Mateusz Pięta

Mateusz Pięta matinet.pl |
wyrusze.pl |
polskimechanik.pl

Temat: Sklep internetowy, a żarty użykowników...

Witam.
W niedalekiej przyszłości zamierzam otworzyć sklep internetowy.
Z tego co widzę, bo sam często zamawiam przez internet, rzadko kiedy wymagana jest rejestracja, paczki są wysyłane na wskazany przez kupującego adres o którym nic nie wiemy...

No właśnie...
Zastanawia mnie co robią sklepy, kiedy ktoś dla żartów poda niewłaściwy adres wysyłki, albo po porostu się pomylił? Wiadomo, że paczka wraca (no chyba, że ktoś ją przyjmie) i co dalej? Szukany jest taki użytkownik? Co mu grozi? Jak często się to zdarza?

Pozdrawiam,
Mateusz Pięta

konto usunięte

Temat: Sklep internetowy, a żarty użykowników...

Podczas takiej rejestracji wymagane jest podanie adresu e-mail i telefonu. Próbujesz się z kimś takim skontaktować. Jeżeli takie coś nie poskutuje to moim zdaniem masz 2 wyjścia. Pierwszy to olać sprawę i wliczyć to w straty (koszt przesyłki), a drugi sposób przy częstszych żartach to... zgłoszenie tego faktu np. na Policję? Przecież masz dane kiedy zostało złożone zamówienie, możesz w bazie przechować IP żartownisia i już.

Ciekaw jestem jednak komentarzy innych, bardziej doświadczonych w branży osób. Interesujący wątek.

Pozdrawiam.
Marek B.

Marek B. E-commerce,
marketing
internetowy,
sprzedaż internetowa
:)

Temat: Sklep internetowy, a żarty użykowników...

Wszystko zależy od oferowanych produktów.

W przypadku sklepu, który obecnie prowadzę, nie ma mowy o wysłaniu paczki pod nieznany/nieprawidłowy adres. Przeciętna wartość pojedynczego zamówienia jest na tyle duża, że każde zamówienie musi być potwierdzone, a dane wysyłki zweryfikowane. Dopiero przy kolejnych zakupach danego Klienta możliwe jest wysłanie paczki np. z fakturą z odroczonym terminem płatności.

Wymóg rejestracji niestety nie chroni przed żartami, może jedynie utrudnić równocześnie żarty i zakupy.

Jeśli zaś chodzi o błędy przy podawaniu adresu to jest to rozwiązywane różnie. Na przykład jedna z firm sprzedających i wysyłających masowo lekkie produkty o wartości kilku-kilkudziesięciu złotych korzysta z usług Poczty Polskiej (list zwykły). Stosunkowo niski koszt i "automatyzacja" wysyłki większości paczek z prawidłowym adresem równoważy koszty związane z ponowną wysyłką zwrotów oraz zagubionych przez Pocztę przesyłek.
Michał Opolski

Michał Opolski Konsultant z obszaru
Digital Strategy &
Analytics

Temat: Sklep internetowy, a żarty użykowników...

Nie unikniesz takiego ryzyka, choć z moich doświadczeń wynika,że są to sytuacje niezwykle rzadkie. Musisz to wliczyć w ewentualne straty. (koszt wysyłki) Nie ma genialnego sposobu na weryfikację danych, które podaje kupujący, chyba że będziesz wysyłał list jak allegro ale w przypadku sklepu internetowego jakoś sobie tego nie wyobrażam :-)

Następna dyskusja:

Sklep internetowy od strony...




Wyślij zaproszenie do