konto usunięte

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

Kto by wygrał? :) Temat trochę kontrowersyjny, w sumie jesteśmy na forum kyokushinkai, ale... :)

konto usunięte

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

Szczerze mówiąc, chyba bardzo trudno jest odpowiedzieć na takie pytanie. Wiele walk kończy się nieprzewidywalnie, wszystko zależy od pewnego "splotu technik", wykorzystanej chwili nieuwagi itp.

Podobnie zresztą, jak niektórzy dyskutują,czy np. zawodnik Kyokushin wygra z zawodnikiem Kung-fu, Kickboxerem, Muai-thai'owcem :) itp.
W takiej sytuacji, wg mnie wygra ten, który szybciej zastosuje swoją, niezawodną technikę...

konto usunięte

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

Albo strzeli w procy w oko przeciwnika. Hm... interesuje mnie konfrontacja rożnych sztuk walki, widzę niedoskonałości i karate kyokushinkai i aikido. Dlatego pytam co o tym myślicie. W tym przypadku po jednej stronie stałby bardzo szybki, silny i skuteczny Masutatsu z ciosem powalającym byki, z drugim Morihei, który się "kulom nie kłaniał", przewidywał ciosy przeciwnika itd. Zastanawiam się jak wiele legend o mistrzach to tylko mrzonki (że Masutatsu zabijał jednym ciosem byki - wiem :)

konto usunięte

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

Nie wiem.
Naprawdę nie wiem.
Podejrzewam, że chłopaki ukłoniliby się sobie i tyle z walki.

konto usunięte

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

Bardzo prawdopodobne. to mi się właśnei podoba w sztukach walki, dlatego nie chcę krav-maqgi tylko karate i aikido: szacunek do przeciwnika, pełny szacunek i podziw.

konto usunięte

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

Myślę, że Oyama - w 1 rundzie, TKO ;-)

konto usunięte

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

hehe, to ja jednak też bym stawiała na opcję: walka bez walki

konto usunięte

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

Czyli jednak największym przegranym byłaby sama walka? :)
Błażej C.

Błażej C. Główny specjalista,
Izba Administracji
Skarbowej w Gdańsku

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

Oyama jednak nie stronił od walki, lubił się sprawdzać więc walka bez walki jednak odpada.
Stawiałbym na tę samą opcję co Michał. TKO pierwsza runda :)

konto usunięte

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

Hm, szczerze mówiąc to mam mieszane uczucia - i Masutatsu i Morihei byli niesamowicie szybcy, do tego trenowali kompletnie inne style - oba były bardzo dobre technicznie, lecz także zupełnie inne. To trochę tak, jakby zapytać co jest smaczniejsze: ser czy szynka. Zupełnie co innego, ale i to, i to dobre :)

Mimo wszystko jednak stawiałbym na Morihei Ueshibę (trzeba pamiętac, że aikido mogli w tamtych czasach trenować tylko ci, którzy mieli stopnie mistrzowskie w innych sztukach walki). Unik i przechwyt działa bardzo fajnie, aż byście się zdziwili... :)

A Masutatsu... hm, bardzo szybki, bardzo silny. Nie wiem do końca jakby to wyglądało, ale muszę przyznać,że z chęcią bym pooglądał :)

Brakuje mi DOBREGO filmu, gdzie mogą się zmierzyć rożne style walk...

konto usunięte

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

Mateusz Miernikowski:
Brakuje mi DOBREGO filmu, gdzie mogą się zmierzyć rożne style walk...

Podejmowano w przeszłości już takie próby porównywania stylów ;-)
Np. tutaj Matsui vs. szkoła stylu Taikiken:
http://youtube.com/watch?v=GX_U28_qmZw

konto usunięte

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

Hahaha, filmik wesoły i zabawny :) Powiem tak - każdy ze stylów czy sztuk walki jest inny i opiera się na innych założeniach :) Tak, jak aikido jest sztuką bezkonfliktowego pokonania partnera "pozwól iść tam, gdzie chce i upaść tam, gdzie chce", tak karate jest bardziej ofensywne - co ma swoje duże plusy!

Widziałem aikidoków walczących z kraverami, widziałem bokserów walczących z karatekami, widziałem adeptów muay thai walczących z judogami. I jedno co mogę z całą pewnością stwierdzić - że jeśli adept jest dobry w tym co robi, to po prostu ma duże szanse wygrać. Z tym, że... jak to ktoś mądrze powiedział: po 2-3 latach trenowania karate możesz być bardzo dobry, możesz tez zostać mistrzem swojego regionu. Po 10 latach aikido przestajesz popełniać grube i rażące błędy.
Błażej C.

Błażej C. Główny specjalista,
Izba Administracji
Skarbowej w Gdańsku

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

Mateusz Miernikowski:
Hahaha, filmik wesoły i zabawny :) Powiem tak - każdy ze stylów czy sztuk walki jest inny i opiera się na innych założeniach :) Tak, jak aikido jest sztuką bezkonfliktowego pokonania partnera "pozwól iść tam, gdzie chce i upaść tam, gdzie chce", tak karate jest bardziej ofensywne - co ma swoje duże plusy!

Widziałem aikidoków walczących z kraverami, widziałem bokserów walczących z karatekami, widziałem adeptów muay thai walczących z judogami. I jedno co mogę z całą pewnością stwierdzić - że jeśli adept jest dobry w tym co robi, to po prostu ma duże szanse wygrać. Z tym, że... jak to ktoś mądrze powiedział: po 2-3 latach trenowania karate możesz być bardzo dobry, możesz tez zostać mistrzem swojego regionu. Po 10 latach aikido przestajesz popełniać grube i rażące błędy.

Znam wynik konfrontacji 4 kyu (wtedy) kyokushin z 5 danem aikido. I to na zasadzie grapplingu. Nauczyciel aikido przegrał. Oczywiście zaraz można powiedzieć, że nie walczy styl, ale człowiek. Ale przy takich dysproporcjach to nie do końca prawda..

konto usunięte

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

A ja widziałem aikidokę, 1 kyu, który wygrał z kraverem, 6 lat treningu :)
Błażej C.

Błażej C. Główny specjalista,
Izba Administracji
Skarbowej w Gdańsku

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

Wiele sekcji krav maga to maszynka do robienia pieniędzy, więc w sumie nie dziwi mnie to specjalnie. Bardzo duże składki miesięczne albo za obozy, gadżety, koszulki itp... A potem w rozmowie z jednym trenerem krav magi dowiaduję się, że nie wolno się skręcać ciała przy uderzeniach bo przeciwnik może przechwycić cios..

Gdy trenowałem judo, na macie obok nas trenowali aikidocy. Gdy przyszło do atemi waza, myślałem że padnę z wrażenia..
Część aikidoków przychodziła też na treningi judo i dostawała regularne bęcki :) Choć i tak trzeba pochwalić, że przychodzili i nie zamykali się na inne techniki.

konto usunięte

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

Tzn co do krav magi to mam doświadczenia z ludźmi, którzy trochę się przy treningach krav-magi napocili i dość dużo umieją. I większość sekcji, o których wiem, to takie same sekcje jak inne - tyle, że krav magi :) Obozy? To jak staże. Koszulki? Nie musisz kupować, jak nie chcesz. Zresztą one nie są potrzebne do treningu :)

Co do judoków to jestem bardzo zdziwiony, ponieważ na stażach, w których miałem zaszczyt uczestniczyć właśnie judocy dostawali największe wciry.

Aikido ma wiele braków, ale i karate je ma. Np w aikido nie podoba mi się założenie, że przeciwnik nie kopie (bo to niehonorowe:))))))), w karate nie podoba mi się brak kończenia walki (sprowadzenie do parteru techniką).

Poza tym jeszcze bardzo ważne rzeczy:
- Większość sekcji aikido to cud na kiju fotomontaż (nie dotykam uke, a on już upada, wogóle się ze mną nie siłuje, nie używa siły tylko pada, rażony chyba moim urokiem osobistym),
- Aikido bardzo długo trzeba trenować, by być dobrym, niestety ani płynności ruchów ani też szybkości obrotów ciałem nie wyrobi się tak szybko jak ruchów podczas karate (jest też winna rozgrzewka).
Błażej C.

Błażej C. Główny specjalista,
Izba Administracji
Skarbowej w Gdańsku

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

Brakiem kyokushin jest brak kontaktu rękoma na głowę. Wydaje mi się, że wprowadzenie rękawic bokserskich w treningu dużo by zmieniło.

Nie rozumiem, co masz na myśli pisząc, że w karate brak jest kończenia walki. Widziałem wiele walk zakończonych mawashi geri na głowę :) Chodzi Ci o brak parteru? No cóż, w muai thai też nie ma parteru, a styl ten jest bardzo efektywny. Poza tym w odnogach kyokushin trenuje się parter, np. w daido-juku.

Wiele ludzi podnosi, że dobrym w aikido można być po kilkunastu latach treningu. Myślę, że gdybym te kilkanaście lat poświęcił na trening czegokolwiek innego: boksu, boksu tajskiego, kyokushin, to i tak w realnej walce miałbym większe szanse niż trenujac aikido..

Generalnie, im bardziej realinie trenujesz i sparujesz, tym lepiej jesteś przygotowany do rzeczywistej walki. Judo jest bardzo realnym stylem. Co prawda część ludzi go trenujących ma lekką awersję do uderzeń. Ale to tylko kwestia niewielkiej zmiany przyzwyczajenia i treningu - vide Nastula.

konto usunięte

Temat: Morihei Ueshoba vs. Masutatsu Oyama

W 100% zgadzam się z tym, że trenując 10 lat boks, karate, czy muay thai byłbyś lepiej przygotowany do walki niż trenując aikido. Pamiętaj jednak o założeniach aikido, gdzie trenować go miały TYLKO osoby ze stopniem mistrzowskim w innych sztukach walk :) aikido samo w sobie jest mało efektywne, ponieważ nie trenuje się w nim wogóle uderzeń (ewentualnie miarkowanie uderzeń), a jedynie przechwyty.

Ktoś kiedyś fajnie napisał, że po 2-3 latach karate przy sprzyjających wiatrach będziesz mistrzem Polski. W aikido po 5-10 latach przestaje się popełniać grube błędy. Zwróć uwagę na stopień komplikacji - porównaj jakiekolwiek uderzenie i jakąkolwiek technikę z aikido - np. shomen uchi koshi nage - nikt tego nie robi w pełnej szybkości bo nie wiedziałbyś co to ma być :) Z doświadczenia własnego powiem, że ta technika wygląda zabawnie ale czasem może zadziałać (choć ogólnie jest mało efektywna).

Dlatego pozwalam sobie na małe sparingi ze znajomymi (kiedyś znajoma z krav magi, obecnie brak sparing partnera, belka nośna w domu owinięta ręcznikami - nie jestem taki twardy by jechać belkę na żywca:)

Co do kończenia... khm, mawashi geri działa, ale chyba nie do końca o to mi chodziło :)Mateusz Miernikowski edytował(a) ten post dnia 14.02.08 o godzinie 15:17

Następna dyskusja:

Masutatsu Oyama vs Kenichi ...




Wyślij zaproszenie do