konto usunięte

Temat: postrzeganie pozazmyslowe - skutki uboczne (???)

Witam.

Zwracam sie do Was z serdeczna prosba o porade/komentarz.
Postrzeganiem pozazmyslowym (CRV / TRV) zajmuje sie profesjonalnie od paru lat. Od jakiegos czasu zaczelam zauwazac u siebie dosc niepokojace zjawisko. Trudno mi jest to okeslic, w kazdym razie miewam takie wrazenie iz znaduje sie w paru miejscach na raz. Np przebywajac w pracy, jestem oczywiscie w stanie normalnie funkcjonoac, jednakze sposob w jaki widze otaczajace mnie przedmioty i ludzi, do zludzenia przypomina uczucie podczas sesji. Czuje sie fizycznie nieobecna, czuje jakbym znajdowala sie jakiejs pustce, prozni, a obraz ktory mam prrzed oczyma, jest tylko projekcja moich mysli. Jestem w stanie, (skupiajac sie na miejscu innym niz to w ktorym przebywam), funkcjonowac praktycznie w ten sam sposob w obu rzeczywistosciach. Jestem, obserwuje, cos konkretnego robie, slucham etc.
Oczywwiscie ma to swoje praktyczne zastosowanie, wszystkie odczucia w obu lokalizacjach doskonale pokrywaja sie z rzeczywistoscia. jestem w pelni swwiadoma co dzieje sie w pokoju obok, na sasiedniej ulicy, u konkretnego czlonka rodziny. Martwi mnie tylko te uczucie nieobecnosci. Dodam takze iz niejednokrotnie patrzac na dane miejsce, przedmiot czy osobe, mam takie wrazenie jakbym widziala je z gory. Taki dziwny obraz, jakby schemat. Patrzac np na budynek, widze go jako calosc z wszystkich stron, dokladnie tak jak podczas sesji, przyblizam lub oddalam widok. Bardzo dziwne uczucie.
Czy ktos z Was zna moze podobny przypadek, ewentualnie doswiadczyl czegos podobnego?
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: postrzeganie pozazmyslowe - skutki uboczne (???)

bo poza 3 okiem warto pamiętać o czakrach dolnych.

Następna dyskusja:

Jasnowidzenie,Postrzeganie ...




Wyślij zaproszenie do