Temat: ile czasu na korekty filmu ?

Witam :) Ile dajecie czasu na poprawki klientowi po nagraniu filmu np. z wesela, i kiedy usuwacie material źrodlowy. Czy sa jakies przepisy prawne na takie dzialania ?

Pozdrooof :)

Temat: ile czasu na korekty filmu ?

Co rozumiesz przez słowo poprawki?

U mnie osobiście nie ma takiej opcji, aby po zrobieniu filmu i odebraniu go przez Młodą Parę (obejrzeniu w skrócie) przychodzili oni do mnie i mówili, ze to chcą wyciąć a to zmienić a to tamto.

Takie rzeczy można zrobić przed ostatecznym odebraniem filmu. Pokazać młodym, wtedy poprawić wg. ich wskazań itd. jednak produkcja takiego filmu znacznie się wydłuży.

Uważam, że takie działanie może być czasami nie wykonalne bo Pani Młoda będzie chciała zmienić to, a Pan Młody tamto i istnieje możliwość, że nic się nie ustali :P

Można reklamować np. błędy na płycie, bo się zacina, lub na filmie jest coś źle zrobione z winy montażysty, bo nie wyciąłeś podłogi, źle podłożyłeś dźwięk... . wtedy wręcz trzeba to poprawić :)

Młoda Para i goście nie są aktorami, a kamerzysta ślubny nie jest reżyserem filmowymi i nie posiada ekipy filmowej. My nie mamy możliwości poprawienia wejścia do kościoła, przysięgi itd.

Jednak wszystko zależy od danej osoby. Najważniejsze jest to, aby Młoda Para była zadowolona i polecała nas dalej.

Mówiąc krótko, wszystko zależy od Ciebie :) Podchodź profesjonalnie, staraj się jak tylko potrafisz, a jak coś się nie uda to mów, że tak miało być :)

Pozdr.

Temat: ile czasu na korekty filmu ?

Dariusz J.:
Co rozumiesz przez słowo poprawki?

U mnie osobiście nie ma takiej opcji, aby po zrobieniu filmu i odebraniu go przez Młodą Parę (obejrzeniu w skrócie) przychodzili oni do mnie i mówili, ze to chcą wyciąć a to zmienić a to tamto.

Takie rzeczy można zrobić przed ostatecznym odebraniem filmu. Pokazać młodym, wtedy poprawić wg. ich wskazań itd. jednak produkcja takiego filmu znacznie się wydłuży.

Uważam, że takie działanie może być czasami nie wykonalne bo Pani Młoda będzie chciała zmienić to, a Pan Młody tamto i istnieje możliwość, że nic się nie ustali :P

Można reklamować np. błędy na płycie, bo się zacina, lub na filmie jest coś źle zrobione z winy montażysty, bo nie wyciąłeś podłogi, źle podłożyłeś dźwięk... . wtedy wręcz trzeba to poprawić :)

Młoda Para i goście nie są aktorami, a kamerzysta ślubny nie jest reżyserem filmowymi i nie posiada ekipy filmowej. My nie mamy możliwości poprawienia wejścia do kościoła, przysięgi itd.

Jednak wszystko zależy od danej osoby. Najważniejsze jest to, aby Młoda Para była zadowolona i polecała nas dalej.

Mówiąc krótko, wszystko zależy od Ciebie :) Podchodź profesjonalnie, staraj się jak tylko potrafisz, a jak coś się nie uda to mów, że tak miało być :)

Pozdr.

Naprawdę jedna z mądrzejszych wypowiedzi na temat wideofilmowania. Ja w swojej 15 letnim stażu miałem różnych klientów , ale tak naprawdę chodzi o to aby było smacznie,ładnie i podobało się młodym . Moje motto - z wesela nie zrobi się filmu "TITANIC" ale najażniejsze aby za 15,20 lat ktoś kto właczy płytę nas żle nie wspominał.
Pozdrawiam.