Katarzyna
C.
HR Manager,
Specjalista ds. BHP
Temat: Ten głupi wiek
Mój malamut jest 1,5-rocznym psem. Zauważyłam, że od jakiegoś czasu zaczyna mu odbijać: warczy za obce osoby (głównie kobiety!), stał się mniej dotykalski i najchętniej zatłukłby każdego napotkanego psa (wg niego: intruza na "jego" terenie lub konkurenta o względy okolicznych suczych piękności). Z jego mamusią, 4-letnią obecnie suczką, nigdy nie było takich problemów. Czytałam, że ta młodzieńcza agrecha związana z dojrzewaniem przejdzie mu w wieku 2-2,5 lat. Niektórzy w ekstremalnych przypadkach doradzają kastrację. Jakie są wasze spostrzeżenia / doświadczenia?Czy kwestia kłopotliwego dorastania dotyczy tylko psów tzw. ras pierwotnych?