Paweł Zawadzki

Paweł Zawadzki świętokrzyskie
jakiecudne.pl

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255,7710256,Turysto...

Wątki z nowymi pomysłami są. Mamy atrakcję które upadają -
"Nie w każdym przypadku to się sprawdza. Muzeum Historii Kielc zmienia wystawy, organizuje spotkania, wykłady, ale drugi rok działalności ma gorszy o prawie trzy tysiące gości (spadek z 15.208 do 12.267). Także Muzeum Zabawek i Zabawy, w którym odbywa się wiele imprez, straciło prawie osiem tysięcy.

Kilkutysięczne straty poniosły też Krzemionki (kolejny rok z rzędu), jędrzejowskie Muzeum im. Przypkowskich oraz Ciuchcia Ekspres Ponidzie (z ponad 21 tys. pasażerów w 2008 roku do 17 tys. w 2009). Gorszy wynik tej ostatniej Kowalczyk tłumaczy tym, że zatrzymała się w połowie drogi. Oferuje w zasadzie tylko przejazdy z Jędrzejowa do Pińczowa"

Może podsuniemy jakieś pomysły ?

edit:
Słaby wynik Krzemionek przy rewelacyjnym Bałtowie... Każdy sobie rzepkę skrobię ? W Bałtowie jest tyle atrakcji że czasu nie starcza na Krzemionki?Paweł Zawadzki edytował(a) ten post dnia 29.03.10 o godzinie 23:12

konto usunięte

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

Pawle, świetny pomysł na wątek. Tylko proszę tu już nie krytykować a faktycznie podrzucać ciekawe rozwiązania :)
Arkadiusz Jerzy Stawicki

Arkadiusz Jerzy Stawicki RCASS-Świętokrzyskie
Regionalne Centrum
Analiz i Studiów ...

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

Chęciny.
Świetne położenie, kumulacja atrakcji (zamek, jaskinia, skansen, rzeka, Bolmin, przyroda), historia, potencjał związany z filmami (Pan Wołodyjowski, Potop, Wiedźmin, itd), dość prężny burmistrz.

Pzdr
A.
Filip K.

Filip K. e-commerce,
zarządzanie,
e-marketing, obsługa
klienta

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

Turnieje rycerskie, które są organizowane np. w Krzyżtoporze i Szydłowie chyba nie są wystarczająco promowane. A to są imprezy międzynarodowe.
Myślę, że to jest temat dla fanów epoki, ale nie tylko. Ja odwiedziłem te imprezy z ciekawości, a nie fascynacji średniowieczem :):) Może jakiś przewodnik po turniejach świętokrzyskich, jakaś trasa...
Anna B.

Anna B. grafika / fotografia
/ ...

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

sęk w tym, że są one w róznych terminach (zalezy jak weekend wypada). Noi w tym roku jest Rok Grunwaldzki więc jest ich sporo, a w następnych.. kto wie.

Spis imprez Chorągwi Sandomierskiej mamy na naszym forum http://ckfoto.pl/forum/viewtopic.php?f=30&t=1047
Paweł Zawadzki

Paweł Zawadzki świętokrzyskie
jakiecudne.pl

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

To raczej są przedstawienia, "show" nie turnieje.
Tu są turnieje (polecam poczytać program jednego z nich)
http://www.freha.pl/index.php?s=dec8c5a3e723024c0001a0...
- u nas nie ma żadnego.,
A mi się marzy duża rekonstrukcja bitwy po Zawichostem...
Jedyna impreza która może być fajna to Najazd Tatarów na Sandomierz

ps. poza tym to freha dobrym miejscem może być do łapania ludzi do udziału w Wiedźminie ;-)Paweł Zawadzki edytował(a) ten post dnia 30.03.10 o godzinie 20:18

konto usunięte

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

Paweł Zawadzki:
http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255,7710256,Turysto...

Wątki z nowymi pomysłami są. Mamy atrakcję które upadają -
"Nie w każdym przypadku to się sprawdza. Muzeum Historii Kielc zmienia wystawy, organizuje spotkania, wykłady, ale drugi rok działalności ma gorszy o prawie trzy tysiące gości (spadek z 15.208 do 12.267). Także Muzeum Zabawek i Zabawy, w którym odbywa się wiele imprez, straciło prawie osiem tysięcy.

Kilkutysięczne straty poniosły też Krzemionki (kolejny rok z rzędu), jędrzejowskie Muzeum im. Przypkowskich oraz Ciuchcia Ekspres Ponidzie (z ponad 21 tys. pasażerów w 2008 roku do 17 tys. w 2009). Gorszy wynik tej ostatniej Kowalczyk tłumaczy tym, że zatrzymała się w połowie drogi. Oferuje w zasadzie tylko przejazdy z Jędrzejowa do Pińczowa"

Może podsuniemy jakieś pomysły ?

edit:
Słaby wynik Krzemionek przy rewelacyjnym Bałtowie... Każdy sobie rzepkę skrobię ? W Bałtowie jest tyle atrakcji że czasu nie starcza na Krzemionki?


Po prostu słaby PR naprawdę wartościowych miejsc na Kielecczyźnie. Znana podróżniczka Elżbieta Dzikowska powiedziała w jednym z wywiadów, że jedną z wyjątkowych atrakcji turystycznych nie tylko w Polsce, ale i na świecie są Krzemionki Opatowskie. Inna kobieta, która przyjechała do Polski z Londynu powiedziała się, że takie potężne Muzeum Przypkowskich w Jędrzejowie - trzeci zbiór zegarów na świecie jest w zasadzie niezauważalne dla turysty. Już na tych dwóch przykładach widać ignorancję i brak zaangażowania odpowiednich władz w promocję tych miejsc. Po prostu wstyd, że pewne odpowiedzialne za promocję i kulturę w gminie władze nie podejmują sensownych działań.
Jeśli chodzi o Muzeum Historii Kielc i Muzeum Zabawek i Zabawy, to niewątpliwie podejmują one bardzo elitarne działania. Ich działalności nie oceniałabym jedynie poprzez pryzmat frekwencji. Podobny problem mają inne instytucje kultury, które chcą prowadzić działalność na poziomie. Możliwe, że wyjściem dla nich byłoby organizowanie imprez typu happeningi czy konkursy lub koncerty, podobne do tych jakie mają miejsce, np. w Pałacyku Zielińskiego lub Pałacu Biskupów Krakowskich.Edyta Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 31.03.10 o godzinie 03:38
Filip K.

Filip K. e-commerce,
zarządzanie,
e-marketing, obsługa
klienta

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

Paweł Zawadzki:
To raczej są przedstawienia, "show" nie turnieje.
Tu są turnieje (polecam poczytać program jednego z nich)
http://www.freha.pl/index.php?s=dec8c5a3e723024c0001a0...
- u nas nie ma żadnego.,
A mi się marzy duża rekonstrukcja bitwy po Zawichostem...
Jedyna impreza która może być fajna to Najazd Tatarów na Sandomierz

ps. poza tym to freha dobrym miejscem może być do łapania ludzi do udziału w Wiedźminie ;-)Paweł Zawadzki edytował(a) ten post dnia 30.03.10 o godzinie 20:18

no mówiłem że się nie znam.... ale mi się podobało :)
i pewnie innym jakby byli też by się podobało
Paweł Zawadzki

Paweł Zawadzki świętokrzyskie
jakiecudne.pl

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

Przypomina że miały tu być pomysły na ratowanie atrakcji upadających... ich brak może świadczyć ze są nie potrzebne
Arkadiusz Jerzy Stawicki

Arkadiusz Jerzy Stawicki RCASS-Świętokrzyskie
Regionalne Centrum
Analiz i Studiów ...

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

Edyta Kowalczyk:
Jeśli chodzi o Muzeum Historii Kielc i Muzeum Zabawek i Zabawy, to niewątpliwie podejmują one bardzo elitarne działania. Ich działalności nie oceniałabym jedynie poprzez pryzmat frekwencji. Podobny problem mają inne instytucje kultury, które chcą prowadzić działalność na poziomie. Możliwe, że wyjściem dla nich byłoby organizowanie imprez typu happeningi czy konkursy lub koncerty, podobne do tych jakie mają miejsce, np. w Pałacyku Zielińskiego lub Pałacu Biskupów Krakowskich.

Edyto,
tak sobie myślę - elitarnośc elitarnością, ale to moim zdaniem żadne wytłumaczenie dla niskiej frekwencji.
MOMA, Luwr czy British Museum też są na swój sposób elitarne, a tlumy do nich walą dzien i noc.
Ja wiem, że nie ta skala i ktoś powie - co tu porównywac. Ale takie Muzeum Zabawek jest ewenementem w skali kraju. Jeszcze dopóki Pacanowa i ECB nie było mogli się tłumaczyc, że może oferta dla dzieci się nie sprzedaje. Ale Centrum Bajek pokazało, że to niemal żyła złota.
Z kolei Muzeum Powstania Warszawskiego pokazało, że nawet tę naszą cholerną, polską martyrologię można przekuc na komercyjny sukces.

A może - i to celowe wrzucenie kija w mrowisko, lepiej zlikwidowac coś, co nie ma potencjału komercyjnego (a moim zdaniem Muzeum Kielc go nie) i przynosi tylko i wyłącznie straty, a w zamian stworzyc coś zupełnie od nowa? W stylu MPW chociażby?
Albo zamiast pakowania setek tysięcy publicznych (moich, naszych) pieniędzy co roku w kiepskie muzeum dac te pieniądze na lekcje plastyki / muzyki / sztuki w szkołach?
Moja babcia powtarza - biednego nie stac na tanie rzeczy. A my utrzymujemy dziadostwo, które ma kiepską ofertę i nigdy nie wyjdzie na swoje.
W imię czego? Sztuki? Kultury? Elitarności?
W imię czego właściwie?
Za moje pieniądze?

To ja już wolę skate park dla dzieciaków. Przynajmniej się nie będą włóczyc po ulicach.

Pzdr
A.Arkadiusz Jerzy Stawicki edytował(a) ten post dnia 31.03.10 o godzinie 23:56
Paweł Zawadzki

Paweł Zawadzki świętokrzyskie
jakiecudne.pl

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

Arkadiusz Jerzy Stawicki:
Edyta Kowalczyk:
Jeśli chodzi o Muzeum Historii Kielc i Muzeum Zabawek i Zabawy, to niewątpliwie podejmują one bardzo elitarne działania. Ich działalności nie oceniałabym jedynie poprzez pryzmat frekwencji. Podobny problem mają inne instytucje kultury, które chcą prowadzić działalność na poziomie. Możliwe, że wyjściem dla nich byłoby organizowanie imprez typu happeningi czy konkursy lub koncerty, podobne do tych jakie mają miejsce, np. w Pałacyku Zielińskiego lub Pałacu Biskupów Krakowskich.Edyta Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 31.03.10 o godzinie 03:38
wiem, wiem to dotyczyło wątku rycerskiego .. ;-_)

konto usunięte

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

Arkadiusz Jerzy Stawicki:


Trudno się z Tobą nie zgodzić... rzeczywiście przydałby się tym instytucjom dobry biznes plan... oprócz oczywiście historycznych uzasadnień.
Agata Janiszewska

Agata Janiszewska prawnik,
dydaktyk/szkoleniowi
ec

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

Z punktu widzenia człowieka z zew - Muzeum Historii Kielc i Muzeum Zabawek i Zabawy - gdzie są jak do nich trafić ? Brak ścieżki turystycznej jak w innych miastach gdzie są kierunkowskazy. Dwa likwidować takie miejsca to też nie jest rozsądne bo winny być takie miejsca ale może by stworzyć w nich wystawy które mówią językiem młodego człowieka.....
Arek przywołuje Muzeum Powstania Warszawskiego - dobry przykład by nowoczesnym językiem mówić o czasach przeszłych. Dwa może by też poszukać partnerów którzy z chęcią by się zaangażowali w takie przedsięwzięcie.
Muzeum Zabawek - gdyby doszło do stworzenia krainy baśni i czarów w KC nie było by problemu by rozpropagować samo Muzeum....
Katarzyna Pura

Katarzyna Pura www.tabletowo.pl :)

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

A moim zdaniem powinno się zacząć promować nie tylko te atrakcje, które już w jakiś sposób wpisały się w kieleckie życie - jak już przywoływane Muzeum Historii Kielc, Zabawek i Zabawy czy Bałtów, ale także miejsca, o których często nawet nie wiedzą mieszkańcy województwa, a nawet samych Kielc. Przecież woj. Świętokrzyskie to nie tylko muzea, to również zbiór cudownych (choć zaniedbanych) pałaców, dworków i zamków. Kto z Was był chociaż raz w Ruszczy? Kto widział dworek w Gorzkowie? Atrakcją może być też odbudowywany dworek w Sichowie Dużym. Takich miejsc w Świętokrzyskim jest mnóstwo, ale są one zapomniane...

Może warto zacząć promować także i takie miejsca?
Agata Janiszewska

Agata Janiszewska prawnik,
dydaktyk/szkoleniowi
ec

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

Katarzyna Pura:
A moim zdaniem powinno się zacząć promować nie tylko te atrakcje, które już w jakiś sposób wpisały się w kieleckie życie - jak już przywoływane Muzeum Historii Kielc, Zabawek i Zabawy czy Bałtów, ale także miejsca, o których często nawet nie wiedzą mieszkańcy województwa, a nawet samych Kielc. Przecież woj. Świętokrzyskie to nie tylko muzea, to również zbiór cudownych (choć zaniedbanych) pałaców, dworków i zamków. Kto z Was był chociaż raz w Ruszczy? Kto widział dworek w Gorzkowie? Atrakcją może być też odbudowywany dworek w Sichowie Dużym. Takich miejsc w Świętokrzyskim jest mnóstwo, ale są one zapomniane...

Może warto zacząć promować także i takie miejsca?


Też masz rację :) tylko u nas najcześciej wygląda to tak : zaczynamy promować cos jednocześnie dokonując likwidacji czegoś innego
Katarzyna Pura

Katarzyna Pura www.tabletowo.pl :)

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

otóż to! ale mam nadzieję, że w końcu się to zmieni :)
Arkadiusz Jerzy Stawicki

Arkadiusz Jerzy Stawicki RCASS-Świętokrzyskie
Regionalne Centrum
Analiz i Studiów ...

Temat: Atrakcje które mamy - pomysły

Ja z kolei myślę sobie tak:

Budżet regionu na promocję nie jest duży. I długo jeszcze nie będzie.
I teraz - jak go rozsądnie wydac?
Załóżmy, że mamy 3 mln na rok i ok. 200 wartych zobaczenia miejsc w regionie. (od wymienionego tu dworku w Gorzkowie, po takie tuzy jak Bałtów czy Sandomierz)
Jeśli podzielimy te 3 mln dla każdego po równo - nie będzie to ani sprawiedliwe, (bo czemu na promocję 1 dworku, wydac tyle co na całe miasto?) ani rozsądne (bo wyjdzie po 15 tysięcy czyli tyle co nic)
Poza tym - równoczesna promocja 200 miejsc sprawi, że przekaz do nikogo nie dotrze, bo działania promocyjne będą się wzajemnie znosic.
A więc - trzeba wybrac, co będziemy promowac.
Jak wybrac? (a przy okazji skłonic dyrektorów placówek do dbania o zwiększenie ich oglądalności / czytaj: przychodów)

Dawac tym, którzy się wyróżniają:
Aby kryteria były jasne, proponuję odwołac się do działania, które już jest robione czyli...badań odwiedzalności.
Proponuję, by wprowadzic 3 kategorie obiektów:
a)najczęsciej odwiedzane w danym roku
b)z największym przyrostem liczby odwiedzających (w relacji do roku ubiegłego)
c)z największym przyrostem przychodów? / obrotów? / zysku? (w relacji do roku ubiegłego)

Podzielic naszą hipotetyczną kasę na 3 częsci i najwięcej dawac tym najlepszym, a najsłabszym w danym roku nic.
Momentalnie zaczęłaby się walka o klienta, zabieganie o turystę, podnoszenie jakości. A tak - dyrektorzy placówek dostają kasę za bycie, a nie za wyniki (ile kto sobie wywalczy tak naprawdę z ministerstwa czy samorządu)

Powiedzmy tak: między 10% najlepszych dzielimy połowę puli, między 80% pozostałych drugą połowę, a 10% najsłabszych nie dostaje nic.

Ze wspieramy tylko największych? W przypadku pierwszej kategorii tak, ale w przypadku drugiej i trzeciej już nie.
Bo można sobie wyobrazic małą placówkę, którą odwiedzało 300 osób, a nagle odwiedziło ją 3000. Zanotowała 10-krotny wzrost liczby odwiedzających i wygrywa drugi ranking.
Podobnie zresztą z trzecim.

Pzdr
A.Arkadiusz Jerzy Stawicki edytował(a) ten post dnia 01.04.10 o godzinie 14:48

Następna dyskusja:

Mamy EURO 2021




Wyślij zaproszenie do