Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Witam! jak juz pisałem obsługuję 168 firm, z czego 167 to przedszkola. No i dostałem materiał reklamowy ( z litości nie podaję nazwy firmy). W ofercie m.in I-a pomoc dla przedszkolaków. NIE dla rodziców ale przedszkolaków (4-6 lat). Cel szkolenia: WYROBIENIE W DZIECIACH POCZUCIA ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA ŻYCIE INNYCH
Czy tylko ja uważam, że to [.......]? jesli dzieciaka nie mozna nauczyć/wpoić/wyrobić odpowiedzialnności za porządek w pokoju/zwierzatko , to co z życiem ludzkim? Moze się mylę, może nie mam racji?
Proszę, dajcie znać...

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Wiesz Piotrek Kasa kasa kasa i jeszcze raz kasa
firmy szkoleniowe wymyślą najdurniejszy temat szkolenia, sympozjum, konferencji opracowań i cholera wie czego jeszcze żeby tylko dudki się sypały.
Przykładów durnych tematów można by pomnożyć.
Z drugiej strony i przedszkolaki mogą komuś i sobie życie uratować.
Ot choćby znana ,niestety tragiczna, historia Brajana Chlebowskiego z Łodzi.

konto usunięte

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Paweł Badysiak:
Z drugiej strony i przedszkolaki mogą komuś i sobie życie uratować.
Ot choćby znana ,niestety tragiczna, historia Brajana Chlebowskiego z Łodzi.
zgadza się, ale podstaw powinny nauczyć przedszkolanki i to im bardziej się przyda szkolenie.
Lekko przesadzili ....
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Jasne, numer telefonu 999 lub 112. To można za pomocą nalepki na telefonie. Ale szkolenie za 14pln od osoby...

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Wiesz jak ktoś to kupi to już jego problem. Każdy orze jak może
Jak ja bym miał coś takiego zrobić to bym zaprosił strażola do przedszkola (kurcze jak mi sie rymuje od poniedziałku ;) ) plus do tego glina z psem. Efekt ten sam jak nie lepszy, a dzieciaki byłyby zachwycone że prawdziwy pan strażak do nich przyszedł.
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Paweł, sam chodziłem. Policja z psami, Straż Miejska. Ale mówi się czego NIE ROBIĆ. Z udzielaniem Iej pomocy jest inaczej - co nalezy zrobić. Maluchy to wdzięczny temat, ale obciążać 5 latka odpowiedzialnością za życie innych? Za 14 pln? Kurde, nawet taki łaps na kasę jak ja by tego nie zrobił...

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Piotr D.:
>Kurde,
nawet taki łaps na kasę jak ja by tego nie zrobił...


a masz gdzieś jeszcze saperki w szafie :)???
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Paweł Badysiak:
Piotr D.:
>Kurde,
nawet taki łaps na kasę jak ja by tego nie zrobił...


a masz gdzieś jeszcze saperki w szafie :)???
i hełm, i toporek, i mundur ze sznurem galowym. Tylko chęci brak...

konto usunięte

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Powiem tak, jest to tak naprawdę dobry czas nauki dzieci w tych tematach. Nie chodzi o obciążanie dziecka, ale żeby wiedziało jak należy reagować. Dorosła osoba ma swoje przekonania, na które składa się wiedza, często nieprawdziwa. Jeżeli od początku uczymy dzieci jak należy się zachowywać, zwiększa się prawdopodobieństwo poprawnych zachować u przyszłych dorosłych.

My, Medu, robimy takie szkolenia. Program "Mały Ratownik" jest stworzony przy udziale psychologów, ratownik i pedagogów. Mamy dzięki temu pewność, że naprawdę czemuś służy a nie jest tylko wyciąganiem pieniędzy. Co więcej, całość jest podzielona na kilka części, dzięki czemu mamy zajęcia dla przedszkoli, szkół, liceów itd. Panie przedszkolanki również są przez nas uczone, tak aby umiały dzieciom pomagać.

Dzieciaki, które nauczyły się poprawnych wzorców zachować umiały potem odpowiednio zareagować w prawdziwym życiu. Zresztą ostatnio było głośno o chłopcu, który uratował rodziców, bo wiedział jak. Takie zachowania trzeba promować.

Co innego cena przez Ciebie podana...14zł to trochę dużo. Nasze zajęcia kosztują 10zł i jest to dobra cena. Pokrywa koszta firmy, pedagoga i zostaje minimum zarobku. Zresztą ogólnie staramy się mieć ceny dla oświaty bardzo niskie. Z prostego powodu...oświata nie ma dużych pieniędzy a zajmuję się dziećmi, czyli dobrem najważniejszym. Dlatego często nie zarabiamy na zajęciach, ale przynajmniej wiemy, że komuś pomogliśmy (już miałem sygnały od przeszkolonych nauczycieli, że musieli pierwszej pomocy udzielać).

ps. dla rodziców też mamy zajęcia, w cenie jak dla oświaty :)Marcin Sobczyk edytował(a) ten post dnia 15.02.10 o godzinie 09:37
Jacek Rosłonek

Jacek Rosłonek www.heartsaver.pl
pierwsza pomoc-
szkolenia

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Witam
jesli potraktuje sie takie szkolenie w takim sam sposób jak u dorosłych (z cała powagą i namaszczeniem w etosie ratowania zycia) to takie szkolenie moze wydawac sie bezsensu.
Osbiście prowadziłem zajecia z pierwszej pomocy dla dzieci- super zabawa i wlasnie tym jest-- zabawą ! Bo dzieci w przedszkole mają się bawić. Sęk w tym ze jesli już za szczeniaka z tematu pierwszej pomocy zrobi się rzecz powszechną, w dorosłym życiu nie bedą mieli obaw przed jej udzieleniem.
Druga sprawa to program- takie szkolenia muszą być prowadzony w bardzo wyważony sposób- jesli ktoś wam proponuje jedne dwugodzinne zajęcia to to jest faktycznie wyciąganie kasy, bo to nic nie da.
To jest kilka zajec, etapowo prowadzone w kazdej z grup wiekowych ( grup przedszkolnych).
http://www.swiat-dzieciom.pl/
polecam wam tą fundację, bardzo ciekawy program.

konto usunięte

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Oczywiście, że to nie może być szkolenie jak dla dorosłych. To ma być nauka poprzez zabawę :)

Co do ilości zajęć. My rozwiązaliśmy to w ten sposób, że program dla przedszkoli mamy podzielony na maluchy i starszaki. W jednym roku maluchy mają jedną część, w kolejnym drugą. Zachowujemy dzięki temu ciągłość i przy okazji, dzieciaki więcej zapamiętają (niż gdyby były jednorazowo przeładowane informacjami).
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Jacek Rosłonek:> Osbiście prowadziłem zajecia z pierwszej pomocy dla dzieci- super zabawa i wlasnie tym jest-- zabawą ! Bo dzieci w przedszkole mają się bawić. Sęk w tym ze jesli już za szczeniaka z tematu pierwszej pomocy zrobi się rzecz powszechną, w dorosłym życiu nie bedą mieli obaw przed jej udzieleniem.

Jeśli zabawa: śmieszy - tumani - rozprasza, to oki

Druga sprawa to program- takie szkolenia muszą być prowadzony w bardzo wyważony sposób- jesli ktoś wam proponuje jedne dwugodzinne zajęcia to to jest faktycznie wyciąganie kasy, bo to nic nie da.

Dokładnie tyle...
Jacek Rosłonek

Jacek Rosłonek www.heartsaver.pl
pierwsza pomoc-
szkolenia

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Piotr D.:
Jacek Rosłonek:> Osbiście prowadziłem zajecia z pierwszej pomocy dla dzieci- super zabawa i wlasnie tym jest-- zabawą ! Bo dzieci w przedszkole mają się bawić. Sęk w tym ze jesli już za szczeniaka z tematu pierwszej pomocy zrobi się rzecz powszechną, w dorosłym życiu nie bedą mieli obaw przed jej udzieleniem.

Jeśli zabawa: śmieszy - tumani - rozprasza, to oki
>

a zrob wyklad hehe ;)
Michał Raczkowski

Michał Raczkowski Specjalista
Ratownictwa
Medycznego,
Specjalista BHP,
Ins...

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Też parę razy trafiło mi się prowadzić takie zajęcia. Zdziwiłem się jak trójka dzieci w wieku 4-5 lat odpowiadały prawidłowo na pytania. Później jak się okazało rodzice rozmawiają na takie tematy w domu. Niestety tylko ta 3 coś wiedziała reszta kompletnie nic. U mnie dzieci na takich zajęciach mogą się malować, zawijać, oglądać, dotknąć przykładowych ran, są też konkursy, nagrody i zaświadczenia dla dzieciaków a to wszystko za 0,00zł PL. Kasę można zarabiać przecież gdzie indziej i na innych a nie na tych, którzy nie znają nawet wartości pieniądza. Oczywiście wszystko prowadzone jest razem z przedszkolankami i w stroju ratownika i wszystkimi gadżetami jakie ratownik posiada. Takie zajęcia odbywają się systematycznie raz w miesiącu i wszyscy świetnie się bawimy.
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Ja bardzo sie cieszę, że tyle opinii (różnych). Generalnie fajnie, że coś sie dzieje - Michał bardzo obrazowo to przedstawił. Nie twierdzę, ze w przedszkolu powinna byc edukacja tylko zwiazana z trzymaniem ołówka i plasteliny. Jak wspomniałem, tzw. "mała profilaktyka" w zakresie ochrony ppoż, zaczepiania przez obcych jest bardzo na miejscu. I w tym wszystkim znajdzie się czas na zagadnienia z Iej pomocy. Ale jestem przeciwny stawianiu celów typu " odpowiedzialnośc za życie innych". Pozdrawiam wszystkich miłośników ratownictwa.
Michał Raczkowski

Michał Raczkowski Specjalista
Ratownictwa
Medycznego,
Specjalista BHP,
Ins...

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Piotr ale przy tak małych dzieciach nie wolno zrzucać na ich wątłe ramiona takiej odpowiedzialności, że jeżeli czegoś nie zrobią to ta osoba zginie, to jest kary godne. W tak młodym wieku wytwarza się w nich tylko świadomość informowania dorosłych i umiejętność rozpoznawania rożnych stanów i zagrożeń oraz przyzwyczajania ich do widoku krwi, ran itp. Nawet jeśli umieją prowadzić czynności przy RKO to są fizycznie niedorozwinięci aby prawidłowo to robić u osoby dorosłej.
Anna Kawalec

Anna Kawalec dom dziecka
Oruro/Boliwia-można
pomóc:
katarzynaop@gmail...
.

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

cel o odpowiedzilności za życie jest do bani. Ale uczenie przedszkolaków udzielania PP jest dobrym pomysłem. Chodzi o profilaktykę i wyrabianie nawyków.
Dziecko nie ma siły na resuscytacje, ale może udrożnić górne drogi oddechowe, co często ratuje życie. Może uczyc sie oceniać stan poszkodowanego i opisywać go - skutecznie wzywać pomoc, zachowywać bezpieczeństwo (np kontakt z krwią), stosując odpowiednie dźwignie pewnie też często będzie potrafiło ułożyć poszkodowanego w pozycji bezpiecznej itd.
nawet jesli od razu nie będzie potrafiło zrobic skutecznej resuscytacji, czy zrobic np. opatrunku uciskowgo - będzie wiedziało, jak to zrobić, dlaczego i kiedy - a w przyszłości, jeśli regularnie będzie uczestniczyło w zajęciach - zadziała automatycznie i uratuje komus życie, bo będzie miało pozytywne skojarzenia z udzielaniem PP.

Jednak czytając przytoczony cel szkolenia mam wątpliwości co do rzetelności firmy szkolącej - to nie ten etap rozwoju.
Anna Kawalec

Anna Kawalec dom dziecka
Oruro/Boliwia-można
pomóc:
katarzynaop@gmail...
.

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

lepiej, żeby robić cokolwiek, niz nic. jesli dziecko będzie miało jakis tam warsztat - niech działa. Nieoddychającemu bardziej nie da sie zaszkodzić - dlaczego nie uczyć dzieci pierwszej pomocy?

syn kolegi obsługuje defibrylator - automnatyczny, taki, który jest do uzytku dla laików i powinien wisieć w miejscach publicznych. ma 7 lat. Nie jest wyczynem nauczyć dziecko udzielania pierwszej pomocy.

i jeszcze tak mi sie pomyslało o tym nieszczęsnym celu - moze celem tej oferty jest zarobioć kase i nic poza tym. Oferta, zwłaszcza w szkoleniach (stawiamy na praktykę, ciekawe materiały, doswiadczona kadra, sprzęt renomowanych firm bla bla bla) jeszcze nic nie znaczy - najważniejsze, kogo postawią przed tymi dziećmi, żeby ich czegoś nauczył.

konto usunięte

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

Ja powiem tak, w naszej ofercie jest napisane:

"(...)wyrobienie w młodym człowieku poczucia odpowiedzialności za życie innych(...)"

Jak się rzeczywiście pierwszy raz spojrzy, wydaje się to zdanie dziwne. Natomiast, kiedy przeczyta się całość, nie zdanie wyrwane z kontekstu, znajdzie się wyjaśnienie tego, co pod tym zdaniem rozumiemy. Mianowicie, że np. uczymy dzieciaki, żeby nie dzwoniły na pogotowie, straż czy też policję dla żartów, ponieważ ktoś może tej pomocy naprawdę potrzebować. Jakby nie patrzeć, jest to poczucie odpowiedzialności za innych.

Dalej jest:
"(...)ukształtowanie w młodym człowieku, postawy prospołecznej w myśl zasady, że każdy może i musi pomagać(...)"

Tutaj też mamy poczucie odpowiedzialności za innego człowieka - czyli, jak dziecko widzi, że coś się dzieje, musi wiedzieć, że ma wezwać pomoc - wiadomo, że nie będzie samodzielnie udzielało pierwszej pomocy, bo tak się nie da. Musi jednak wiedzieć, że nawet telefon do odpowiednich służb, jest bardzo ważny i może kogoś uratować.

Oczywiście nie wiem, czy temat Piotra odnosi się do oferty naszej firmy. Wyjaśniam jednak w jaki sposób my to rozumiemy i odbieramy, ponieważ w naszej ofercie też się znajduje podobne zdanie. Tylko należy przeczytać całość.

Na ten przykład, zajęcia u nas wyglądają w ten sposób - do maluchów przyjeżdża przeszkolony pedagog (również z pierwszej pomocy, musi zdać wewnętrzne egzaminy). Do dzieci starszych przyjeżdża ratownik. Całość ma na celu najpierw dzieciaki oswoić z pojęciem pierwsza pomoc, następnie (już z ratownikiem) rozwijamy temat, aż do liceum gdzie uczniowie mają zajęcia z AED. Tak więc całość jest dostosowana do wieku i możliwości dzieciaków :)
Artur Lipowicz

Artur Lipowicz Profesjonalnie
zarządzam
bezpieczeństwem

Temat: PIERWSZA POMOC W PRZEDSZKOLU - anomalia w mózgu?

aż do liceum gdzie uczniowie mają
zajęcia z AED. Tak więc całość jest dostosowana do wieku i możliwości dzieciaków :)

czemu dopiero w liceum o AED, kiedy średnio inteligentny gimnazjalista już sobie z tą bestią radzi, a jak pisała Ania to i 7 latek może

Następna dyskusja:

Pierwsza Pomoc - Film




Wyślij zaproszenie do