konto usunięte
Temat: Sprawczynie
„Przez długi czas kobiety w III Rzeszy sprowadzano do roli biernych świadków ówczesnych wydarzeń lub nawet ofiar narodowego socjalizmu. Zarówno przedstawiciele środowisk naukowych, jak i społeczeństwo zgodnie milczeli o ich zaangażowaniu jako sprawczyń. Podobnie czyniła przeważająca część środowisk kobiecych, która w okresie powojennym przyjęła postawę apolityczną i wypowiadała się z pozycji niewinności. Zaledwie kilka przypadków, rozsławionych za sprawą m.in. procesów o zbrodnie wojenne (jak choćby Ilse Koch, „Czarownica z Buchenwaldu”), przez co nie dało się już ich ignorować, zostało nagłośnionych, osądzonych i potępionych. Opinia publiczna sugerowała jednak, że tego rodzaju wstrząsające występki były odosobnione, co miało na celu uniknięcie dyskusji na temat roli kobiet w narodowosocjalistycznych Niemczech. Przyjęte powszechnie założenie o biernej roli kobiet i ich niewinności kontrastowało z toczącą się w latach pięćdziesiątych XX wieku oczyszczającą dyskusją dotyczącą win mężczyzn.”Recenzja książki Katrin Kompisch "Sprawczynie"
http://opetaniczytaniem.pl/recenzje/sprawczynie-katrin...Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.05.13 o godzinie 16:34