Tadeusz Orlenko

Tadeusz Orlenko Ludzie są zazwyczaj
pokonanymi przez
samych siebie.

Temat: To leży w moim własnym interesie

Nie tak dawno zapytał mnie jeden z moich "Czytaczy" (nie umiem, albo nie wiem jak bardziej przyjaźnie nazwać swoich czytelników), czy nie obawiam się konkurencji?
- Jakiej konkurencji? - Zapytałem
- A no takiej, że ty robiąc (jak się wyraził) "tak dobrą robotę na temat Marketingu Sieciowego", wszystko ludziom starasz się wyjaśniać, a oni i tak zechcą współpracować z kimś innym, wcale nierzadko zupełnie w innym Networku?

Nie ukrywam, że troszeczkę mnie zaskoczył tym pytaniem, ale przypomniało mi się takie opowiadanie, które Mu opowiedziałem:

Żył gdzieś, kiedyś rolnik, którego kukurydza zawsze zdobywała pierwszą nagrodę na wystawie rolniczej. Miał on zwyczaj dzielić się swoimi najlepszymi nasionami z sąsiadami. Czynił to o dziwo - bezpłatnie.
- Gdy jeden z jurorów wystawy zapytał go kiedyś o powód takiego postępowania, rolnik odpowiedział z uśmiechem:
- “To leży w moim własnym interesie".
Wiatr przenosi pyłki z jednego pola na drugie, a zatem sąsiedzi uprawiają kukurydzę gorszej jakości, w trakcie zapylenia pogarsza się również jakość mojego zboża.
- Dlatego zależy mi na tym, by siali jak najlepszą kukurydzę, ponieważ to leży w moim interesie.


Myślę sobie, że w nawiązaniu do całej naszej grupy MLM najlepszy model biznesu i nie tylko, my też powinniśmy "siać i dzielić się najlepszą kukurydzą"

A może to ja jestem w błędzie?

Pozdrawiam
Tadeusz :)