konto usunięte
Temat: kocie hobby - jedzenie
Mam do Was pytanie, prośbę o radę.Otóż moja młodsza kotka, Ptysia, po zabiegu sterylizacji odnalazła sens życia w jedzeniu. Nie znałam tego problemu, bo przecież mamy sterylizowaną Pypcię, której mogliśmy zostawić pełną miskę na cały dzień i potrafiła dozować sobie jedzonko.
Ptysia zje chyba każdą wystawioną ilość, więc trzeba jej porcje reglamentować. Oczywiście cierpi na tym starsza, której też już nie możemy zostawiać pełnej miski, bo zostanie opróżniona przez młodszą.
Pypcia jest zgrabna, a Ptysia wygląda, jakby była kotna.
Czy jest na to jakiś sposób?