konto usunięte

Temat: laboratorium budownictwa naturalnego

Myślę, że warto śledzić.

http://www.camposfera.pl/index.php/projekty/program-la...

Na podstawie obserwacji wiele można później działać w innych częściach Polski wyciągając odpowiednie wnioski.

Jeśli znacie ciekawe projekty podzielcie nimi się udostępniając je innym.

Pozdrawiam ciepło

Katarzyna

konto usunięte

Temat: laboratorium budownictwa naturalnego

Podepnę się pod 'laboratorium':

Praca inżynierska domu energooszczednego z zastosowaniem ekologicznych materiałów budowlanych (pod okiem Ekodamy)
http://www.ekodama.pl/ekologia/moje_publikacje/moje_pu...

(P.S. Jeszcze nie przeczytałem :/ ale wydrukowałem :) )

Temat: laboratorium budownictwa naturalnego

Ano polecam ;) choć i w pracy znalazł się błąd odnośnie współczynniku lambda słomy, został zaczerpnięty z zagranicznych źródeł, polskie badania go nie potwierdziły, wyszły o wiele gorsze. Badania słomy w toku robione przez http://osbn.pl, jak zakończymy je to trzeba będzie w pracy skorygować :)

Trzymajcie się cieplutko

eKodama :)

konto usunięte

Temat: laboratorium budownictwa naturalnego

Marcinie przeczytane już?

Czytaj, czytaj, bo zrobią Ci się jeszcze potężniejsze zaległości !

A moją lekturą obecnie jest oto ten podręcznik:

http://www.biblioteka.cohabitat.net/

Jestem już na 130 stronie! Jak przeczytam pewnie napiszę małą recenzję ; )

Tak przy okazji ... Jeśli ktoś chciałby włączyć się do pomocy w projekcie o którym jakiś czas temu wspominałam
to zgłaszajcie się do Jakuba - http://www.camposfera.pl/index.php/kontakt

Pozdrawiam cieplutko

K.

konto usunięte

Temat: laboratorium budownictwa naturalnego

Oczywiście (...że jeszcze nie) !!!! ;)

A na kostki zapisałem się na dodruk, bo jakoś przegapiłem wcześniejszy termin@

konto usunięte

Temat: laboratorium budownictwa naturalnego

Tak jak obiecałam skończyłam czytać więc podzielę się swoją opinią z Wami ; )

- prawdą jest wskazana prawda, że trudno w naszym kraju jest znaleźć rolnika,
który spełnia poziom sprasowanych kostek słomy w sposób w jaki jest to robione za granicą
- ciekawie jest dowiedzieć się, że budownictwo z kostek słomy trwa już naście lat
jak i ciekawe jest też to, że w Szwajcarii wystarczy podpis architekta i konstruktora i można
przystępować do sedna
- podręcznik uświadamia, że budownictwo to jest trwałe - w USA są budynki które mają już ok 100 lat, tak więc mity o nietrwałości wzięte są nie wiadomo skąd, a dla niewierzących w potencjał jest podawany prosty przykład - rozebrano budynek - zrobiono badania i okazało się, że nie stwierdzono miejsca zaatakowania przez szkodniki jak mit głosi
- dla nieczytających wskazuję również, że z lektury można dowiedzieć się o rodzajach kostek, rodzajach kombajnów jak i jakości kostek - na co zwracać szczególną uwagę - m.in. testy obciążeniowe i wilgotnościowe, które koniecznie trzeba przeprowadzić
- to co mnie zaciekawiło, to zagadnienia konstrukcyjno-budowlane
- to co mnie z kolei mocno zaskoczyło to to, że drewno ponoć pracuje ; )
- są tu też wiadomości na temat tynków
- i co najważniejsze PRZYKŁADY zrealizowanych obiektów - mnie najbardziej spodobał się piękny budynek z Austrii !!

Zachęcam do przeczytania !
Jak ktoś z Wrocławia, pożyczyć mogę. Wystarczy napisać na priv.

Pozdrawiam cieplutko
K.

Temat: laboratorium budownictwa naturalnego

Rolnicy nie prasują słomy tak mocno bo jest im potrzebna do innych celów niż budulec.
Zawsze można pójść do rolnika przed żniwami i się z nim dogadać. Możliwość lepszego sprasowania jest, tylko cenna będzie wyższa jak za standardowy balot bo maszyna dostaje wtedy mocno i się szybciej zużywa.
Maciej Kusz

Maciej Kusz członek zarządu,
stowarzyszenie
SłubFurt

Temat: laboratorium budownictwa naturalnego

Witam Wszystkich.
Buduję dom w technologii ekologicznej. Nasza stronka - choć mocno nieaktualna - http://dolinauradu.pl. Obecnie jesteśmy na etapie pokrywania dachu klepką modrzewiową, oraz tynkowania ścian słomianych gliną. Zapraszam do kontaktu - dane na stronce. Mile widziani wolontariusze. Jestem otwarty na uwagi, porady itp..

pozdrawiam pozytywnie zakręconych.
p.s. słyszałem o spotkaniach - zapraszam do Uradu.

Temat: laboratorium budownictwa naturalnego

Prawdziwego rolnika już trudno znaleźć w naszym kraju to prawda , ale kostki słomy można zamówić bez problemu jak się znajdzie tego rolnika i będzie miał chęci do robienia ich , dalej twierdzę że budownictwo naturalne tak ostatnio modne i rozpowszechniane, w większości przypadków( nad Wisłą) to niezła ściema , byłem niedawno przypadkowo na takim szkoleniu na chwilę (na szczęście) i oczywiście wszędzie króluje rakotwórcza i trująca płyta osb , mało kto stosuje obróbki ciesielskie przy łączeniach drewna , wszędzie stosuje się kontowniki z castoramy czy obi , fatalnie to wygląda i jest do bani. W naszych warunkach taki dom postoi kilka sezonów pewnie , oczywiście jesli wcześniej nie spłonie , w niektórych stanach w USA to budownictwo jest trwałe a w niektórych nie istnieje bo klimat jest podobny do naszego , ciekawe o jakich szkodnikach piszą w tej księdze , żeby tynk gliniany wytrzymał zewnętrzną aurę w naszych warunkach to powinien taki domek mieć wysoki , kamienny(najlepiej , bo z ytonga sobie nie wyobrażam) fundament i odpowiednio wypuszczony dach (maksymalnie jak się tylko da) ale wtedy ciemno w domu.Pewnie w Arizonie taki dom postoi ze 100lat jak będzie dobra i mocna glina.Ja uwazam że lepiej postawić dom z drewna , pewnie nie będzie taniej , chociaż kto wie jak się ten temat słomianego domu dobrze podlansuje to może wyjść podobnie bo do takiego domku trzeba dokupić mnóstwo "eko" wyposażenia , np . wiatrak lub turbinę wiatrową i oczywiście solary , eko szambo też musi byc . Mocniejszy i bezpieczniejszy byłby budynek z samej ubijanej gliny które u nas kiedyś stawiano , przeważnie dla trzody ale ludzie też w takich mieszkali , oczywiści jest bardziej pracochłonny.
Katarzyno drewno pracuje bardzo mocno , dawniej jak ktoś stawiał dom z bali to musiał on postać dwa , trzy latka jeśli drzewo nie było wcześniej ścięte i sezonowane , ale tego unikano bo ludzie mieli czas i drewno ścinano wcześniej , tylko w zimie oczywiście jak nie ma tylu soków , i czekano te trzy a nawet do pięciu lat.
Najbardziej pracuje modrzew , świetny na domy z bali pod warunkiem jak ktoś wie jak go przygotować i dalej z niego budować , można powiedzieć że jest wodoodporny , zupełnie nie nadaje się na okna , drzwi bo bardzo pracuje.Ciekawe czy Maciej Kusz daje jedną warstwę tej klepki czy dwie? , jak jedną to współczuję , chyba że jest papa i pełne deskowanie pod spodem i klepka nie jest za szeroka.
Najlepiej pogadać z góralami przed budową czegoś z modrzewia (jak będą chcieli gadać).
Ja zachęcam do budowania z drewna (z bali oczywiście) w pewnych rejonach kraju ,tych piękniejszych , budownictwo szkieletowe czy kanadyjskie uważam za nieporozumienie (to wszystko moje opinie ) bo ja lubię drewno a nie sklejki , lubię cegłę a nie ytong czy suporex , ale przecież nie kazdy musi to lubić.
Zachęcam do stawiania piecy a nie wkładów kominkowych , robienia otwartych palenisk , piecy chlebowych , tynkowania polepą glinianą , stosowania cegly z dobrej gliny , stosowania kamienia naturalnego przenoszenia starych domów (jeśli warto).

Temat: laboratorium budownictwa naturalnego

Ten projekt camposfery jest ......... , chciała byś mieszkać w domku 16m2???? ,podobne wymiary ma cela w psychiatryku , to pewnie projekt z jakiejś chorej dotacji unijnej i wyciągnięcie kasy , a może ten architekt był najarany ziołem i i się dobrze bawił?
Czytam i czytam te pierdy i też się świetnie bawię , co oni tu wypisują ?? , to jakieś korporacyjne brednie...
np:
..." W ten sposób nasi sąsiedzi, mieszkańcu okolicznych miejscowości i gminy stają się częścią Fundacji, a fundacja wpływa na ich postrzeganie świata. Wolontariusze (np. EVS) wprowadzani będą do społeczności ..."
Współczuję im że mają kłopoty z postrzeganiem świata i wyrobieniem własnego zdania.
albo:
...to wielowymiarowe przedsięwzięcie, którego celem jest promowanie tolerancji i poszanowania różnorodności.

Projekt trwa od kwietnia 2014 roku do stycznia 2016...

Po tym terminie koniec z tolerancją i poszanowaniem.

ale jaja , jest tego więcej , dużo więcej.
No tak sporo projektow , jak większość bezsensownych na wyssanie kasy , ech szkoda że ludzie się na to robią.
Szkoda czasu na to , mam nadzieję że nie dasz się zrobić , wpadnijcie kiedyś w Beskid Niski albo w Bieszczady to pogadamy normalnie i o fajnych projektach ,takich bez dotacji a o takich jest cicho , pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: laboratorium budownictwa naturalnego

Irku z całym szacunkiem i z sympatii do Ciebie
proszę o zachowanie szacunku też dla innych.

Czy nie sądzisz, że Twoja druga wypowiedź jest lekko niekulturalna?
Krytykę można wyrazić, ale w nieco bardziej kulturalny sposób.
Bez tych nic nie wnoszących epitetów w sprawę.

Poza tym, wydaje mi się, że nie zaznajomiłeś się ze szczegółami, a opinia już uruchomiona poszła w eter.

Przecież sprawą oczywistą jest, że nikt nie chciałby mieszkać w 16m2 bo przecież się nie da.
Sam metraż o tym mówi, bo nie zaspokaja podstawowych potrzeb człowieka.
Przynajmniej większości, bo jak zapewne domyślam się, niektórym może i by to pasowało.
Tacy pewnie też się znajdą.

Projekt ma na celu jedynie pokazanie innym różnych form budownictwa naturalnego.
Warto pokazać, że te "malutkie domki" mogą być większymi na budowę swojego własnego domu
z budownictwa naturalnego, jeśli komuś ta idea pasuje.

O płycie, spłonięciu, klimacie i szkodnikach odpowiedziałam Ci już na priv.

Kto wie, może u Ciebie jedno spotkanie się zrobi, jeśli zapraszasz ; )
Wszystko zależy od nas.

Pozdrawiam serdecznie
KTen post został edytowany przez Autora dnia 29.06.15 o godzinie 20:03

Temat: laboratorium budownictwa naturalnego

a ja sobie myślę, że nadmiar układności i konwenansów zatraca zdrowy rozsądek (tak jest z naszą jewropą) - to
a propo tolerancji dla wszystkiego i wszystkich ;pp
Jesteście inteligentni więc nie pozwólcie sobie narzucić jarzma schematycznego myślenia.

Z wypowiedzi Pana Irka zrozumiałem, że :
proponuje się mieszkanie o wielkości ok 16 m2 - i ja też tak to rozumiem,
przykład: ciągłe parcie na ograniczanie metrażu domów a zwłaszcza mieszkań w bloku - teraz kawalerka kosztuje tyle co M4 jeszcze pare lat temu, nazywanie mieszkań M3 APARTAMENTAMI !!! , stopniowe przyzwyczajanie do braku miejsca i ciągłej agitaci oraz inwigilacji itp .....
reszta wypowiedzi Pana Irka wpisuje się w to co wcześniej napisałem czyli jakieś dziwne badanie gdzie sprawa ekologi niekoniecznie jest na pierwszym miejscu ....

Pozdrawiam
Maciej Kusz

Maciej Kusz członek zarządu,
stowarzyszenie
SłubFurt

Temat: laboratorium budownictwa naturalnego

Odpowiadam Irkowi Zawadzkiemu.
Wiem co to modrzew. Buduję Modrzewiowy dworek - jest on nie tylko dla ładnej nazwy. Każda drzazga na naszej budowie pochodzi z modrzewia. Widziałem jak belka modrzewiowa skręciła się łamiąc centymetrowej średnicy śruby jak zapałki. Przez takie doświadczenia nabiera się szacunku do natury i do naturalnych materiałów. Nie można okiełznać tych materiałów, można się o nich jak najwięcej dowiedzieć, zweryfikować osobiście, a i tak każdy kawałek jest inny. Dlatego też nigdy nie będę uważał się jako ekspert. Zawsze natomiast twierdzę, że nasza budowa to eksperyment z wszystkimi jego konsekwencjami. Do wiadomości IZ - klepki mają dł 57 cm, widoczna ich część to 23 cm, kładzione jak zwykła karpiówka. Na części dachu leży już drugi sezon. pięknie pracuje. Dach podczas deszczu uszczelnia się, natomiast podczas upałów niejako otwiera się aby szybciej odparował. Doświadczenie super.
Jeżeli chodzi o słomę. Faktycznie można poprosić rolnika o mocniejsze sprasowanie. Można także poprosić o konkretne wymiary kostek (oczywiście uwzględniając, że to nie apteka). Ja znalazłem takiego dobrego ducha jeszcze na etapie projektowania. Po owocnych rozmowach pomierzyłem kostki i do tych wymiarów projektowany był dom. Ponadto ściskam jeszcze kostki w ścianie używając mocnych pasów transportowych.
Co do metrażu: buduję dom o powierzchni użytkowej 480m2 (ma on służyć jako agroturystyka do propagowania budownictwa ekologicznego), ale w planach mam wybudowanie czegoś na wzór złotej uliczki w Pradze, takiego miasteczka hobbitów, każdy budynek w innej technologii, z metrażem mniejszym niż 16 m2. Ja uważam iż ktoś, kto chce mieszkać w zgodzie z naturą, nie potrzebuje aż 16m2 schronienia. Domem jest las, łąka, mała plaża przy rzece. po co zamykać się w czterech ścianach nawet wybudowanych ekologicznie.

czekam na następne prowokacje Pozdrawiam MK

Temat: laboratorium budownictwa naturalnego

Oczywiście przepraszam kazdego kogo uraziły moje "niezbyt kulturalne" wypowiedzi ale jestem w miarę normalny i walę prosto z mostu , nie będę owijał w bawełnę tego co piszę żeby lepiej i delikatniej wyglądało , napisałem że to moje prywatne spostrzeżenia i moje zdanie , co do wspomninego projektu to go nie zmienę , zamiast kilku domków które wyglądają jak śmietnik na moim byłym osiedlu lepiej było by postawić jeden konkretny i bardziej przyciągający uwagę , no ale to nie mój projekt ,nie mam takiego podejścia żeby robić coś aby było bo akurat jest kasa z dotacji i trzeba ją wydać tak żeby ktoś kto ją daje był zadowolony.
Ech modrzew , piękne drzewo , sam dużo z nim eksperymentowałem ale on zawsze stawiał na swoim.
Dwory modrzewiowe , chyże modrzewiowe ciągle się nimi fascynuję i chciałbym się przenieść w czasie żeby zobaczyć jak dawniej przygotowywali ten materiał i budowali z niego , stoją do dziś w najlepszym stanie wraz z tymi dębowymi i pewnie jeszcze postoją dłużej niż dziś wybudowany dom w konstrukcji szkieletowej łączony na blaszki i wsporniki , bez zaciosów i klinów.Żeby powiedzieć że udało się z modrzewiem porozumieć to jednak treba poczekać te kilka latek , nie chodzi mi o domy z bali modrzewiowych bo takie nie są wyczynem ale o sufity czy podłogi z modrzewia (oczywiście deska szersza niż 22cm) , stolarka okienna , drzwi , kiedyś takie robiono też i z modrzewia u młynarzy , karczmarzy czy bogatych żydów lub innych bogatszych ludzików.
Bardzo jestem ciekaw tego dachu i oczywiście szacun (a nie śmiech i krytyka) za takie wyzwanie.
No niestety do domów ze słomy się nie przekonam , nawet nie mam zamiaru i myślę że mogę o tym tak napisać , bo kłamal bym że może kiedyś , za kilka lat to kto wie...
Czego używać zamiast osb?? , no przecież to proste , desek , a jeśli nie ma kontaktu z wilgocią to starej polskiej płyty wiórowej prasowanej na gorąco bez żadnej chemii , są jeszcze dostępne , a powinny być bardziej dlatego że polskie i zdrowsze.Dlaczego mam nie krytykować płyty osb???
Glina i bale jak najbardziej , ale bez słomy! , bardzo dużo kiedyś było takich budowli , ale nie przetrwały tyle co domy z modrzewia , czy nawet jodły , jakieś pojedyńcze egzemplarze.
No jasne że przecież forum jest do dyskusji , wymiany poglądów , zapoznanie się a nie do tego żeby przyznawać komuś rację owijając bawełną to że się ma inne zdanie.

Następna dyskusja:

informacje na temat budowni...




Wyślij zaproszenie do