Temat: Trufla - kotka dla prawdziwego konesera

[/IMG][/URL]

Bardzo potrzebna jest pomoc dla milusińskiej, wesołej kotki Trufelki. Trufelka musiała mieć kiedyś dom. Jest bardzo ufna, chętna do zabawy i przyjacielska. Znalazł ją człowiek dobrej woli na klatce schodowej w Kielcach, przygarnął i otoczył opieką. Niestety los nie był dla Trufli łaskawy – Trufla jest chora na białaczkę. To dla kota takiego jak ona, bez stałego domu, wyrok.
Czy taki los można odwrócić?

Dzięki wysiłkom kilku osób, które wiedzą, że kot z białaczką otoczony opieką może żyć wiele lat, Trufla znalazła tymczasowy dom i weterynaryjną opiekę. Teraz szuka domu stałego, takiego, w którym będzie jedynym kotem, kochanym tak, jak zasługuje na to ufające człowiekowi zwierzę. Trufla czuje się bardzo dobrze. Buszuje po domu, szuka przeróżnych okazji do zabawy, tuli się do opiekunów, ładnie je, jest wesołym, pełnym życia kotem.
Jak donosi tymczasowy opiekun Trufelka jest bardzo przyjaznym kotkiem, jest po prostu milusińskim nakolankowcem - mruczy, ugniata, barankuje. Każdą potrzebę komunikuje, jest słodka, niczego się nie boi, słucha, rozmawia, bawi się sama ze sobą każdą zabawką (piórka na patyku są najlepsze bo nie da się ich utknąć pod szafą). Trufelka nie może niestety zostać długo u obecnego opiekuna, bo nie akceptuje jej mieszkający tam na stałe kot.

Jeśli szukasz kociego przyjaciela i chcesz naprawdę pomóc zwierzęciu, prosimy, zadzwoń i dowiedź się o Trufelkę. Skrzywdził ją już człowiek i los, jest bezbronna, ale człowiek może też dać jej szansę na dom, miłość, opiekę, życie. Na kocią białaczkę nie chorują ludzie i psy.
Trufelka przebywa obecnie w Warszawie. Już podróżowała z Kielc do Warszawy, tak że dojazd do każdego innego miejsca nie będzie jej straszny. Może to zorganizować obecny opiekun.





Osoby zainteresowane zapraszam do kontaktu na priv lub tel. 664 725 572Agnieszka R. edytował(a) ten post dnia 16.02.10 o godzinie 08:32