Agnieszka Sitarska-Piwko

Agnieszka Sitarska-Piwko certyfikowany trener
biznesu, metodyk
zdalnego
nauczania,...

Temat: Pomysły na :)

Nasze kotki obdarzone są temperamentem i wrodzoną skocznością:)
Czy macie pomysł na to jak nauczyć kotka tego żeby gdzieś nie skakał :))) ?
Alina K.

Alina K. same wyzwania

Temat: Pomysły na :)

Ups! Wyobraznia mnie zawodzi... :)

konto usunięte

Temat: Pomysły na :)

Agnieszka Sitarska-Piwko:
Nasze kotki obdarzone są temperamentem i wrodzoną skocznością:)
Czy macie pomysł na to jak nauczyć kotka tego żeby gdzieś nie skakał :))) ?
W sumie oprócz polecenia głosowego to chyba taki zraszacz do kwiatków ale u mnie koty się przyzwyczaiły do deszczu więc i to nie pomaga.
Głośne tłumaczenie bardziej pomagało- oczywiście mówię na temat MCO i dachowca bo Colin dopiero poznaje wyższe strefy mieszkania- na razie trenujemy lekcję "co to jest drapak "

konto usunięte

Temat: Pomysły na :)

To chyba trudne ;) im wyżej tym radośniej ;) Przynajmniej Cleo się podoba.
Kate Z.

Kate Z. Don't try

Temat: Pomysły na :)

żeby kot nie skakał...to chyba tak, żeby człowiek nie chodził...
taka kocia natura :)

konto usunięte

Temat: Pomysły na :)

Podobno pomaga obłożenie danego miejsca puszkami (np. po piwie) wypełnionymi czymś drobnym np. śrubkami lub monetami. Chodzi o to, żeby zrzuconego robiło DUŻO hałasu.

W ten sposób nasza kuchnia przez miesiąc wyglądała jak spelunka - 4 m blatu obłożone były właśnie puszkami po piwie. Pomogło... może na dzień lub dwa. Później Melka, jako ta delikatniejsza i dokładniejsza w skokach, wypatrywała luki pomiędzy puszkami, wskiwała na blat właśnie przez tę lukę (wystarczyły 2 cm), zrzucała jedną puszką mrużąc oczy przy hałasie i... droga wolna :)

Jak włażą tam gdzie nie chcę, to z uporem nie mniejszym niż ich po prostu je stamtąd znoszę lub krzykiem (EJ!) ogłaszamy, że nam się to nie podoba. Doraźnie pomaga :)
Kate Z.

Kate Z. Don't try

Temat: Pomysły na :)

pomaga też pistolet tudzież "jajko" na wodę...takie na Lany poniedziałek :)
Magdalena Kozioł

Magdalena Kozioł Pani od sensu ||
Coach. Superwizor
coachingu. Trener.

Temat: Pomysły na :)

No nie wiem... przychodzi mi do głowy tylko jedno, co mogłoby być skuteczne: oddać ruska, wziąć coś spokojniejszego, brytka na przykład. Ale jest to lekarstwo co zabija chorobę razem z pacjentem ;)

Dodanie ruskowi spokojniejszego towarzystwa w celu uspokojenia nie działa. Inaczej - działa doskonale, tylko nie tak, jak jest oczekiwane. U mnie na przykład mainecoony (o których się mówi, ze poruszają się do wysokości stołu, bo nie są skoczne) zaczęły łazić po szafkach pod samym sufitem a śpią na szafie w sypialni.

Karma :)
Marta T.

Marta T. Wszystko się kiedyś
skończy:
cierpliwość, nerwy,
amunicja...

Temat: Pomysły na :)

Mój półrasowiec jest od urodzenia głuchy, ale pomagało po prostu zdejmowanie go z półek i delikatne karcenie - oduczył się.To mądra rasa dużo można je nauczyć.

Następna dyskusja:

New Zenith Promotion - odwa...




Wyślij zaproszenie do