konto usunięte

Temat: Lekcja 2 - To Co Jest Jest

Jedynym czasem, gdy cierpimy jest czas gdy wierzymy w myśl, która argumentuje z tym, co jest. Gdy umysł jest perfekcyjnie czysty, to, co jest jest tym, co chcemy. Jeśli chcesz, żeby rzeczywistość była inna niż jest, możesz równie dobrze próbować nauczyć kota szczekania. Możesz próbować i próbować i w końcu kot spojrzy na ciebie i odezwie się, "Miiiaaał". Pragnienie, aby rzeczywistość była inna niż jest jest beznadziejne.

A jednak, jeśli jesteś uważny zauważysz, że myślisz takie myśli wielokrotnie w ciągu dnia. "Ludzie powinni być bardziej uprzejmi." "Dzieci powinny być dobrze wychowane." "Moja żona (lub mąż) powinien/powinna się ze mną zgadzać." "Ja powinienem być chudszy (lub piękniejszy lub z większymi sukcesami)." Te myśli są sposobami na pragnienie, aby rzeczywistość była inna niż jest. Jeśli myślisz, że to brzmi depresyjnie, masz rację. Cały stres, który czujemy jest spowodowany argumentacją z tym, co jest.

Ludzie, którzy dopiero zapoznali się z Pracą mówią mi, "Ale to byłoby bardzo osłabiające, gdybym przestał argumentować z rzeczywistością. Gdy po prostu zaakceptuję rzeczywistość stanę się pasywny. Mogę nawet stracić pragnienie do działania." Ja odpowiadam im pytaniem: "Czy naprawdę możesz wiedzieć, że to prawda?" Co bardziej dodaje ci sił? - "Ja nie powinienem stracić mojej pracy" czy "Ja straciłem pracę, co mogę teraz zrobić"?

Praca odsłania, że to, co nie powinno się stać, powinno się stać. Powinno się stać, bo się stało i żadne myślenie w świecie tego nie zmieni. To nie oznacza, że to potępiasz czy że pochwalasz to. To oznacza, że możesz zobaczyć rzeczy bez oporu i bez zamętu twojej wewnętrznej walki. Nikt nie chce, aby jego dzieci były chore, nikt nie chce, aby mieć wypadek samochodowy; ale gdy te rzeczy się dzieją, w jaki sposób pomaga umysłowa argumentacja z nimi? Wiemy lepiej niż robienie tego, a jednak to robimy, bo nie wiemy jak się zatrzymać.

Jestem miłośnikiem tego co jest, nie dlatego, że jestem duchową osobą, ale dlatego, że to boli, gdy argumentuję z rzeczywistością. Możemy wiedzieć, że rzeczywistość jest dobra taka jaka jest, bo gdy walczymy z nią czujemy napięcie i frustrację. Nie czujemy się naturalnie lub zrównoważeni. Gdy przestaniemy opierać się rzeczywistości, działanie staje się proste, płynne, uprzejme i bez strachu.

więcej: http://thework.org.pl