Temat: Poszerzanie kwalifikacji- Energetyka

Witam Państwa,
jestem studentem dziennym Energetyki II roku na Politechnice Gdańskiej na wydziale Oceanotechniki i Okrętownictwa. Chciałbym podjąć się pracy na V semestrze w sektorze energetyki, co umożliwią mi 2-3 dni wolne w tygodniu od uczelni. Na chwilę obecną jestem po kilku szkoleniach jednodniowych oraz w trakcie kursu na uprawnienia SEP do 1kV. Czy osoby doświadczone w branży mogą mi doradzić czym się kierować, jakie kursy, szkolenia zrobić by zwiększyć swoje szanse na pracę na rynku? Czy w Trójmieście polecają Państwo konkretną firmę, która jest pozytywnie nastawiona na studentów? Zależy mi na zdobyciu doświadczenia jeszcze w trakcie studiów. Językiem obcym, którym operuję jest język angielski. Za wszelkie rady będę wdzięczny.
Pozdrawiam,

Temat: Poszerzanie kwalifikacji- Energetyka

Szkolenia przed podjęciem pracy to strata czasu i pieniędzy! Szkolenia robione na sucho praktycznie nic nie znaczą, jeżeli nie pracujesz i od zrobienia kursu minie 6 miesięcy to szkolenie jest g*wno warte.

Tak więc szukaj pracodawcy, który w Ciebie zainwetsuje swój czas i pchnie na jakieś szkolenie. Nie ma lepszego szkolenia niż pierwsza prawdziwa praca z zawodowcami.Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.06.15 o godzinie 19:11

Temat: Poszerzanie kwalifikacji- Energetyka

Pracuję w innej branży, ale zgadzam się z przedmówcą - najpierw znajdź pracę, a potem idź na szkolenia związane z pracą. Inaczej to na 90% będzie czas i pieniądze wyrzucone w błoto.

Pójdziesz na szkolenie z SolidWorks'a, a w firmie będą używali AutoCAD'a - na straty. Pójdziesz na kurs programowania PLC od Siemensa, a w firmie będą używać ABB - na straty.

Inna sprawa, że szkolenia mają zwykle charakter "produktowy", tzn. uczysz się, jak używać programu czy innego produktu danej firmy, a nie jak zostać inżynierem. Tak jak z abstrakcyjnym kursem na jakiś wyspecjalizowany śrubokręt - nauczą cię obsługi i przepisów, ale elektryka/mechanika z Ciebie nie zrobią, bo do tego potrzeba praktyki.

Podsumowując - najpierw praca w zawodzie, dopiero potem szkolenia poszerzające Twoje kompetencje.