Temat: Doswiadczenie za granica a praca w Polsce.

Witam wszystkich

Pisze z zapytaniem i bardzo prosze o pomoc, gdyz obecnie pracuje za granica jako Kupiec Strategiczny / asystent menagera w firmie produkcyjnej i rozwazam powrot do kraju. Interesuje mnie to jak doswiadczenie zdobyte za granica na tym stanowisku w firmie miedzynarodowej przeklada sie na Polskie realia. Czy wzbudza to zainteresowanie pracodawcow itp.

Druga sprawa to szkolenia - Jezeli ktos z panstwa zna jakies "mocne" "konkretne" szkolenie z zakupow gdzie poznam roznice pomiedzy zakupem w Polsce a za granica (o ile takie istnieja) byl bym bardzo wdzieczny. Nie zalezy interesuje mnie perswazji itp, chodzi o typowe operacje zakupowe.

Trzecia prosba - co powinien oczekiwac od Polskich pracodawcow. Jak wygladaja dzisiejsze realia itp. Czy firmy inwestuja w pracownikow, jak wygladaja wynagrodzenia itp. Pieniadze sa wazne jednak nie najwazniejsze, dobrze prosperujaca firma, odpowiednia atmosfera, inwestycja w kadry, i tzn. "continuous improvement" to co oczekuje od pracodawcow. Nie interesuja mnie przedsiebiorstwa gdzie jest ok, i to wystarczy. Nie wybrazam sobie zaprzestania rozwoju zawodowego, wedlug mnie to umyslowe samobojstwo.

Czwarta ostatnia prosba, gdzie wracac jezeli chodzi o Polske, jakie jest obecne zapotrzebowanie na zakupowcow itp. Ktory region Polski jest najbardziej aktywny jezeli chodzi o tego rodzaju specjalnosc. Podoba mi sie Trojmiasto, ale nie jest to jedyna opcja.

Co do mojego CV to sporo w nim do poprawy, prosze sie tym nie wzorac.

Pozdrawiam i dziekuje z gory za pomocne odpowiedzi.

Temat: Doswiadczenie za granica a praca w Polsce.

Czy ktos tu wogole jeszcze zaglada ?
Joanna K.

Joanna K. Productivity Buyer
Valeo Autosystemy
sp. z o.o

Temat: Doswiadczenie za granica a praca w Polsce.

generalnie nie polecam wracać a jak już bardzo chcesz to chyba najlepiej na śląsk..

Temat: Doswiadczenie za granica a praca w Polsce.

Dziekuje za odpowiedz. Mozesz mi wytlumaczyc dlaczego tak uwazasz? Czy pracowalas za granica w zawodzie i masz porownanie ?
Joanna K.

Joanna K. Productivity Buyer
Valeo Autosystemy
sp. z o.o

Temat: Doswiadczenie za granica a praca w Polsce.

nie, nie pracowałam za granicą w zawodzie ale czesto bywałam w centralach zagranicznych tudzież centrach technicznych moich fabryk i widzę różnicę w pracy...
generalnie ja nie narzekam bo uważam ze mimo wszystko mam dobrze jednak jak trafi się kontakt zagraniczny to nie będę się zastanawiać...
a jeżeli chodzi o śląsk to uważam ze jest tu najlepszy stosunek płacy do kosztów życia..
pozdrawiam i życzęudanych decyzji

A.

Temat: Doswiadczenie za granica a praca w Polsce.

Dziekuje za odpowiedz. Bardzo przepraszam, ale wedlug mnie nadal sprawa bardzo ogolnie przedstawiona.

Jezeli moge zapytac, to jakie sa te roznice ktore widzisz ?

Druga sprawa to ta dlaczego uwazasz ze jezeli trafi Ci sie kontrakt zagraniczny jest lepszy niz praca w Polsce. Noi gdzie za granica bo to tez istotne.

Pozdrawiam
Łukasz Sokołowski

Łukasz Sokołowski Project-based
Supplier Quality
Engineer / Assurance

Temat: Doswiadczenie za granica a praca w Polsce.

Kontrakt, który mam, kończy się wraz z końcem roku i wracam do Polski, ale nie po to, żeby tu pracować na zwykłą umowę o pracę na pełny etat, tylko żeby rozwinąć swoje obszary rozwojowe oraz odpocząć po półtorarocznej orce 200h/miesiąc. Następnie szukam znowu pracy kontraktowej, bo jak już raz poznałem smak niemieckich stawek dla freelancerów, to już polska stawka etatowca nie wygląda w najmniejszym stopniu interesująco :) Analogicznie nie mam ochoty godzić się na polski stres i nerwy, kiedy mogę pracować w relaksującej niemieckiej atmosferze :)

Czy doświadczenie zagraniczne pomaga, czy nie, jeszcze nie wiem, sądzę natomiast, że może być silnym atutem. Tu uwaga: tak samo uważam o doświadczeniu w Toyocie (że jest przydatne w szukaniu pracy), natomiast znajomy znajomego usłyszał na rozmowie, że ma wyprany Toyotą mózg i że się nie nadaje do firmy, gdzie trzeba pracować (cokolwiek by to miało znaczyć).

Silny przemysł automotive jest na Dolnym i Górnym Śląsku.

Temat: Doswiadczenie za granica a praca w Polsce.

Dziękuję Lukaszu za odpowiedz w temacie. Powodzenia Ci Życzę i czekam na wiadomość jak Ci poszlo. Co do twojego tematu 200h tygodniowo to zadna specjalna tyra jak dla mnie ale kazdy jest inny. Po kilku latach przestawisz sie ze to raczej norma no ale nie wiem tez jakie sa twoje wymagania itp. W kazdym badz razie, dla mnie to jest standard. Zgadzam się z Tobą co do rodzaju pracy itd. Co do stresu samego w sobie to z czasem nauczyłem się nim zarządzać i tego tez Ci życzę a tak naprawdę nie wiem jaka jest roznica między stresem w Angli czy tym w Polsce bo wydaje mi się ze takiej nie ma. Twoj komkomentarz odnośnie Toyoty dziwi bardzo, w końcu jest ona uznawana za jeden z wzorów w produkcji takze tu chyba trafił na zawistnego rekrutatora z mega kompleksem. Nie szukam tylko branzy automotive gdyz moge pracowac w innych firmach jako engineering buyer. Jednakże na chwile obecna nie widzę żadnych ciekawych ofert w dobrym przedziale zarobkowym i najwyraźniej pisane mi jest pozostać za granicą i dalej sie tutaj rozwijać. Czekam na odpowiedz od Ciebie jakie zmiany widzisz co Ci sie podoba a co nie itp. Pozdrawiam
Łukasz Sokołowski

Łukasz Sokołowski Project-based
Supplier Quality
Engineer / Assurance

Temat: Doswiadczenie za granica a praca w Polsce.

Wiesz, dla mnie dużo robić to też był standard, 250h/miesiąc, praca po 12h dobę, weekendy, bo deadline, bo nowe uruchomienia, bo reklamacja i trzeba zaraz w drogę 800km i nieważne że na randkę się umówiłeś, bo fajne pieniądze się zarabia za nadgodziny itp. Półtora roku za niemiecką stawkę freelancera potrafi zmienić trochę podejście. Po jakimś czasie przychodzi refleksja, że nie ma co się zarzynać, skoro przy dobrej stawce godzinowej wystarczy na luzie 100h w miesiącu. W końcu nikomu jeszcze na nagrobku nie napisali "pracował ciężko i z poświęceniem", a na łożu śmierci chyba nikt nie pomyślał "straciłem pół życia na rodzinę i przyjaciół, powinienem był więcej pracować".

Nie wiem o co pytasz pisząc:
"Czekam na odpowiedz od Ciebie jakie zmiany widzisz"

Bo co mi się podoba, a co nie:
1) stres jest jakiś taki... malutki; wydaje mi się, że ma to związek z tym, że pracuję w "kwaterze głównej", a nie w zakładzie produkcyjnym; zawsze lepiej w sztabie, niż na froncie
2) w pracy jestem przez innych w pracy zdenerwowany raz na pół roku; w Polsce: raz na tydzień
3) kasa -> plus wielki jak krzyż na Giewoncie
4) ludzie z całego świata
5) tanie piwo, i to nominalnie: za Paulanera 0.5 płacę 70 ojrocentów, w Polsce w Biedzie 5 zł za 0.4; w relacji do zarobków nie ma co w ogóle porównywać, dość powiedzieć, że na kurczaka bądź golonkę z rożna z budy pracuję dziesięć minut i czterdzieści sekund; no shit :)

Co mi się nie podoba (chwila zastanowienia):
1) rozłąka; skype to nie to samo

Temat: Doswiadczenie za granica a praca w Polsce.

Dzieki za odpwowiedz. Zadajac pytanie zwykle nie przeczytalem twojego posta dokladnie (Sam sie z siebie teraz smieje :) takze nie bylo tematu. Niemcy to fajny kraj, wiem to z doswiadczenia oraz z tego co mi inni powiedzieli. Anglia to zupelnie inna sprawa i tak kolorowo juz nie jest. Podejscie do naszego narodu obiektywne tylko i wylacznie w Londynie badz bliskich okolicach, zapomnij o pracy na dobrym stanowisku gdzies dalej - chyba ze zaczynasz zupelnie od zera tak jak to bylo w moim przypadku albo poprostu masz farta. Koszty zycia tez inne tutaj piwo w knajpie £4 a kurczaka z budy nie jem takze nie powiem ale dobra ryba to £5.5 tak dla porownania :) Do tego dochodza mega drogie koszty zycia - 2 pokojowe ciasne mieszkanie ( salon+sypialnia+ mala kuchnia i lazienka) to teraz wydatek od £750 - £800 plus rachunki ( woda prad gaz internet tv licence tax masz nastepne 300) do tego dochodzi ubezpieczenie auta telefon i codzienne wydatki i wychodzi ladna suma . Takze co tu duzo mowic zeby zyc musisz wyciagnac min. £35 k rocznie, jak chcesz zapewnic normalne zycie tobie zonie i myslec o dziecku. Takze wiesz, fajnie zarabiac i miec cos jeszcze malego na boku i jest ok ale coz z tego jak drogo jak cholera.... Dlatego myslalem o powrocie. Mam doswiadczenie zdobyte za granica, z tego co wiem jest to pewnego rodzaju prestiz i jak by sie cos dobrego urodzilo to bym sie powaznie zastanowil. Nie wiem za bardzo ile doswiadczony kupiec wyciaga w firmach produkcyjnych takze jak mogl bys mi nakreslic temat byl bym Ci za to bardzo wdzieczny. Wiadomo wszedzie sa plusy i minusy i znam juz temat zus, srus, polityka, prawo, itd z obiektywnych zrodel i tylko temu zawdzieczam moj dalszy pobyt tu gdzie teraz jestem.. Pozdrawiam
Łukasz Sokołowski

Łukasz Sokołowski Project-based
Supplier Quality
Engineer / Assurance

Temat: Doswiadczenie za granica a praca w Polsce.

Zapomniałem o jednej rzeczy: rynek nieruchomości w Monachium i okolicach jest rynkiem wybitnie sprzedającego. Dodajmy - bywa, że kompletnie szurniętego.

Kawalerka w miasteczku 30km od centrum: od 500€ ze wszystkim.
Dwa pokoje w tym samym miasteczku: 900€.

Żeby wynająć, trzeba być super szybkim lub/i ustawić się w kolejce do castingu (no shit). Mnie kiedyś potencjalna "vermieterin" pyta, o której wychodzę do pracy i o której wracam, żeby zaplanować mi dostęp, po pół godziny rano i wieczorem, do łazienki i kuchni. Inna przy prysznicu miała automat wrzutowy: 1€ za 10 minut czy jakoś tak.

Temat: Doswiadczenie za granica a praca w Polsce.

No to fajnie ze mieszkania w przystepnej cenie. Co do samego rynku w sobie - w mojej ocenie Wielka Brytania ma najbardziej atrakcyjny rynek na swiecie i tak samo szybki. Z mieszkaniami to samo a ceny domow w zawrotnych tempie ida w gore. Oczywiscie wszystko sie kreci wokol Londynu, no ale zeby tam kupic dom to juz musisz wykazac sie baardzo duzym portfelem. Zgadzam sie z toba w 100 % - Niemcy na chwile obecna to najlepszy kraj by w nim zyc, plusem bliskosc do kraju jak Ci sie bardzo zateskni. Minus dla mnie to - jezyk, chociaz czlowiek jest wszystkiego sie w stanie nauczyc, i z czasem bym dal rade. No ale nie chodzilo mi o to by chwalic wszystkich wokol tylko dowiedziec sie czego moge sie spodziewac w Polsce jak wroce :). Na chwile obecna daje na luz, i odstawiam pomysl powrotu do Polski na dalsza date. Dostalem nowa oferte pracy w duzej korporacji i zobaczymy co z tego wyjdzie. Wiadomo, czlowiek by chcial wrocic, zona by otworzyla tam swoj salon kosmetyczny i zapewne bylo by nam jeszcze lepiej niz teraz biorac pod uwage koszty zycia w Angli, Nie wiem jak to wyglada w Niemczech ale tutaj zawsze pozostaniesz IMIGRANTEM ! Oni nie zmienia swojego podejscia i beda Cie traktowac jak czlowieka drugiej kategori. Uwazaja ze skoro jestes z zagranicy to przyjechales im sluzyc i wykonywac polecenia - I tak wyglada unia w Angli... I niech mi nikt nie wmowi ze jest inaczej, bo bylem w innych krajach i mam porownanie. Sa wyjatki od reguly - zgadzam sie jak najbardziej ale to sa tylko wyjatki.

Samych rodakow naszych tez za bardzo nie ma za co chwalic i w napewno po czesci jestesmy sami sobie winni takiej oceny ale to juz temat na inna dyskusje.

Pozdrawiam

Temat: Doswiadczenie za granica a praca w Polsce.

Moim zdaniem ta dobra oferta to na Śląsku agencja Vestina (http://vestina.pl). Faktycznie można na nich liczyć, bo jak wyjedziesz to masz przez cały czas opiekę i kontakt z koordynatorem więc nie zostajesz w innym kraju sam. Więc za to faktycznie dla nich bardzo duży plus, a poza tym wydaje mi się, że oferta faktycznie jest super jeśli chodzi o wynagrodzenie.

Następna dyskusja:

Praca dla Category Purchasi...




Wyślij zaproszenie do