Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Rezygnacja z grupy

Witam wszystkich, którzy to przeczytają.

W związku z nowymi obowiązkami zawodowymi rezygnuję z funkcji założyciela i członka grupy Spotkania przy Herbacie.
Poza tym nie interesuje mnie dzielenie się swoimi przemyśleniami bez żadnej reakcji zwrotnej; przestałem widzieć w tym sens. Odnoszę wrażenie, że to, co pisałem z moderatorami w tej grupie przez szereg lat trafiało w próżnię, że było postrzegane jako bezsensowne, nikomu niepotrzebne, być może śmieszne i głupie.

Proszę o wyłonienie nowego założyciela, ewentualnie istnieje możliwość skasowanie grupy (wystarczy do tego jeden przycisk).

Pozdrawiam

Temat: Rezygnacja z grupy

Bolesław G.:
Witam wszystkich, którzy to przeczytają.

W związku z nowymi obowiązkami zawodowymi rezygnuję z funkcji założyciela i członka grupy Spotkania przy Herbacie.
Poza tym nie interesuje mnie dzielenie się swoimi przemyśleniami bez żadnej reakcji zwrotnej; przestałem widzieć w tym sens. Odnoszę wrażenie, że to, co pisałem z moderatorami w tej grupie przez szereg lat trafiało w próżnię, że było postrzegane jako bezsensowne, nikomu niepotrzebne, być może śmieszne i głupie.

Proszę o wyłonienie nowego założyciela, ewentualnie istnieje możliwość skasowanie grupy (wystarczy do tego jeden przycisk).

Pozdrawiam
To nie brak odzewu na Twojej grupie, Darku. Cały Goldenline upada i staje się martwy. Ja tutaj też coraz rzadziej na GL zaglądam, nie tylko na Twoją, ale i na inne grupy, nie wyłączając swoich, bo nic się nie dzieje. Piszesz posta i nie, jak było kiedyś masz od razu dyskusję, tylko możesz liczyć, że być może za kilka dni ktoś się odezwie. Grupę masz fajną i Twoje przemyślenia zawsze dobrze się czytało. Zmiana załozyciela nic nie da. Grupę możesz zlikwidować, tylko co to zmieni?

Temat: Rezygnacja z grupy

Bolesław G.:
Witam wszystkich, którzy to przeczytają.

W związku z nowymi obowiązkami zawodowymi rezygnuję z funkcji założyciela i członka grupy Spotkania przy Herbacie.
Poza tym nie interesuje mnie dzielenie się swoimi przemyśleniami bez żadnej reakcji zwrotnej; przestałem widzieć w tym sens. Odnoszę wrażenie, że to, co pisałem z moderatorami w tej grupie przez szereg lat trafiało w próżnię, że było postrzegane jako bezsensowne, nikomu niepotrzebne, być może śmieszne i głupie.

Proszę o wyłonienie nowego założyciela, ewentualnie istnieje możliwość skasowanie grupy (wystarczy do tego jeden przycisk).

Pozdrawiam


Witam,

Na GoldenLine jestem od czasu do czasu. W sumie to wchodzę o wiele częściej na inną grupę bo dotyczy tego co obecie robię i czym się zajmuję a tu wchodzę tak przy okazji, z sentymentu ale też z potrzeby uporządkowania się w różnych sprawach i rzeczach. Czuję się też tutaj potrzebna czasowo to znaczy tak dugo jak trzeba.

Porządkuję się teraz tutaj w oparciu o to co piszecie........ a więc jeśli mogę powiedzieć o mówię to jesteś tutaj potrzebny Bolesławie. Z Tobą uwielbiam pisać o tym samym jeszcze z innego punktu widzenia ......... jesteś dla Mnie super. Przynajmniej Mnie na ten czas jesteś potrzebny ale rozumiem to o czym piszesz masz inne obowiązki . A może jednak zostaniesz?

Mam nadzieję, że i Ja coś Ci daję. Przybyłam tutaj tydzień czy dwa tygodnie temu. To jest Nas więcej troszeczkę. Mogę tutaj dalej uczestniczyć jeśli zostaniesz jednak Ty . Hm.... jeśli nowy założyciel grupy to też oczywiście zostanę jeszcze jakiś czas. Jak nie Ty to może kochana Teresa się tego podejmie? Piszę o Niej bo Ją znam z różnych innych grup. Kolejnej Moderatorki nie znam chociaż też pisze super..... i w sumie wszyscy kto się wypowiada to się miło czyta.

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.... i dziękuję, że jesteście......

Miłego dnia.....
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Rezygnacja z grupy

Piotr R.:

To nie brak odzewu na Twojej grupie, Darku. Cały Goldenline upada i staje się martwy. Ja tutaj też coraz rzadziej na GL zaglądam, nie tylko na Twoją, ale i na inne grupy, nie wyłączając swoich, bo nic się nie dzieje. Piszesz posta i nie, jak było kiedyś masz od razu dyskusję, tylko możesz liczyć, że być może za kilka dni ktoś się odezwie. Grupę masz fajną i Twoje przemyślenia zawsze dobrze się czytało. Zmiana załozyciela nic nie da. Grupę możesz zlikwidować, tylko co to zmieni?

Dzięki za opinię. Na marginesie mam na imię Bolek, a nie Darek;) Być może GL upada, bo ludzie zmądrzeli i wolą spotykać się i gadać w realu. Ja też się ku temu przychylam. Też uważam, że zmiana założyciela nic nie da, bo ludzie się nie zmienią i jak było tak będzie. Grupę można zlikwidować jeśli nikomu nie służy i jest niepotrzebnym plecieniem trzy po trzy. Zawsze można pisać za pieniądze i wtedy ma to sens przynajmniej ekonomiczny.
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Rezygnacja z grupy

Jolanta K Ż.:
>


Witam,

Na GoldenLine jestem od czasu do czasu. W sumie to wchodzę o wiele częściej na inną grupę bo dotyczy tego co obecie robię i czym się zajmuję a tu wchodzę tak przy okazji, z sentymentu ale też z potrzeby uporządkowania się w różnych sprawach i rzeczach. Czuję się też tutaj potrzebna czasowo to znaczy tak dugo jak trzeba.

Porządkuję się teraz tutaj w oparciu o to co piszecie........ a więc jeśli mogę powiedzieć o mówię to jesteś tutaj potrzebny Bolesławie. Z Tobą uwielbiam pisać o tym samym jeszcze z innego punktu widzenia ......... jesteś dla Mnie super. Przynajmniej Mnie na ten czas jesteś potrzebny ale rozumiem to o czym piszesz masz inne obowiązki . A może jednak zostaniesz?

Mam nadzieję, że i Ja coś Ci daję. Przybyłam tutaj tydzień czy dwa tygodnie temu. To jest Nas więcej troszeczkę. Mogę tutaj dalej uczestniczyć jeśli zostaniesz jednak Ty . Hm.... jeśli nowy założyciel grupy to też oczywiście zostanę jeszcze jakiś czas. Jak nie Ty to może kochana Teresa się tego podejmie? Piszę o Niej bo Ją znam z różnych innych grup. Kolejnej Moderatorki nie znam chociaż też pisze super..... i w sumie wszyscy kto się wypowiada to się miło czyta.

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.... i dziękuję, że jesteście......

Miłego dnia.....

Dzięki Jolanto również za Twoją opinię. Napisałem już do GL, żeby mnie wycofała z roli założyciela, bo takiego przycisku nie mam i sam nie mogę się zwolnić z tej roli;) Pisanie tutaj przypominało mówienie do ponad 400 osobowej ściany, która być może nawet nie słucha, nie odbija niczego echem.
Staram się być pragmatykiem i takie rozdrabnianie swojej energii powodowało u mnie rozdrażnienie i poczucie bezsensu tego, co robię. Tak jak napisałem Piotrowi, wolę pisać teraz dla pieniędzy - ponoć tym różni się grafoman od pisarza, że grafoman pisze dla sławy, a pisarz dla pieniędzy.
Jakkolwiek by nie było miło było popisać z kilkoma oosbami, z którym był żywy kontakt, żywy dialog. Ale to za mało jak na mój apetyt. Być może kiedyś dorobię się czytelników i będę mógł z nimi dyskutować na spotkaniach autorskich, ale do tego jeszcze daleka droga.

Dziękuję za kilka wspólnych lat w tym miejscu i za stworzenie go.

Pozdrawiam

Temat: Rezygnacja z grupy

Bolesław G.:
Piotr R.:

Dzięki za opinię. Na marginesie mam na imię Bolek, a nie Darek;) Być może GL upada, bo ludzie zmądrzeli i wolą spotykać się i gadać w realu. Ja też się ku temu przychylam. Też uważam, że zmiana założyciela nic nie da, bo ludzie się nie zmienią i jak było tak będzie. Grupę można zlikwidować jeśli nikomu nie służy i jest niepotrzebnym plecieniem trzy po trzy. Zawsze można pisać za pieniądze i wtedy ma to sens przynajmniej ekonomiczny.
Sorry, właśnie przed postem do Ciebie składałem życzenia urodzinowe Darkowi Pawłowskiemu i stąd ta pomyłka... Mam nadzieje, że mi wybaczysz ten lapsus...
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Rezygnacja z grupy

Piotr R.:
Sorry, właśnie przed postem do Ciebie składałem życzenia urodzinowe Darkowi Pawłowskiemu i stąd ta pomyłka... Mam nadzieje, że mi wybaczysz ten lapsus...

W porządku, to się nazywa "przeniesienie"
Gorzej gdybyś tak zrobił wobec jakiejś kobiety, dla nich to poważniejsze przekroczenie;)
Teresa W.

Teresa W.
biolog,oligofrenoped
agog

Temat: Rezygnacja z grupy

Nie mam ostatnio komputera i nie czytałam Twojej wiadomości. Bolku,bardzo żałuję, bo bez Ciebie to nie widzę sensu utrzymywania grupy.Nie podejmę się roli założyciela.Wiem, że wielokrotnie już nosiłeś się z zamiarem zlikwidowania grupy.Byłoby szkoda, pamiętasz zapewne, że zawsze prosiłam Cie o zastanowienie się i grupa trwała.Chcę żeby istniała dalej.Myślę, że praca w grupie nie przysparza dużo trudu, dla mnie to jest zawsze przyjemność.W tym tygodniu nie będę wpisywać myśli, bo nie mam komputera.Ale kiedy mi naprawią, mam nadzieje, że spotkam tu wszystkich.Pozdrawiam cieplutko:)
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Rezygnacja z grupy

ciekawa liczba uczestników grupy - 444;) Czyli że ktoś dziś opuścił grupę bez żądnego "do widzenia"
Nie mam nic do moderatorów i do kilku osób które od czasu do czasu były aktywne, ale do tych "444", która jest dla mnie milczącą ścianą, która tylko korzysta lub nie z tego co piszemy. Raczej nie korzysta, bo milczy, więc dla kogo to robimy?

Właśnie dlatego, że nie ma żadnego dialogu i informacji zwrotnej, uważam dalsze prowadzenie grupy za absurdalne.
Ostatnio w pracy dostałem na jeden dzień grupę kilku schizofreników, którzy żyli w swoim świecie i stanowili dla mnie ścianę/mur. Mogłem do nich mówić swoje wielokrotnie, a oni nic - jak do ściany, żadnego kontaktu, żadnego dialogu.
A tu mamy grupę osób wykształconych i inteligentnych, która zachowuje się obojętnie, prawie wrogo lub konsumpcyjnie (nie wiem jak, bo o milczacej ścianie można powiedzieć cokolwiek, czyli wszystko).
Dlaczego tylko my mamy się tu produkować?
Tak jak pisałem, mam co robić i wolę się produkować w sposób sensowny (czyt. w związku z wynagrodzeniem), niż pisać do ściany.

Tereso, zawsze możemy podyskutować na priva, tak jak z każdym innym, ale i tak nikt do mnie nie pisze, chyba że w interesach...takie czasy, takie czasy panie;)

Temat: Rezygnacja z grupy

Bolesław G.:
Jolanta K Ż.:
>


Witam,

Na GoldenLine jestem od czasu do czasu. W sumie to wchodzę o wiele częściej na inną grupę bo dotyczy tego co obecie robię i czym się zajmuję a tu wchodzę tak przy okazji, z sentymentu ale też z potrzeby uporządkowania się w różnych sprawach i rzeczach. Czuję się też tutaj potrzebna czasowo to znaczy tak dugo jak trzeba.

Porządkuję się teraz tutaj w oparciu o to co piszecie........ a więc jeśli mogę powiedzieć o mówię to jesteś tutaj potrzebny Bolesławie. Z Tobą uwielbiam pisać o tym samym jeszcze z innego punktu widzenia ......... jesteś dla Mnie super. Przynajmniej Mnie na ten czas jesteś potrzebny ale rozumiem to o czym piszesz masz inne obowiązki . A może jednak zostaniesz?

Mam nadzieję, że i Ja coś Ci daję. Przybyłam tutaj tydzień czy dwa tygodnie temu. To jest Nas więcej troszeczkę. Mogę tutaj dalej uczestniczyć jeśli zostaniesz jednak Ty . Hm.... jeśli nowy założyciel grupy to też oczywiście zostanę jeszcze jakiś czas. Jak nie Ty to może kochana Teresa się tego podejmie? Piszę o Niej bo Ją znam z różnych innych grup. Kolejnej Moderatorki nie znam chociaż też pisze super..... i w sumie wszyscy kto się wypowiada to się miło czyta.

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.... i dziękuję, że jesteście......

Miłego dnia.....

Dzięki Jolanto również za Twoją opinię. Napisałem już do GL, żeby mnie wycofała z roli założyciela, bo takiego przycisku nie mam i sam nie mogę się zwolnić z tej roli;) Pisanie tutaj przypominało mówienie do ponad 400 osobowej ściany, która być może nawet nie słucha, nie odbija niczego echem.
Staram się być pragmatykiem i takie rozdrabnianie swojej energii powodowało u mnie rozdrażnienie i poczucie bezsensu tego, co robię. Tak jak napisałem Piotrowi, wolę pisać teraz dla pieniędzy - ponoć tym różni się grafoman od pisarza, że grafoman pisze dla sławy, a pisarz dla pieniędzy.
Jakkolwiek by nie było miło było popisać z kilkoma oosbami, z którym był żywy kontakt, żywy dialog. Ale to za mało jak na mój apetyt. Być może kiedyś dorobię się czytelników i będę mógł z nimi dyskutować na spotkaniach autorskich, ale do tego jeszcze daleka droga.

Dziękuję za kilka wspólnych lat w tym miejscu i za stworzenie go.

Pozdrawiam

Bardzo proszę. Tak rozumiem.
Rozważyłam to wszystko co powiedziałeś jeszcze raz.....

Zdecydowałam się tu jednak pozostać i jeśli nikt się nie zgłosi na założyciela grupy lub nie zostanie wybrany za jego zgodą to jeśli pozwolicie ja ją dalej poprowadzę..... bo tak dużo pracy w nią włożyliście, włożyliśmy wszyscy razem. Kto to wie co będzie dalej ale póki co tak mogę pomóc może z czasem coś się jeszcze innego wykluje w tej grupie? Zobaczymy...... a zatem zdecydujmy razem..... co jest najlepsze dla tej grupy?

Bardzo serdecznie i ja dziękuję za prowadzenie tego forum. Robiłeś to Ty i Moderatorzy wręcz wspaniale.....

Pozdrawiam gorąco

Temat: Rezygnacja z grupy

Napisłam ten list o 14.20 a o 15.15 stan o którym mówił Bolesław stał się faktem. Hm...

Widzę, że zgłosiła się na założyciela Pani Justyna..... wspaniale......

Dziękujemy.....Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.05.14 o godzinie 21:56
Teresa W.

Teresa W.
biolog,oligofrenoped
agog

Temat: Rezygnacja z grupy

Jolu, wiesz, że bardzo sobie cenię Twoja Osobę, ale zagłosowałam na Panią Justynę.Ty zapewne i tak będziesz z Nami rozmawiała na Spotkaniach Przy Herbacie, Pani Justyny jeszcze nie znamy, ale z pewnościa ma pomysł jak ożywić grupę:)

konto usunięte

Temat: Rezygnacja z grupy

Czy każdy może głosować? Też chciałam zagłosować, ale nie widziałam u siebie takiej opcji...
Teresa W.

Teresa W.
biolog,oligofrenoped
agog

Temat: Rezygnacja z grupy

Ewa H.:
Czy każdy może głosować? Też chciałam zagłosować, ale nie widziałam u siebie takiej opcji...

Na stronie głównej Spotkania Przy Herbacie, na żółtym pasku u góry jest informacja o glosowaniu na założyciela, trzeba tam kliknąć i można głosować lub zgłosić własną kandydaturę.

konto usunięte

Temat: Rezygnacja z grupy

Wchodziłam tam i o ile mam możliwość złożenia swojej kandydatury, o tyle nie mam opcji "zagłosuj", to znaczy nie ma na co kliknąć... Hm...
Teresa W.

Teresa W.
biolog,oligofrenoped
agog

Temat: Rezygnacja z grupy

Ewa H.:
Wchodziłam tam i o ile mam możliwość złożenia swojej kandydatury, o tyle nie mam opcji "zagłosuj", to znaczy nie ma na co kliknąć... Hm...
Rzeczywiście, teraz nie ma, nie wiem jak glosowałam, widocznie musiał być ten "przycisk":)

Temat: Rezygnacja z grupy

Witaj Teresa,

Jestem Ci ogromnie wdzięczna, że to zrobiłaś w związku z tym co pisałam wcześniej. Super . Zresztą jak tylko zobaczyłam kandydaturę Pani Justyny to sama też odddałam na nią głos.To Mi przyniosło ogromną radośc, że grupa dalej będzie się rozwijała i znowu inaczej być może w innym kierunku. Ja pewnie będę tutaj chwilą moment i dalej powędruję. Taka Moja rola.......

Moja rola to bycie Pielgrzymem.....siewcą.

Pozdrawiam gorąco wszystkie obecne tutaj osoby...

Teresa W.:
Jolu, wiesz, że bardzo sobie cenię Twoja Osobę, ale zagłosowałam na Panią Justynę.Ty zapewne i tak będziesz z Nami rozmawiała na Spotkaniach Przy Herbacie, Pani Justyny jeszcze nie znamy, ale z pewnościa ma pomysł jak ożywić grupę:)Ten post został edytowany przez Autora dnia 31.05.14 o godzinie 11:14
Bogumiła G.

Bogumiła G. Nauczycielka
przedszkolna

Temat: Rezygnacja z grupy

Ewa H.:
Wchodziłam tam i o ile mam możliwość złożenia swojej kandydatury, o tyle nie mam opcji "zagłosuj", to znaczy nie ma na co kliknąć... Hm...

A już przypadkiem nie zagłosowałaś? Mi się przycisk pojawia.

Następna dyskusja:

Zmiana założyciela grupy




Wyślij zaproszenie do