konto usunięte

Temat: fotoradar :)

Taki sobie popularny temat ostatnio. Tak czy siak fotoradar zarejestrował mi wykroczenie. Przy czym to wykroczenie spowodowane było złymi warunkami na drodze. W skrócie zobaczyłem pomarańczowe zacząłem hamować abs zadziałał znalazłem się poza linią zatrzymania, radar zrobił mi zdjęcie. Przyszło do mnie (a właściwie na mojego ojca) powiadomienie o wspomnianym zarejestrowaniu wykroczenia. Niemniej jednak przyszło bez zdjęcia, to tak można? Nie wiem czy to jest dobre miejsce w którym powinienem się o to zapytać. No ale gdzieś trzeba. Żałuję, że wcześniej tu nie napisałem, ale stworzyłem pisemko do Straży Miejskiej bo to oni do mnie wysłali gdzie wspomniałem o braku fotografii i fakcie, że rejestracje zawsze można zdjąć i przyczepić a nie ma wizualnych dowodów na to, zę to był ten samochód a z drugiej strony w tym samym piśmie napisałem o wspomnianym incydencie, czy to było dobre posunięcie? :) Z góry dziękuję za pomoc :)
Bartłomiej L.

Bartłomiej L. Radca prawny

Temat: fotoradar :)

Tak czy siak - niedostosowanie prędkości do warunków jazdy. Zdjęcie zapewne mają, bo tak namierzyli właściciela pojazdu. Rejestracja daje domniemanie, że pojazd jest ten, co być powinien. No i zawsze mogą właściciela wezwać, pod rygorem odpowiedzialności finansowej (grzywna), do wskazania, kto tam akurat tak długo hamował.
Z drugiej strony, wykroczenia drogowe przedawniają się po 1 roku (albo po 2 jeśli wszczęto postępowanie wykroczeniowe) więc jeśli dałoby się przeciągnąć... :?

konto usunięte

Temat: fotoradar :)

Dzięki za odpowiedź :) Problem w tym, że ja ją dostosowałem :) To miałem jechać 10 km/h żeby jeszcze z tyłu był korek? Dostoswałem tempo jazdy do innych i warunków na drodze. Zobaczyłem pomarańczowe, zacząłem hamowac włączył mi się abs i przejechałem. Więc generalnie nie poczuwam się do winy. Napisałem do tej straży miejskiej i czekam na odp po dziś dzień. Wysłałem poleconym dzisiaj, żałuję, że nie było to za zwrotnym potw. odbioru. Dzwoniłem też do nich, to usłyszałem, że przy takiej ilości korespondencji jakiej mają to odpowiedzą jak będzie na to czas. I że mam się nie martwić na pewno się ustosunkują więc czekam. Generalnie mi powiedzieli, że mają na to 180 dni bo tyle jest ważny mandat (podobno). Czy mam wnioskować po tym, że po tych 180 dniach mandat ulega przedawnieniu? No ale swoją drogą skoro twierdzisz, że po roku to jak oni będą tak odpowiadać jak mi odpowiadają to faktycznie minie ten rok :)
Bartłomiej L.

Bartłomiej L. Radca prawny

Temat: fotoradar :)

Cała nadzieja, że rok zleci jak z bicza trzasł. Prędkość niestety ma być dostosowana, choćby oznaczało to 10km/h... A decyzję zawsze podejmuje kierowca, więc w takich sytuacjach to on bywa "chłopcem do bicia" - płacenia mandatu.

Następna dyskusja:

Fotoradar w tunelu?




Wyślij zaproszenie do