Wypowiedzi
-
-Michał Gołdowski edytował(a) ten post dnia 10.05.10 o godzinie 09:48
-
-Michał Gołdowski edytował(a) ten post dnia 10.05.10 o godzinie 09:48
-
A co on ma wspólnego z polskim softem ?
Cały post to nic innego a tylko zwykły spam.Michał Gołdowski edytował(a) ten post dnia 08.05.10 o godzinie 19:30 -
Tak wygląda bardzo podobnie.
Urządzenia takie sprzedaje Acelab,SD,SoftCenter
http://www.soft-center.ru/reader2eng/
Jest to czytnik oraz narzędzia do każdego z kontrolerów i trochę innego potrzebnego bardziej lub mniej softu -
Dodał bym od siebie jeszcze program HDClone.
http://www.miray.de/products/sat.hdclone.html -
Faktycznie kopia posektorowa i odzyskiwanie danych na kopii (czy to programami czy o ile znasz dobrze system plików to ręcznie poprawiając w HEX system plików) to zdecydowanie podstawa.
I takie zabiegi są robione w każdym laboratorium odzyskiwania danych w przypadku uszkodzeń logicznych.
Tylko co jeśli mamy problem np uszkodzonymi głowicami, które powoli się degradują i przestają czytać?
Czy dobrym pomysłem wtedy jest kopia 1:1?
Osobiście uważam ze nie.
Wtedy czytałbym po prostu tylko te sektory, które są konieczne do odczytania.
W laboratoriach można do tego użyć PC3000udma/pci Data Extractor, jednak oczywiście większość ludzi tego nie ma.
Dlatego by skopiować co potrzeba można wykorzystać taki program jak DMDE wersja darmowa, ale polecam "wyłączyć" MBR przed takim odzyskiwaniem.Dlaczego? No dlatego, że sam dysk już nie jest stabilny i niekoniecznie jest potrzebne to, by Windows miał jakiś wpływ na prace z tym dyskiem.
Oczywiście kopiujemy tylko to, co jest najważniejsze (mp3 i filmy darujemy sobie) ;)
Dla sprawdzenia stanu fizycznego dysku może posłużyć bardzo dobrze odczytanie smart, to można wykonać np w MHDD...
(nie polecam wykorzystania funkcji skanowania uszkodzonego dysku z którego chcemy odzyskać dane - po co go męczyć).Michał Gołdowski edytował(a) ten post dnia 11.01.11 o godzinie 12:20 -
No niestety.
Nie ma tak dobrze ;)
Po przylutowaniu kości do donora (pena dawcy) kontroler albo nie będzie poprawnie pracować z kością nand albo po prostu ją skasuje ;)
Samo zgranie zawartości kości NAND na programatorze też nie daje nam obrazu dysku :)
Do tego już potrzeba potem wyeliminować MIX i wiele innych rzeczy może być dodatkowo.
Tak ogólnie chodzi o to by oddzielić dane od informacji serwisowej...Michał Gołdowski edytował(a) ten post dnia 17.03.10 o godzinie 14:46