Dariusz Rojek

Dariusz Rojek Passion for
excellence...

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Film "Układ zamknięty" o patologii urzędniczej w Polsce, bije rekordy oglądalności, w pierwszy weekend zobaczyło go 100 tys. widzów.
Wyjątkowe zainteresowanie towarzyszy tej produkcji nie tylko dlatego, że film powstał w oparciu o prawdziwe wydarzenia, i że ukazuje wciąż obowiązujące w Polsce prawo umożliwiające bezkarne i bezpodstawne zniszczenie życia człowieka, ograbienie go z majątku, godności i wolności ale również dlatego, że urzędnicy chcieli zablokować powstanie filmu.
Nikomu wciąż nie przeszkadza, że w 2013 r. w Polsce, prokurator i dyrektor urzędu skarbowego mogą w majestacie prawa stosować stalinowskie metody aby zniszczyć obywatela oraz fakt, że wydaje się pieniądze publiczne na produkcje, które wpisują się w politykę antypolską, jednocześnie blokując pieniądze na obraz ukazujący patologię w polskich urzędach.

Czy "Układ zamknięty" pobudzi do myślenia Polaków, czy po raz kolejny zaśpiewają "nic się nie stało..." ??

Pamiętaj..., jutro mogą przyjść po Ciebie...

http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,114438,13704107,_Uk...Dariusz Rojek edytował(a) ten post dnia 09.04.13 o godzinie 17:12

konto usunięte

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

"Kiedy przyjdą podpalić dom,
ten, w którym mieszkasz - Polskę,
kiedy rzucą przed siebie grom,
kiedy runą żelaznym wojskiem
i pod drzwiami staną, i nocą
kolbami w drzwi załomocą -
ty, ze snu podnosząc skroń,
stań u drzwi.
Bagnet na broń!
Trzeba krwi!"
Przemysław L.

Przemysław L. Area Sales
Representative
Procter & Gamble

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Widziałem programy dokumentalne na temat tej sprawy i sam jestem ciekawy jak przedstawili tą sprawę w kinie. Widziałem w tv jakieś urywki i wydaje się ciekawy. Szkoda, że takie sprawy rzeczywiście mają miejsce w naszym kraju, to przykre i że państwo nie działa w w obronie obywateli...
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Przemysław L.:
...przykre i że państwo nie działa w w obronie obywateli...
jak nie?

Pieniądze psują ludzi więc państwo bardzo się stara by Polacy byli jak najmniej popsuci ;)
Przemysław L.

Przemysław L. Area Sales
Representative
Procter & Gamble

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Masz rację, spoglądając pod tym kątem można by śmiało wysnuć tezę, że w porównaniu do innych krajów, Polacy to jeden z mniej zepsutych narodów :)
Krzysztof Z.

Krzysztof Z. SEO / SEM
websukces.net - w
tym miejscu piszemy
coś mądre...

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Przemysław L.:
Widziałem programy dokumentalne na temat tej sprawy i sam jestem ciekawy jak przedstawili tą sprawę w kinie. Widziałem w tv jakieś urywki i wydaje się ciekawy. Szkoda, że takie sprawy rzeczywiście mają miejsce w naszym kraju, to przykre i że państwo nie działa w w obronie obywateli...
To tylko wierzchołek góry lodowej, rzeczywistość jest dużo gorsza ...
Mona S.

Mona S. plastyk,
arteterapeuta

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

.....po wyjściu z kina zastanawiałam się, skąd ja mieszkam;)
....kiedy ktos kopniakiem wywali moje drzwi , bo bedę "pasowała" jako pionek do jakieś układanki....

konto usunięte

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Przemysław L.:
Widziałem programy dokumentalne na temat tej sprawy i sam jestem ciekawy jak przedstawili tą sprawę w kinie. Widziałem w tv jakieś urywki i wydaje się ciekawy. Szkoda, że takie sprawy rzeczywiście mają miejsce w naszym kraju, to przykre i że państwo nie działa w w obronie obywateli...

Brak reakcji na takie poczynania to dlatego, że daje poczucie władzy, a tacy jak pokazani w tym filmie są "użyteczni" dla władzy, więc wybacza się im "drobne grzeszki".
Dariusz Rojek

Dariusz Rojek Passion for
excellence...

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Gdy w innym wątku wskazałem ten przykład http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,13026678,Nalo...
jako dowód na to, że żyjemy w patologicznym kraju, młody człowiek napisał mi - nie przesadzajmy...

Proszę zauważyć, że patologia rodzi patologię, bowiem z powodu nieudacznictwa zarządu PGE w prowadzeniu negocjacji z mieszkańcami terenów gdzie mają stać wiatraki oraz wymuszaniu w relacjach korporacja - obywatel siłowych rozwiązań przy pomocy Policji, pożądana energetyka wiatrowa stawiana jest w świetle zła społecznego i powoduje opór przy innych inwestycjach tego typu.
Być może w ten sposób PGE realizuje interesy rządu, aby zwiększyć przychylność społeczną dla atomu, kosztem odnawialnych żródeł energii...?
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Dariusz R.:
Gdy w innym wątku wskazałem ten przykład http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,13026678,Nalo...
jako dowód na to, że żyjemy w patologicznym kraju, młody człowiek napisał mi - nie przesadzajmy...
Ciekawe jak by gadał - gdyby to do jego domu wpadła bladym świtem policja, w dodatku bez nakazu rewizji :)))
Proszę zauważyć, że patologia rodzi patologię, bowiem z powodu nieudacznictwa zarządu PGE w prowadzeniu negocjacji z mieszkańcami terenów gdzie mają stać wiatraki oraz wymuszaniu w relacjach korporacja - obywatel siłowych rozwiązań przy pomocy Policji, pożądana energetyka wiatrowa stawiana jest w świetle zła społecznego i powoduje opór przy innych inwestycjach tego typu.
Być może w ten sposób PGE realizuje interesy rządu, aby zwiększyć przychylność społeczną dla atomu, kosztem odnawialnych żródeł energii...?
Eeeee... Teraz to chyba trochę spiskową teorią dziejów pojechałeś :)))
A tak w temacie - nie mogę się oprzeć pewnej refleksji.
Od 2005 roku mainstreamowe media, wierne PO, wrzeszczą, że chore PiS chce walczyć z jakimś rzekomym układem, że wojnę polsko - polską w tej kwestii zaczyna etc. Oczywiście kupa ludzi powtarza to za nimi jak jakąś mantrę. Mamy rok 2013, co chwila słychać jakieś akcje na temat "nepotyzm", na ekranach kin pojawia się film "Układ zamknięty" - i... wszyscy głowami kiwają, że taki układ to faktycznie problem oraz zjawisko o szerokim zakresie występowania...:))))Dawid C. edytował(a) ten post dnia 11.04.13 o godzinie 13:26
Dariusz Rojek

Dariusz Rojek Passion for
excellence...

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Dawid C.:
Dariusz R.:
Proszę zauważyć, że patologia rodzi patologię, bowiem z powodu nieudacznictwa zarządu PGE w prowadzeniu negocjacji z mieszkańcami terenów gdzie mają stać wiatraki oraz wymuszaniu w relacjach korporacja - obywatel siłowych rozwiązań przy pomocy Policji, pożądana energetyka wiatrowa stawiana jest w świetle zła społecznego i powoduje opór przy innych inwestycjach tego typu.
Być może w ten sposób PGE realizuje interesy rządu, aby zwiększyć przychylność społeczną dla atomu, kosztem odnawialnych żródeł energii...?
Eeeee... Teraz to chyba trochę spiskową teorią dziejów pojechałeś :)))
Może to zabrzmieć jak teoria spiskowa ale wcale nie taka małoprawdopodobna jak by się wydawało...
Żyję w pewnym sensie z tropienia kłamstw i oszustw, dlatego wszelkie oszustwa, krętactwa i manipulacje rządu i mediów widzę jak na dłoni.
W przypadku elektrowni atomowej chodzi o uzasadnienie wydatków liczonych w miliardach, a np. w tym roku budżet po kwartale przekroczył 80 % planowanych wydatków, zużycie i ceny prądu spadają, a trzeba jakiś PR dla takiej inwestycji zbudować. Ponieważ atom jest alternatywą zeroemisyjną dla OŻE, to trzeba jakoś pokazać społeczeństwu "przewagę" atomu nad wiatrakami.
To też jest element układu zamkniętego...
Dariusz Rojek

Dariusz Rojek Passion for
excellence...

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Tu kolejny przykład niszczenia polskich przedsiębiorców w branży IT przez urzędników, jak widać takich spraw było bardzo wiele, a społeczeństwo nawet nie zdaje sobie sprawy ze skali strat dla gospodarki
http://www.pb.pl/3080366,4585,chca-10-mln-zl-za-zrujno...

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Wicie, rozumicie. Krótko i na temat; w Polsce nie udał się socjalizm, mimo że w innych krajach socjalistycznych było naprawdę dobrze. I nie udał się kapitalizm. 2,5 mln ludzi przymusowo opuściło ten kraj a na ich miejsce stworzono 3 milionowe bezrobocie. Rekord Guinessa.
To wszystko przypomina komedię ze zdawaniem prawa jazdy. Prawo zaostrzone, egzaminy wyśrubowane, powiększone kursy i co? i trupów na drogach tyle samo, bo mentalności i nawyków nie da się zmienić drogą ustawy. Tak samo jak układów, kopert i innych bzdetów które obowiązywały za komuny. Przyszły styropiany, nawstawiały fasadowych instytucji i dodały koronę orłu. Rzeczywiście, wielka przełomowa zmiana, ale żeby nazwać to demokracją to już była perwersja.
Dariusz Rojek

Dariusz Rojek Passion for
excellence...

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Proponuję przeczytać..., to nie jest układ zamknięty, to jest patologiczny kraj trzeciego świata, równie dobrze mogło się to wydarzyć w Sudanie południowym...
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,13772107,15...

konto usunięte

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Na filmie jeszcze nie byłem, chętnie pójdę i z pewnością na podstawie tego filmu zmieni się mój stosunek do rządu, polityki i ogólnie do życia. Ciekaw jestem jak wygląda prawdziwa prawda, skąd się bierze ten negatywny stosunek innych do życia w Polsce i czemu jeszcze nie dali nogi z tego parszywego kraju. Czemu tutaj szukają pracy, czemu piszą lub mówią o tym, co im się tu nie podoba, czemu tak cierpliwie cierpią. Na co dzień spotykam się z wieloma osobami i jakoś tych złych spojrzeń na świat nie dostrzegam ( wyjątki oczywiście są ale załamki jeszcze nie ma )

konto usunięte

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Dariusz D.:
z pewnością na podstawie tego filmu zmieni się mój stosunek do rządu, polityki i ogólnie do życia.

Dopiero teraz i filmu do tego potrzebowałeś? ;-)
Ciekaw jestem jak wygląda prawdziwa prawda, skąd się bierze ten negatywny stosunek innych do życia w Polsce

Polska to dziki kraj. Idziesz do urzędu i musisz być obkuty ze wszystkiego, co będzie ci potrzebne. Od urzędnika wymagasz wszystkiego na piśmie, bo na następny dzień powie co innego. Złożona biurokracja (chociaż niektóre urzędy - w tym mój macierzysty, póki co, wprowadza sale obsługi klienta), w której można się nawet z mapą pogubić ;)
i czemu jeszcze nie dali nogi z tego parszywego kraju. Czemu tutaj szukają pracy, czemu piszą lub mówią o tym, co im się tu nie podoba, czemu tak cierpliwie cierpią.

Kolega zakładał w Polsce firmę jakiś czas temu. Jednoosobową. Mówi, że to paranoja i jakaś niedorzeczna bajka. Zrobił to samo w Czechach i się zdziwił, jak bardzo założenie działalności jest proste tudzież nie jest takie "restrykcyjne".

Moje wizyty w czeskich urzędach: informatory, cierpliwi urzędnicy, wszystko wytłumaczą. Nie masz papierka, bo zapomniałeś? Není problém, przynieś go pan jutro - przy odbiorze, bo inaczej i tak nie wydamy. Policję i SM widać wszędzie, nie tylko jak suszą.
Na co dzień spotykam się z wieloma osobami i jakoś tych złych spojrzeń na świat nie dostrzegam ( wyjątki oczywiście są ale załamki jeszcze nie ma )

Teoretycznie jest tak, jak mówisz. Ale jak to mawia mój kolega - polska to dziki kraj, on cię jeszcze nie zaatakował ;)

konto usunięte

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Damian P.:
Dariusz D.:
z pewnością na podstawie tego filmu zmieni się mój stosunek do rządu, polityki i ogólnie do życia.

Dopiero teraz i filmu do tego potrzebowałeś? ;-)
Ciekaw jestem jak wygląda prawdziwa prawda, skąd się bierze ten negatywny stosunek innych do życia w Polsce

Polska to dziki kraj. Idziesz do urzędu i musisz być obkuty ze wszystkiego, co będzie ci potrzebne. Od urzędnika wymagasz wszystkiego na piśmie, bo na następny dzień powie co innego. Złożona biurokracja (chociaż niektóre urzędy - w tym mój macierzysty, póki co, wprowadza sale obsługi klienta), w której można się nawet z mapą pogubić ;)
i czemu jeszcze nie dali nogi z tego parszywego kraju. Czemu tutaj szukają pracy, czemu piszą lub mówią o tym, co im się tu nie podoba, czemu tak cierpliwie cierpią.

Kolega zakładał w Polsce firmę jakiś czas temu. Jednoosobową. Mówi, że to paranoja i jakaś niedorzeczna bajka. Zrobił to samo w Czechach i się zdziwił, jak bardzo założenie działalności jest proste tudzież nie jest takie "restrykcyjne".

Moje wizyty w czeskich urzędach: informatory, cierpliwi urzędnicy, wszystko wytłumaczą. Nie masz papierka, bo zapomniałeś? Není problém, przynieś go pan jutro - przy odbiorze, bo inaczej i tak nie wydamy. Policję i SM widać wszędzie, nie tylko jak suszą.
Na co dzień spotykam się z wieloma osobami i jakoś tych złych spojrzeń na świat nie dostrzegam ( wyjątki oczywiście są ale załamki jeszcze nie ma )

Teoretycznie jest tak, jak mówisz. Ale jak to mawia mój kolega - polska to dziki kraj, on cię jeszcze nie zaatakował ;)
Moja firma jest od 1984r. Nie mowie , ze nikt mnie nie atakuje, ale w dzikim kraju wstydzil bym sie mieszkac, no chyba ze poczuje sie juz zdziczaly. Wchodze do urzedu z usmiechem i jestem kulturalnie obslugiwany, obserwuje dzikich i nie dziwie sie ze sa zle traktowani. Czy za komuny, za kaczorow, czy za donalda duzych roznic nie widze. Kazda wypowiedz opozycj i sympatykow rzadu zmusza mnie do zrozumienia zaistnialych, wiecznie trwajacych konfliktow.

konto usunięte

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Dariusz D.:

Moja firma jest od 1984r. Nie mowie , ze nikt mnie nie atakuje, ale w dzikim kraju wstydzil bym sie mieszkac, no chyba ze poczuje sie juz zdziczaly. Wchodze do urzedu z usmiechem i jestem kulturalnie obslugiwany, obserwuje dzikich i nie dziwie sie ze sa zle traktowani. Czy za komuny, za kaczorow, czy za donalda duzych roznic nie widze. Kazda wypowiedz opozycj i sympatykow rzadu zmusza mnie do zrozumienia zaistnialych, wiecznie trwajacych konfliktow.

Proszę poinformować o tym "ewnemencie" program "Państwo w Państwie".
Napewnewno przedstawią Pana firmę jako wyjątek potwierdzający regułę.Jerzy A. edytował(a) ten post dnia 21.04.13 o godzinie 21:48
Jerzy Kopyra

Jerzy Kopyra radca prawny,
obsługa prawna
inwestycji
budowlanych

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Dariusz R.:

Polska nie jest żadnym wyjątkiem. Na całym świecie takie rzeczy się zdarzają. Trzeba je zwalczać, ale nie uprawiać czarnowidztwa i nie twierdzić, że tak to tylko w Polsce, bo to bzdura.
Film "Układ zamknięty" o patologii urzędniczej w Polsce, bije rekordy oglądalności, w pierwszy weekend zobaczyło go 100 tys. widzów.
Wyjątkowe zainteresowanie towarzyszy tej produkcji nie tylko dlatego, że film powstał w oparciu o prawdziwe wydarzenia, i że ukazuje wciąż obowiązujące w Polsce prawo umożliwiające bezkarne i bezpodstawne zniszczenie życia człowieka, ograbienie go z majątku, godności i wolności ale również dlatego, że urzędnicy chcieli zablokować powstanie filmu.
Nikomu wciąż nie przeszkadza, że w 2013 r. w Polsce, prokurator i dyrektor urzędu skarbowego mogą w majestacie prawa stosować stalinowskie metody aby zniszczyć obywatela oraz fakt, że wydaje się pieniądze publiczne na produkcje, które wpisują się w politykę antypolską, jednocześnie blokując pieniądze na obraz ukazujący patologię w polskich urzędach.

Czy "Układ zamknięty" pobudzi do myślenia Polaków, czy po raz kolejny zaśpiewają "nic się nie stało..." ??

Pamiętaj..., jutro mogą przyjść po Ciebie...

http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,114438,13704107,_Uk...

konto usunięte

Temat: "Układ zamknięty" bije rekordy, nie tylko w kinie...

Dariusz D.:

Moja firma jest od 1984r. Nie mowie , ze nikt mnie nie atakuje, ale w dzikim kraju wstydzil bym sie mieszkac, no chyba ze poczuje sie juz zdziczaly. Wchodze do urzedu z usmiechem i jestem kulturalnie obslugiwany, obserwuje dzikich i nie dziwie sie ze sa zle traktowani. Czy za komuny, za kaczorow, czy za donalda duzych roznic nie widze. Kazda wypowiedz opozycj i sympatykow rzadu zmusza mnie do zrozumienia zaistnialych, wiecznie trwajacych konfliktow.

To pogratulować. Bo ilekroć wchodzę do urzędu uśmiechnięty to po jego wyjściu już tak nie jest. Nie dziwię się, że ludzie trochę dziczeją - nie rozumieją, czego się od nich chce a urzędnicy nie przejawiają chęci, by to wyjaśnić. Jak tłumaczę urzędniczce, że adres zamieszkania wymagany przez prawo (do dowodu rejestracyjnego) to nie to samo, co adres zameldowania a ona mi nie wierzy to odbija się w najlepszym przypadku o naczelnika wydziału - to o czym tu rozmawiać (grunt, że chociaż on jest kompetentny)?

Urzędy są dla nas czy nie? Bo pomimo iż np. takie Czechy czy Słowację wiele nie różni od Polski, to jak widzę poziom obsługi i fakt, że nikt mnie nie traktuje jak natręta - to zdecydowanie nadal twierdzę, że Polska to dziki kraj. Rozmawiałem z urzędnikami w Anglii, Czechach, na Słowacji, Węgrzech i Austrii - i u nas naprawdę mogłoby być lepiej. I nie to, że się czepiam bo tak jest modnie i trendy czy na każdym kroku (bo nie jest ale nieraz przed pójściem gdzieś, kształcę się...) - mając zaobserwowane zachowanie w innych krajach, po prostu tak uważam.



Wyślij zaproszenie do