konto usunięte

Temat: Pierwsza wyprawa rowerowa ( co i jak? )

Czesc, mam na imie Bartek. Pasjonuję się rowerem od sierpnia 2009. Od razu powiem, ze sie zakochalem w MTB! Kocham jezdzic na rowerze po Wawie i po jej okolicach. W zeszlym roku zrobilem okolo 2500KM, teraz w tym roku do dzis okolo 1800KM.

Ja z moja kumpelka Asią, zalozylismy male i nieoficjalne stowarzyszenie milosnikow na rowerze ER! ( EchoRowerzysci! ) Mamy dużo znajomych z Fundacji Echo, udalo sie nam zachecic ludzi z Fundacji do jazdy na rowerze, byly zorganizowane dla poczatkujacych krotkie wycieczki po Wawie i po jej okolicach.
Planujemy tez zrobic wyprawe rowerowa w wakacje ( dla nas to bedzie pierwsza wyprawa )
I mam pytanie do Was ( przepraszam, jesli pisze nie na ten temat ) czyli jakie Wy mieliscie wrazenia po pierwszej Waszej wyprawie rowerowej?
I kilka pytan:
- gdzie byliscie
- jak długo trwala wyprawa
- jakie byly koszty

Oczywiscie, bysmy chcieli zrobic wyprawe w Polsce, myslelismy o Mazurach, zeby wszyscy nie musieli jezdzic tak wyczynowo.
I oczywiscie fajnie by bylo jakbyscie sie do nas dolaczyli lub nas zabrali, od razu ostrzegam, ze nie wszyscy maja taka kondycje jak Wy. Doskonale wiemy, ze Wy juz macie dobra kondycje i sporo doswiadczen itd.

Z gory dziekuje za przeczytane az do konca mojego posta.

Pozdrawiam wszystkich cyklistow, podroznikow i zawodowców!

konto usunięte

Temat: Pierwsza wyprawa rowerowa ( co i jak? )

Hey,
Ciekawa inicjatywa.

Ja byłem na kilku dłuższych wyprawach w życiu :

2008 Kraków - Mszana Dln. - Szczawnica – Bardejov - Krosno – Rzeszów (ok 300 km)2007 Seattle – San Francisco - Las Vegas - San Diego (ok 3000 km)- na rowerach poziomych

2005 Leeds – Glasgow –Fort William – Leeds (ok 850 km)
2004 Warszawa – Bratysława – Wiedeń – Zakopane (ok 1100 km)2003 Warszawa – Wilno – Tallin (ok 900 km)

Poza tym sporo mniejszych wycieczek w okolicach Warszawy i jazda miejska w Warszawie.

Średni dzienny dystans przejeżdżany na wyprawach to ok 100 - 120 km. Czasem zdarzało się że został wydłużany o kilkadziesiąt km. Maksymalny dzienny dystans jaki pokonałem na wyprawie rowerowej to 220 km. Ale to już stanowczo za długa odległość jak na jazdę dzień po dniu. Następnego dnia jeśli w ogóle się wsiądzie na rower to na maks 50 - 60 km.
Na rowerze poziomym jeździ się dziennie trochę dłuższe odległości niż te planowe 100 km. Ale nie ma wielkiego skoku - do 150 km dziennie można robić bez większego problemu. Oczywiście w górach jest gorzej - ok 60-70 km.
A skoro już mowa o jeździe po górach - na tradycyjnych rowerach pionowych w górach przejeżdża się ok 60 - 80 km dziennie. Wszystko zależy oczywiście od kondycji i ilości podjazdów. Wielu turystów rowerowych nie lubi jeździć po górach, bo to jazda bardzo wymagająca. Trzeba przyzwyczaić się do wolnego tempa jazdy i dużego wysiłku. Ja należę do tych rowerzystów, którzy jednak kochają jazdę w górach. Przy sprzyjających trasach daję radę dziennie pokonywać 100 km.

Ceny. Tutaj dużo zależy od tego jakie warunki jest się w stanie zaakceptować. Jeśli komuś nie przeszkadza spanie w namiocie (albo i nawet na ławce w parku, altance miejskiej czy czymś nie-standardowym ;) to koszty są minimalne. W przypadku wyjazdów zagranicznych żelazne koszty to koszty przelotu/przejazdu pociągiem. Resztę można dowolnie modyfikować w zależności od indywidualnych preferencji. Na zachodzie często zdarza się korzystać z noclegów ofiarowanych przez ludzi co dodatkowo zmniejsza koszty (darmowy prysznic i często jedzenie). No i oczywiście ważna kwestia to miejsce pedałowania - zachód jest droższy od Polski jeśli chodzi o art spożywcze i zakwaterowanie. Trudno jest też nocować na dziko, bo prywatna własność jest świętym prawem. Za to można dostać solidny mandat.

Powodzenia życzę ;)
Mazury są fajne na rower.

Temat: Pierwsza wyprawa rowerowa ( co i jak? )

Witam

Zajrzy tu: http://www.podrozerowerowe.info
Tam znajdziesz odpowiedzi na wszelkie pytania związane z podróżowaniem rowerem.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Pierwsza wyprawa rowerowa ( co i jak? )

Bartłomiej Zadrożny:
Czesc, mam na imie Bartek. (...)

Zakładasz ten sam temat na każdej grupie rowerowej licząc, że każdy Ci wszystko napisze (pod na tacy), zamiast poczytać starsze wątki i użyć np. GOOGLE

Oj, Bartku... .

konto usunięte

Temat: Pierwsza wyprawa rowerowa ( co i jak? )

Maciej C.:
Bartłomiej Zadrożny:
Czesc, mam na imie Bartek. (...)

Zakładasz ten sam temat na każdej grupie rowerowej licząc, że każdy Ci wszystko napisze (pod na tacy), zamiast poczytać starsze wątki i użyć np. GOOGLE

Oj, Bartku... .

czesc, mam na imie wojtek i tez mam 12 lat ;)

Temat: Pierwsza wyprawa rowerowa ( co i jak? )

Warto mieć dobrą lampę http://www.clareo.pl/ledowe-lampy-rowerowe-podstawa-be... bezpieczeństwo najważniejsze..



Wyślij zaproszenie do