Temat: SYNC a bycie prawdziwym klubowym dj-em

Skupmy się w tej dyskusji na kwestii samej automatycznej synchronizacji.
Ostatnio coraz częściej się zastanawiam czy to takie zło korzystać z funkcji SYNC osobiście gram z winyli więc problem bezpośrednio mnie nie dotyczy ale inni "traktożyści" i "virtuale" pewnie z niego od czasu do czasu korzystają.... ale czy to takie złe, przecież dj ma bawić ludzi na parkiecie a czy robi to z SYNC czy bez niego to dla ludzi na parkiecie nie istotne. Ja muszę mieć słuchawki, parę minut na ręczną synchronizacje i być w miarę trzeźwym żeby dopasować czarnego placka do drugiego winyla więc w porównaniu do lapkowego dj-a który naciska jeden klawisz..... wiadomo że on się nie napracuje z porównaniu do mnie ale może to ja nie potrzebnie się wysilam.... czasami nie rozumiem tego całego "hejtowania".

Nasuwa mi się pytanie na które chciałbym żeby się wypowiedział każdy dj i klubowicz.
Co sprawia że dj jest dobrym DJ jego umiejętności techniczne (zgrywania ręcznego kawałków) - czy wybór, selekcja, kolejność zgrywania kawałków??

Coraz więcej gwiazd muzyki klubowej używa tej funkcji twierdząc że mają więcej czasu na nakładanie efektów, sampli i innych fajerwerków....albo że po prostu jest łatwiej, może rzeczywiście warto by się przesiąść na laptopa z traktorem?Dariusz Bac edytował(a) ten post dnia 19.03.12 o godzinie 20:15