Paweł M.

Paweł M. Data Scientist

Temat: Tuba!!! Prosił o tube !

Czytam, słucham i się dziwię. Jak to możliwe, że z tylu stron słychać głosy ludzi, którym jest źle, którzy mówią, że boli i chcą to wyleczyć, ale nie wiedzą jak.

Jest sobie taki Korwin Mikke, głosi poglądy , które żeby zrozumieć trzeba by trochę czasu nie jeść, poczytać (ze zrozumieniem) trochę książek mówiących o filozofii życia, pozwiedzać świat , ten biedny, ten w którym ludzie się gwałcą , zabijają, okradają i robią wszystko co tylko można zobaczyć w filmach grozy. Potem pojechać w miejsce gdzie pieniądze sa tym czym ludzie żyją i po co żyją. I rozkminić co w życiu ma prawdziwa wartość.

Goldenline z tego co wyczytałem ma ok 200k użytkowników w tej grupie jest blisko 200 osób...

Kto ma zrozumieć tego człowieka, skoro wiekszość rano odpala fejsgłupa ogląda zdjęcia znajomych z Tajlandii którzy fotografowali się z małpkami nafaszerowanymi narkotykami aby się nie ruszały. Po co czytać, po co myśleć , po co szukać ?

Najlepiej popie... jak jest okazja, że prawie 900zl haraczu co miesiąc się płaci, dla jednego mało dla drugiego dużo. Ponarzekać, że szpitale są chu... Bolą słowa ? Ale to jest rzeczywistość.

Korwin mówi sam, jestem tubą. Rozumiesz co to znaczy , pytam się czy rozumiesz ?

Jałowe dyskusje nic nie zmieniają, o czym tu dyskutować ? Ktoś z Was ma patent na stworzenie pięknego świata ? To po Nobla niech się zgłasza. A może ktoś chce się polansować , albo połechtać swoje ego i zabłysnąć wiedza. Przestańmy wszyscy znać się na wszystkim. Ten człowiek oczekuje od nas ze narobimy zamieszanie w kolo jego osoby, wiec to zróbmy ! Macie pomysły ?

Trzeba mówić o tym jawnie ze się głosuje na tego człowieka. Każdy może powiedzieć ze to czy tamto mu się u niego podoba albo nie podoba, ale tak będzie zawsze. Nie ma co oceniać, JEST OKAZJA BY DAĆ SZANSE CZŁOWIEKOWI KTÓRY CHCE WYLECZYĆ TO CO NAS BOLI.

Ilu z Was wysłało maila do swoich znajomych "Będę głosował na Korwina bo uważam ze to co mówi ma sens, i skoro się znamy to szczerze polecam Ci zapoznanie się z jego przemyśleniami". Jak tam, są ręce w gorze ?

Ilu z Was zapytało swoja babcie, dziadka , matkę, ojca, siostrę dlaczego tak zawsze narzekają i słuchają "GŁOSU" mediów, że ten czy tamten nie ma szans. Dlaczego zawsze wybierają tych co kłamią , jeśli ten facet nas okłamie zrobi to tylko raz, a efekt będzie taki jak byśmy nie zagłosowali na niego.

Niech każdy zastanowi się czy burka pod nosem czy też ma odwagę powiedzieć to co myśli innym ludziom.

take offPaweł M. edytował(a) ten post dnia 10.06.10 o godzinie 10:30
Remigiusz Mielczarek

Remigiusz Mielczarek dziennikarz,
konferansjer,
specjalista ds. PR,
rzecznik p...

Temat: Tuba!!! Prosił o tube !

Czy chodzi o to, żeby za JKM (lub przed nim) chodzili jego apostołowie? Tylko dlatego, że media są reżimowe, na usługach mniej lub bardziej socjalistycznego salonu, że robią z niego błazna?

Zagłosuję na JKM, ale - sorry - nie poczuwam się do misji apostolskiej. Po to są politycy, by sami walczyli o poparcie dla swoich idei.

Niech popracuje nad sobą.

Nad dykcją. Jąka się i bełkocze. Nad wizerunkiem - gdy się uśmiecha pod nosem wygląda, jakby szydził z całego świata. Zrozumiałością, dostępnością swych wypowiedzi. Człowiek z wykształceniem podstawowym nie zrozumie, o co Korwinowi chodzi - sorry, odsetek ludzi mało wykształconych, niezbyt lotnych jest na całym świecie o wiele większy, niż inteligentów. A demokracja polega na poparciu większości. Chyba, że chce się robić zbrojną rewolucję.

Niech popracuje nad DYPLOMACJĄ swoich wypowiedzi. Sam daje "złym" mediom preteksty, by z niego błazna robiły. Jak mówi o Hitlerze, to wiadomo, że każde medium pokaże go tak, jakby Hitlera popierał. Skoro tak jest - to niech O HITLERZE NIE MÓWI!

I tak dalej, i tak dalej...

Roboty polityczno-wizualizacyjnej nad Korwinem jest mnóstwo. Byle tylko kiedyś zechciał poddać się zabiegom fachowców z tej branży. Póki uważa, że sam sobie najlepiej poradzi (a wiem, że tak jest), póki się nie pozbędzie pychy złączonej z narcyzmem, w żadnych wyborach nie będzie rywalizował skutecznie.

I żadna armia apostołów mu nie pomoże.



Wyślij zaproszenie do