Temat: wizerunek polskiego rządu
jeśli będę mieś inne odczucie niż ranking, to znaczy, że jest błędne
a tak na poważnie -- to wbrew obiegowej opinii, mam wrażenie, że obie partie zyskują na wzajemnym konflikcie i na scenie politycznej jak na razie nie ma miejsca dla sld ani niczego innego z lewa. gdyby się pogodziły, zaczęły współpracować to wytworzyłaby się naturalna opozycja...
czyli dobry pr rządu i całkiem niezły prezydenta, sprawia iż nie ma czasu na rządzenie, ale też nie ma miejsca na dopuszczenie kogo innego do władzy
jest to wygodne dla obu stron, więc na razie nie widzę widoków na zmianę sytuacji
a co do samego wizerunku rządu: koń jaki jest każdy widzi
pis by go przebić musi zrobić coś spektakularnego, a na to sie nie zanosi (choć mogę się mylić, bo Kurski jest nieprzewidywalny)
--- polityka miłości jak na razie sie sprawdza i jeśli nie zrobią czegoś głupiego to sprawdzać się będzie...
spisałam się i nie wiem, czy na temat, bo Twoje pytanie jest nieprecyzyjne, ciągle nie wiem czego chcesz się dowiedzieć...
może jeszcze jedno - jeśli nie wynika z tekstu - rząd buduje swój wizerunek na konflikcie, na przeciwnościach (prawdzie fikcyjnych, ale cóż) - a nazwanie tego "polityką miłości" to mistrzostwo kamuflażu