Jacek Szczepaniak

Jacek Szczepaniak Kapitan jachtowy
,motorowodny,
instruktor
żeglarstwa PZŻ

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

Przyznam się że nie widziałem tego patentu jeszcze, dlatego zamieściłem na stronie
http://skipperklub.pl/Community/61198,Blog_Wpis,Manewr...
Tomasz Serwański

Tomasz Serwański Microsoft Dynamics
CRM - konsultant
biznesowy

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

fajna rzecz; ale jakos bardziej podziwiam pracownikow marin ktorzy potrafia zaparkowac wszystko co ma jedna srube niz artyste majacego pieniazki i dzojstik :)

konto usunięte

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

podpisujac sie pod serwanem mysle ze wieksza zasluga tutaj ogolnie rozumianych sterow strumieniowych niz joysticka :) zabawka fajna ale co bedzie jak sie zepsuje? czy nadal taki zeglarz bedzie umial zacumowac?

btw. jakis czas temu widzialem rownie ladny manewr wykonywany pogoria w barcelonie .. za ster strumieniowy robil ponton przepychajac dziob zaglowca.

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

Z pontonem to standardowa procedura również w przypadku mniejszych jednostek niż Pogoria. Swoja droga rozwiazanie skuteczniejsze i bezpieczniejsze od strumieniowego :)

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

No cóż oczywiście przy dużych i ciężkich jachtach i ciasnych marinach „taki” patent się przydaje, ale:
1. Od czego są pagaje;
2. Przy dobrym sterniku, można wpasować się na samych żaglach (choć może być różnie)
3. Czy w pływaniu na żaglach nie chodzi przypadkiem o co innego niż używanie silników…
Z żeglarskimi pozdrowieniami
Filip
Tomasz Serwański

Tomasz Serwański Microsoft Dynamics
CRM - konsultant
biznesowy

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

FILIP STANISŁAWSKI:
No cóż oczywiście przy dużych i ciężkich jachtach i ciasnych marinach „taki” patent się przydaje, ale:
1. Od czego są pagaje;
oj.. chyba tylko na srodladziu? na zadnej jednotsce morskiej nie widzialem..
2. Przy dobrym sterniku, można wpasować się na samych żaglach (choć może być różnie)
w marinach manewrowanie na zaglach jest - przynajmniej na ogol - zabronione..
3. Czy w pływaniu na żaglach nie chodzi przypadkiem o co innego niż używanie silników…
kanal koryncki np.. :) takze z radykalizmem tez bym nie przesadzal
Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

FILIP STANISŁAWSKI:
No cóż oczywiście przy dużych i ciężkich jachtach i ciasnych marinach „taki” patent się przydaje, ale:
1. Od czego są pagaje;
2. Przy dobrym sterniku, można wpasować się na samych żaglach (choć może być różnie)
3. Czy w pływaniu na żaglach nie chodzi przypadkiem o co innego niż używanie silników…
Z żeglarskimi pozdrowieniami
Filip
Cała Twoja wypowiedź dotyczy polskich wód sródlądowych.

konto usunięte

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

Rafał N.:
Z pontonem to standardowa procedura również w przypadku mniejszych jednostek niż Pogoria. Swoja droga rozwiazanie skuteczniejsze i bezpieczniejsze od strumieniowego :)
no i przy okazji oszczędza się na cumowniczych, których można z pontonu desantować na keję...
Andrzej Chmura

Andrzej Chmura kapitan jachtowy,
motorowodny.
instruktor
żeglarstwa PZŻ

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

Piotr F.:
podpisujac sie pod serwanem mysle ze wieksza zasluga tutaj ogolnie rozumianych sterow strumieniowych niz joysticka :) zabawka fajna ale co bedzie jak sie zepsuje? czy nadal taki zeglarz bedzie umial zacumowac?
To jest szerszy temat.Bo, czy współczesny żeglarz będzie umiał nawigować za pomocą kompasu, map papierowych, ekierki i kroczka, jak elektronikę szlag trafi?
Podobnie z wchodzeniem na żaglach do portu , gdy silnik odmówi posłuszeństwa.
Osobiście zdażyło mi się to dwa razy.Raz jotką wchodziłem do Rone na żaglach, drugi raz do Władysławowa na Jagiellonii. W obu przypadkach silnik szlak trafił.
Poruszam ten temat bo widzę , że na kursach, czy egzaminach coraz częściej opuszcza sie temat żagli kosztem silnika.
Tomasz Serwański

Tomasz Serwański Microsoft Dynamics
CRM - konsultant
biznesowy

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

Andrzej Chmura:
To jest szerszy temat.Bo, czy współczesny żeglarz będzie umiał nawigować za pomocą kompasu, map papierowych, ekierki i kroczka, jak elektronikę szlag trafi?

myslacy bedzie; co nie zmienia faktu ze wybierajac sie na wode powinien dolozyc staran zeby miec i ploter i recznego gps-a; hardkor hardkorem, kwalifikacje kwalifikacjami, ale lenistwo - oczywiscie lacznie z rozsadkiem - jest po prostu zdrowe, skoro mam mozliwosc uzycia plotera - chce miec ploter.. i nie tylko ze wzgledu na mnie, ale na reszte zalogi ktora lepiej sie czuje widzac gdzie jest, dokad plynie i gdzie niebieskie zmienia sie w zolte
Podobnie z wchodzeniem na żaglach do portu , gdy silnik odmówi posłuszeństwa.

to juz kwestia myslenia, rozsadku i sprawnej ukf-ki oraz.. telefonu gsm; kozak bedzie wchodzil na zaglach, szczegolnie do portu ktorego nie zna, czlowiek myslacy poprosi o asyste, czy w ostatecznosci bedzie sie ciagnal zodiakiem
Osobiście zdażyło mi się to dwa razy.Raz jotką wchodziłem do Rone na żaglach, drugi raz do Władysławowa na Jagiellonii. W obu przypadkach silnik szlak trafił.
Poruszam ten temat bo widzę , że na kursach, czy egzaminach coraz częściej opuszcza sie temat żagli kosztem silnika.

a to kapitalizm.. kursanci majac do wyboru kurs tygodniowy za 1000 i 3-tygodniowy za 3000 wybiora ten pierwszy '..bo przeciez sie naucze..'; w konsekwencji pytanie czy liberalizacja przepisow naprawde miala sens :)
Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

Andrzej Chmura:

Podobnie z wchodzeniem na żaglach do portu , gdy silnik odmówi posłuszeństwa.
Osobiście zdażyło mi się to dwa razy.Raz jotką wchodziłem do Rone na żaglach, drugi raz do Władysławowa na Jagiellonii. W obu przypadkach silnik szlak trafił.
Tylko jest zasadnicza róznice pomiędzy Ronne (port handlowy), czy Władysławowem, a współczesną mariną, szczególnie na Sródziemnym, która przypomina ciasny parking przy markiecie. Klasyczny port daje sporo miejsca na manewry na żaglach, marina nie.
Andrzej Chmura

Andrzej Chmura kapitan jachtowy,
motorowodny.
instruktor
żeglarstwa PZŻ

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

Krzysztof Chałupczak:
Tylko jest zasadnicza róznice pomiędzy Ronne (port handlowy), czy Władysławowem, a współczesną mariną, szczególnie na Sródziemnym, która przypomina ciasny parking przy markiecie. Klasyczny port daje sporo miejsca na manewry na żaglach, marina nie.
Zgadzam sie z tym całkowicie, wcześniej trzeba wybrać port do ktorego jest szansa wejść na żaglach. Moje wywody wzięły się stąd , bo padło pytanie co się stanie jak joystick się zepsuje. A odpowiedź , to samo co jak zepsuje sie silnik czy GPS. Trzeba posiadać umiejętności żeglowania bez tych udogodnień.
Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

Andrzej Chmura:
Krzysztof Chałupczak:
Tylko jest zasadnicza róznice pomiędzy Ronne (port handlowy), czy Władysławowem, a współczesną mariną, szczególnie na Sródziemnym, która przypomina ciasny parking przy markiecie. Klasyczny port daje sporo miejsca na manewry na żaglach, marina nie.
Zgadzam sie z tym całkowicie, wcześniej trzeba wybrać port do ktorego jest szansa wejść na żaglach. Trzeba posiadać umiejętności żeglowania bez tych udogodnień.
Albo zatokę na kotwicę. Przećwiczyłem to w Grecji, jak silnik padł.
Adam Krupa

Adam Krupa Kapitan jachtowy
Zapraszam na rejsy:
www.zeglowanie.net

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

w kwestii steru strumieniowego - to ja na moich kurso-rejsach raczej uczę jak go nie używać.

Z jednej strony - aby sobie umieć poradzić gdy ten się zepsuje (a o to nietrudno - czasem wystarczy przytrzymać go pracującego dłużej bez przerwy niż przepisowe 5 sekund - wtedy też kaucja może polecieć i w ogóle kłopoty).

Z drugiej strony - gdy naprawdę silnie wieje, to ster strumieniowy nie poradzi aby obrócić jacht pod wiatr - trzeba używać innych, mocniejszych i bardziej niezawodnych technik. I techniki te - warto ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć

Z trzeciej strony - po co akumulator rozładowywać.

Pozdrawiam
__________________________
http://zeglowanie.net
Jacek Szczepaniak

Jacek Szczepaniak Kapitan jachtowy
,motorowodny,
instruktor
żeglarstwa PZŻ

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

Adam Krupa:
w kwestii steru strumieniowego - to ja na moich kurso-rejsach raczej uczę jak go nie używać.

Z jednej strony - aby sobie umieć poradzić gdy ten się zepsuje (a o to nietrudno - czasem wystarczy przytrzymać go pracującego dłużej bez przerwy niż przepisowe 5 sekund - wtedy też kaucja może polecieć i w ogóle kłopoty).

Z drugiej strony - gdy naprawdę silnie wieje, to ster strumieniowy nie poradzi aby obrócić jacht pod wiatr - trzeba używać innych, mocniejszych i bardziej niezawodnych technik. I techniki te - warto ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć

Z trzeciej strony - po co akumulator rozładowywać.

Pozdrawiam
__________________________
http://zeglowanie.net
Adam ,pierw nauczyć bez steru strumieniowego i wszystkich myków a potem dopiero z mądrze używanym sterem. Jak patrze co ludzie wyprawiają ufając dżojstikowi to skóra cierpnie.Ale takie urządzenie jest, pomaga, i trzeba też z niego szkolić
Ladislav Zaparka

Ladislav Zaparka właściciel,
Przedsiębiorstwo L-Z

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

Iść na latwizne, to jest kierunek w samochodach, samolotach, zeglarstwie i jinych podobnych sportach, tego postepu sie nieuniknie.
Lenistwo rzadzi swiatem i nikt z mlodych sie niezastanawia czy mozna nawigowac bez GPS, plotera i jinych urzadzen, brak zasilania bedzie i koncem umiejetnosci niektorych kpt.z.j.
Kiedys sie plywalo z kompasem magnetycznym,bez logu,silnika,na slabych akumulatorach na nieaktualizowanych mapach i tez sie doplynelo i fajnie bylo.
To jest juz ,ale swiat zamierzchly, niestety.
Tomasz Serwański

Tomasz Serwański Microsoft Dynamics
CRM - konsultant
biznesowy

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

Ladislav Zaparka:
Kiedys sie plywalo z kompasem magnetycznym,bez logu,silnika,na slabych akumulatorach na nieaktualizowanych mapach i tez sie doplynelo i fajnie bylo.
To jest juz ,ale swiat zamierzchly, niestety.
ale czemu niestety? nie jestem zwolennikiem nieuczenia mapy i roznic miedzy dewiacja i deklinacja, ale do 'marynizowanych' ursusow zamiast silnika nie tesknie.. wspomina sie milo, ale prawda jest taka ze obecnie majac do wyboru opala z ykapu albo czarterowanego cycladesa z grecji wolalbym cycladesa - i nie tylko ze wzgledu na wygode ale tez bezpieczenstwo; szansa ze silnik zdechnie jest wieksza dla opala, szansa ze cumy okaza sie poprzecierane i za krotkie tez, jakosci/szczelnosci/sprawnosci poszczegolnych elementow kadluba i osprzetu nawet nie chce komentowac, a majac na uwadze ze karty bezpieczenstwa w pl dostaja jachty ktore ich dostac nie powinny.. zdecydowanie wole nowosci poza krajem od ciagle starego w Polsce :)

oczywiscie inny aspekt to z kim sie plywa; kiedys na 8 osob zalogi 6 mialo patenty, zapal i swiadomosc ze bedzie zimno, mokro i brudno, a teraz jak w zalodze patent i doswiadczenie ma na polowa to jest super; kiedys plywanie to byla przygoda dla zdecydowanych, a teraz to forma wczasow sie robi dla znudzonych stad ciezko porownywac to co bylo z tym co jest; kiedys spedzilem miesiac na atlantyku i ludzie byli soba zmeczeni dopiero w 4-tym tygodniu, dwa lata temu w grecji pierwsze tarcia i zakup prowiantu i fochy wsrod zalogi mialem 4 godziny po przylocie :)
Ladislav Zaparka

Ladislav Zaparka właściciel,
Przedsiębiorstwo L-Z

Temat: Manewrowanie jachtem - ciekawostka

Oczywiscie mnie chodzi o ducha w zalodze, do slabych aku, dychawicznych silnikow nietesknie.
Teraz jest chyba tak,ze rejsy wykupuja mlodzi,zdolni,zamozni =jest to modne spedzic wakacje na jachcie w cieple i zeglarstwoje srednio je interesuje,ci pasjonaci sa chyba nadal odkazani na te ykap, ze wzgledu na kase.
Zgaduje,nie jestem w temacie morskim od parunastu lat.

Następna dyskusja:

Manewrowanie jachtem morski...




Wyślij zaproszenie do