GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Syndrom Pavliny, z blogu Artura

Cześć,
wszedłem na blog Artura, na którym napisał taki tekst:
http://blog.krolartur.com/?p=206

Pavlinie chodziło pewnie o miłość uniwersalną, nie partnerską, a to różnica.

To coś podobnego, jak miłość do bliźniego, empatia, ale to jeszcze nie to samo, co czysta uniwersalna. Miłość w świecie i wszechświecie po prostu istnieje [zapach odczuwasz nosem (Artur, już nie pisz, że to mózg interpretuje zapach ;P) a miłość sercem] i nie jest tajemnicą, że wiele osób to odczuło i odczuwa, osobiście do nich należę, więc piszę w oparciu o siebie.

Poniekąd ma to sens, o czym pisze Pavlina jednakże życie uczy, że najlepsza droga, to droga środka, a nie skrajnych separacji od jednego na rzecz drugiego.

Co nie oznacza, że Pavlina wkroczył na jakąś dziwną ścieżkę pomylenia. Rzeczywiście, kiedy pierwszy raz odczuje się obecność miłości innej niż partnerska, wówczas życie nie jest już takie samo, również miłość partnerska staje się odczuwalnie szlachetniejsza.

Artur zajmuje się między innymi odkochiwaniem, problemami młodych ludzi z relacjami z płcią przeciwną, wszyscy przecież wiemy ile to problemów potrafi przysporzyć w życiu. Wiem, bo osobiście miałem okazję się o tym przekonać. Z perspektywy czasu, nie przesadzę, jeśli powiem, że nieudanym związku zachowywałem się, jak by mnie coś opętało.

A tu proszę, jeśli raz odczujesz sercem i uświadomisz sobie umysłem że istnieje jeszcze miłość inna niż partnerska, zupełnie nieporównywalna, taka która po prostu jest, do ziemi, natury, siebie, ludzi, tak zupełnie bezinteresownie, to powyższe prymitywne problemy znikają bez żadnych terapii psychicznych ; ) może tędy pędziły myśli Pavlina z tym całym wydawałoby się dziwnym rozwojem?Łukasz Kamiennik edytował(a) ten post dnia 15.01.10 o godzinie 10:55
Link do wypowiedziLink
Michał Mącznik

Michał Mącznik Trener Praktycznej
Improwizacji

Temat: Syndrom Pavliny, z blogu Artura

Łukasz Kamiennik:
Co nie oznacza, że Pavlina wkroczył na jakąś dziwną ścieżkę pomylenia. Rzeczywiście, kiedy pierwszy raz odczuje się obecność miłości innej niż partnerska, wówczas życie nie jest już takie samo, również miłość partnerska staje się odczuwalnie szlachetniejsza.

Rozumiem, że czujesz tę miłość inną niż partnerską i sypiasz z innymi kobietami (oprócz swojej partnerki), bo to wzbogaca wasz związek?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Syndrom Pavliny, z blogu Artura

Michał Mącznik:
Łukasz Kamiennik:
Co nie oznacza, że Pavlina wkroczył na jakąś dziwną ścieżkę pomylenia. Rzeczywiście, kiedy pierwszy raz odczuje się obecność miłości innej niż partnerska, wówczas życie nie jest już takie samo, również miłość partnerska staje się odczuwalnie szlachetniejsza.

Rozumiem, że czujesz tę miłość inną niż partnerską i sypiasz z innymi kobietami (oprócz swojej partnerki), bo to wzbogaca wasz związek?

Co za cynizm i lekceważenie, nie komentuję w ogóle tego ; )

chętnie podyskutuję z kimś, kto wypowie się raczej sensownie i w temacie :)
Link do wypowiedziLink
Grzegorz Jasiński

Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT

Temat: Syndrom Pavliny, z blogu Artura

Łukasz Kamiennik:
Co za cynizm i lekceważenie, nie komentuję w ogóle tego ; )

To nie był cynizm i lekceważenie - po prostu tak myślał.
chętnie podyskutuję z kimś, kto wypowie się raczej sensownie i w temacie :)
Nie wiem czy to będzie sensowne dla Ciebie..

Pavlinie chodziło pewnie o miłość uniwersalną, nie partnerską, a to różnica.
To jest kwestia Twojej duchowości - jeżeli wierzysz, że Bóg jest miłością..

Miłość Uniwersalna jest szerszym pojęciem łączy ze sobą miłość partnerską i miłość do całego Świata. Nie tworzy uzależnienia od partnerki - tylko propagująca szczerą i czystą miłość - gdzie znika ja i pojawia się drugi człowiek. Który rozmawia z sobą/Bogiem a nie z demonem, który chce uczynić go nie szczęśliwym.

Moja Idea jest wzięta z własnej interpretacji biblii - złotej księgi mądrości.. 1 List do Koryntian (1 Kor 13)

Niestety - obawiam się, że Watykan przywłaszczył sobie prawa autorskie co do interpretacji słów świętych.. Zapominając, że tylko człowiek zdrowy może uzdrawiać i tylko człowiek święty jest w stanie święcić.

Jezus wyraźnie powiedział: że przez niego można się dostać do "nieba" a nie przez Watykan.
Powiedział wybuduje kościół, ale nie spodziewał się że śmiercią i krwią jego potomkowie będą podbijać szersze kręgi..

Rozumiem, że pierwsi chrześcijanie ginęli za wiarę i to właściwie rozumiane było piękne - dla nich ważniejszy był duch niż ciało.. podobnie zginął Jezus.. ale dlaczego potem to oni zaczęli zabijać ?

Powoli obserwuje jak ginie "Duch" bubli - a pojawia się robienie pieniędzy na księdze która daje wolność. Sprzedawanie ludziom wolności - czy to nie chore ?
Link do wypowiedziLink
Michał Mącznik

Michał Mącznik Trener Praktycznej
Improwizacji

Temat: Syndrom Pavliny, z blogu Artura

Łukasz Kamiennik:

Rozumiem, że czujesz tę miłość inną niż partnerską i sypiasz z innymi kobietami (oprócz swojej partnerki), bo to wzbogaca wasz związek?

Co za cynizm i lekceważenie, nie komentuję w ogóle tego ; )

To po prostu dociekliwość ;)

Temat i Twoja wypowiedź jest w kontekście Pavliny, który jak można wywnioskować ma kilka partnerek seksualnych. W pierwszych zdaniach przekazałeś, że piszesz w odniesieniu do siebie. Po czym dodałeś:
Łukasz Kamiennik:
Co nie oznacza, że Pavlina wkroczył na jakąś dziwną ścieżkę pomylenia. Rzeczywiście, kiedy pierwszy raz odczuje się obecność miłości innej niż partnerska, wówczas życie nie jest już takie samo, również miłość partnerska staje się odczuwalnie szlachetniejsza.

Tak więc byłem ciekawy czy jesteś praktykiem jak Pavlina, czy teoretykiem ;)

chętnie podyskutuję z kimś, kto wypowie się raczej sensownie i w temacie :)
ps. piękne zdanie, które deprecjonuje rozmówcę :)Michał Mącznik edytował(a) ten post dnia 15.01.10 o godzinie 14:06
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Syndrom Pavliny, z blogu Artura

Michał, skupmy się na głównym wątku, czyli o co tak naprawdę kierowało Pavilnim. Ja opisałem swoją interpretację, oczekiwałem raczej tego samego od innych, którzy chcą się wypowiedzieć. Nie analizuj szczegółowo mojej wypowiedzi i nie doszukuj się w niej czegoś z tematów pobocznych, trzymaj się wątku ; )

Natomiast jeśli komuś obce jest pojęcie miłość uniwersalna, czy jakkolwiek się to nazwie, to lepiej żeby pozostawił to bez komentarza. Osobiście nie udzielam się w tematach, o których pierwsze słyszę ; P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Syndrom Pavliny, z blogu Artura

Łukasz Kamiennik:
A tu proszę, jeśli raz odczujesz sercem i uświadomisz sobie umysłem że istnieje jeszcze miłość inna niż partnerska, zupełnie nieporównywalna, taka która po prostu jest, do ziemi, natury, siebie, ludzi, tak zupełnie bezinteresownie, to powyższe prymitywne problemy znikają bez żadnych terapii psychicznych ; ) może tędy pędziły myśli Pavlina z tym całym wydawałoby się dziwnym rozwojem?
Mówisz, że miłość 'uniwersalna' -a może wszechogarniająca?- pcha faceta do szukania seksownych wrażeń z kobietami spoza związku?
Skoro ona taka uniwersalna, to czekamy na informacje o kolejnych wyczynach tego pana z chłopcami, zwierzaczkami itp.
Jakieś atawizmy z niego wylazły i tyle, ale może przenieść się do RPA i brać wzorce z tamtejszego prezydenta.


Obrazek

http://wyborcza.pl/1,75477,7418619,Prezydent_RPA_Jacob...

---
ALOHA,czes;-)
Link do wypowiedziLink
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Syndrom Pavliny, z blogu Artura

Czeslaw Mrall:
Skoro ona taka uniwersalna, to czekamy na informacje o kolejnych wyczynach tego pana z chłopcami, zwierzaczkami itp.

Na razie tylko sado-maso i dominacja/poddaństwo, ale kto wie, kto wie ;)
Link do wypowiedziLink
Grzegorz Jasiński

Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT

Temat: Syndrom Pavliny, z blogu Artura

Łukasz Kamiennik:
Natomiast jeśli komuś obce jest pojęcie miłość uniwersalna, czy jakkolwiek się to nazwie, to lepiej żeby pozostawił to bez komentarza. Osobiście nie udzielam się w tematach, o których pierwsze słyszę ; P

Jak widzisz - nie wiele jest takich osób..
Link do wypowiedziLink
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: Syndrom Pavliny, z blogu Artura

miałam tego nie robić, ale i ja się skusiłam i weszłam na blog Artura

Łukaszu, to ty nie zrozumiałeś

Pavlinie nie chodzi o miłość uniwersalną, on tylko twierdzi, że mu o to chodzi

jak komuś chodzi o miłość uniwersalną to będzie jej bliższy próbując żyć w celibacie

czy miłość uniwersalna polega na tym, żeby kochać cały wszechświat z wyjątkiem jednej tylko osoby -swojej własnej żony?

bo że ją w ten sposób skrzywdził to nie ma wątpliwości

miłość uniwersalna jest trudna i wiąże się z dokonywaniem trudnych wyborów - a on poszedł na łatwiznę

także niestety wszystkie wypowiedzi, na które tak nerwowo zareagowałeś są może trochę z przymrużeniem oka, ale bardzo trafne
Link do wypowiedziLink
Grzegorz Jasiński

Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT

Temat: Syndrom Pavliny, z blogu Artura

Agnieszka S.:
także niestety wszystkie wypowiedzi, na które tak nerwowo zareagowałeś są może trochę z przymrużeniem oka, ale bardzo trafne

Zgadzam się.
Wszystkie posty - nawet najbardziej irytujące/drażniące/prowokujące do myślenia

Powstały w imię Miłości uniwersalnej.. tylko trzeba to widzieć/czuć.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Syndrom Martyra




Wyślij zaproszenie do
Anuluj