Rafał
C.
Prezes,
Stowarzyszenie
Inżynierów Polskich
Temat: ANTYCHIŃSKIE DZIAŁANIA ROSJI
MOSKWA ZAMYKA GIGANTYCZNY BAZAR. PRAWIE STO TYSIĘCY CHIŃCZYKÓW TRACI PRACĘ2009-07-29
16 lipca mer Moskwy Jurij Łużkow poinformował o definitywnej likwidacji gigantycznego Bazaru Czerkizowskiego. Zamknięcie największego targowiska w stolicy Rosji, w wyniku którego pracę straciło blisko sto tysięcy osób (głównie migrantów z Chin), spowodowało napiętą sytuację społeczną w Moskwie oraz protesty ze strony władz chińskich. Dla rosyjskich władz likwidacja bazaru stała się okazją do przejęcia własności i przeprowadzenia kosztem migrantów demonstracyjnych działań antykorupcyjnych.
Bazar Czerkizowski był jednym z największych w europejskiej części Rosji ośrodków handlu (w tym hurtowego) m.in. odzieżą czy elektroniką, importowaną głównie z Chin. Na powierzchni 234 ha mieściło się dwanaście targowisk, w tym infrastruktura gastronomiczna i hotelowa. Szacuje się, że w wyniku zamknięcia bazaru pracę straciło około 100 tys. osób (60 tys. Chińczyków). Sytuacja migrantów, koczujących na ulicach Moskwy, wzbudziła duże zaniepokojenie mieszkańców stolicy, kupców z innych bazarów (obawiających się utraty źródła zaopatrzenia, jak i przenosin azjatyckich handlowców na inne targowiska), a nawet władz chińskich (25 lipca w Moskwie odbyły się rosyjsko-chińskie rozmowy na ten temat).
Oficjalnym powodem zamknięcia 29 czerwca bazaru były naruszenia przepisów sanitarnych i przeciwpożarowych (w mediach pojawiło się wiele spekulacji na temat m.in. rzekomego konfliktu premiera Władimira Putina z właścicielem bazaru - biznesmenem Telmanem Ismaiłowem). Niezależnie od tego, co było przyczyną likwidacji bazaru, rosyjskie władze, zasłaniając się walką z korupcją, przemytem i ochroną produkcji rodzimego przemysłu lekkiego, mogły nie licząc się z kosztami społecznymi przejąć w ciągu niecałego miesiąca kontrolę nad atrakcyjną działką w Moskwie i znajdującymi się tam towarami (według prokuratury wartość zarekwirowanych towarów pochodzących z przemytu wynosi ok. 2 mld USD). <adu>
http://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/tydzien-na-wschodz...
----------------------------------------------------------------------------------
Rosja również miesza w stosunkach Turecko-Chińskich. Udało im się prawdopodobnie przekupić lokalnego szefa partii, Li Zhi, w chińskim regionie Urumczi, żeby ten nie reagował na sygnały o narastającym konflikcie miedzy rdzenną chińską ludnością Han a muzułmańskimi Ujgurami w prowincji Xunjang, podsycanymi przez rosyjską agenturę. Celem było zaszkodzenie stosunkom chińsko-tureckim, bo Ujgurowie to etniczni Turcy. Na szczęście został zdymisjonowany przez władze centralne KPCh
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,700548...
Na szczęście władze Turcji i Chin zapobiegły tej kolejnej sowieckiej prowokacji i konflikt został załagodzony
http://youtu.be/hxyf3FWhXM8
Chiny: Zdymisjonowano szefa partii w Urumczi
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,700548...Rafał Ciołek edytował(a) ten post dnia 19.07.12 o godzinie 09:23