Karolina U.

Karolina U. freelance - projekty
tłumaczeniowe
(rosyjski) oraz
public...

Temat: nieuczciwi pracodawcy - ku przestrodze

Niniejszy post jest ku przestrodze dla tych, którzy będą mieli możliwość pracy na Targach Indyjskich, http://madeinindia.pl, organizowanych przez organizację Global Consulting Group.

Do pracy na tych Targach można zakwalifikować się poprzez Agencję Pracy (najprawdopodobniej są to różne firmy na terenie danego miasta i kraju) lub bezpośrednio poprzez kontakt z GCG. Głównym wymogiem jest komunikatywna znajomość języka angielskiego, gdyż współpracuje się z osobami anglojęzycznymi - Hindusami, Litwinami (również przydatny język rosyjski).

Tak jak wstępna rekrutacja odbywa się przez Agencję, tak drugim etapem jest rozmowa w języku angielskim, następnie następuje weryfikacja pracownika, po czym kontakt z informacją o zakwalifikowaniu się.

I nie było by problemu, gdyby nie fakt, że pierwszy dzień pracy na Targach okazał się kolejnym dniem weryfikacji, a raczej castingu, podczas którego pracodawca wybierał osoby, z którymi będzie pracował w kolejnych dniach - mimo podpisanej umowy z agencją - w moim przypadku była to praca na około tydzień, około 10h dziennie, co w praktyce w pierwszym dniu oznaczało 15 godzin pracy.

Podstawą do oceny dla wspomnianej Organizacji jest "widzimisię" Pracodawcy - w moim przypadku problemem było wyjście co jakiś czas do WC oraz posadzenie tyłka na krześle (podczas kilkunastogodzinnej pracy "na stojąco"); o ile mi wiadomo, pracę w tym samym dniu zakończyło jeszcze kilka osób.

Zatem, jeśli ktokolwiek z Was będzie miał możliwość uczestniczenia w procesie rekrutacji oraz rozmowy z Panią Agnieszką Żmudą z firmy Global Consulting Group (Panią Agnieszkę można znaleźć na GL oraz Profeo), podczas której Pani Agnieszka nie raczyła się przedstawić oraz powiedzieć jaką Firmę reprezentuje, nie mówiąc już o tym, że w pierwszy dzień Targów nie wpadła na banalny pomysł, aby zrobić mini-zebranie i przedstawić plan dnia oraz wspomnieć z kim będziemy pracować - akurat na tych Targach pracowaliśmy z konsulem Ambasady Indii, ja akurat lubię wiedzieć z kim, a przede wszystkim dla kogo pracuję - możecie spodziewać się niespodzianek jeszcze pierwszego dnia.

O ile mi wiadomo Targi Hinduskie miały miejsce w Poznaniu oraz Wrocławiu, być może będą odbywały się także w innych miastach Polski.

Poznań
http://www.mmpoznan.pl/11350/2010/5/21/troche-indii-w-...

Wrocław
http://www.arkadywroclawskie.pl/index.php?level=galeri...

Dla mnie to była pierwsza praca w charakterze sprzedawcy/pracownika obsługi targów i może jestem naiwny łoś, który nie wie, że takie przekręty mają miejsce, ale uważam, że jest to nieuczciwe.

Samą pracę na Targach wspominam pozytywnie - pracowałam na stoisku z biżuterią, klienci byli sympatyczni, więc pod tym względem narzekać nie mogę :)

Jeśli ktoś z Was został potraktowany w podobny sposób - napiszcie. Nie warto pracować dla nieuczciwych ludzi.