Anna Podleżańska

Anna Podleżańska HRM: recruitment,
training,
development,
advising

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

Kanwą tematu są wstrząsajace wydarzenia jakie miały miejsce w gimnzajum w Gdańsku, gdzie chłopacy doprowadzili do śmierci koleżanki... Nie mam dzieci, ale ogarnia mnie przerażenie...!!! Coraz częściej podawane są publicznie informacje zatrważające... Znajomi z małymi dziećmi (ludzie bardzo mądrzy życiowo, inteligentni i wrażliwi) skarżą się, że nie wiedzą jak wychowywać dzieci - agresywna asertywność - żeby obronić się przed chamstwem, czy nauka humanistyczna - wrażliwość i pomoc ludziom... Ja też nie wiem... masakra
Marcin B.

Marcin B. Trybik ;)

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

Myślę, że nie ma 100% sposobu na odpowiednie wychowanie potomków. Chociażby przyjrzeć się naszej młodości to możemy bezsprzecznie stwierdzić, że przechodziliśmy różne humory i okresy w naszym sielankowym nastkowym żywocie ;) Sam po sobie wiem, że przeszedłem chyba wszystkie opcje od spokojnego dzieciaka po "rozwydrzonego bachora" i jakoś wyszedłem na ludzi ;) A sukces tkwi pewnie w moich rodzicach, którzy potrafili mi wszystko wytłumaczyć i uczulić na niektóre rzeczy. Nie było sprawy, czy zdarzenia którego nie skomentowali, czy uprzedzili, że jak tak zrobie jak chce to i tak na końcu wyjdzie inaczej, tak jak mówili od początku. Nie zaprzeczę, że też nie potrzeba było w pewnym momencie użyć siły, ale i to w wychowaniu dziecka jest potrzebne. Ale najistotniejszą sprawą w całym wychowaniu jest wypracowanie w dziecko poczucia winy. Moi rodzice potrafili zrobić to bardzo dobrze i wiem, że zawsze jak coś zrobiłem źle, postąpiłem tak czy innaczej to zawsze mnie to gryzło :) Wypracowanie takiego wewnętrznego poczucia winny w dziecku to bardzo trudna sztuka, ale dzięki temu wiele zdarzeń nie ma miejsca i nie miałoby miejsca nigdy. Każdy w nas ma pewne granice, których nie przekroczy. A dzisiejsze dzieciakich takich nie mają. Dlaczego? Pewnie dlatego, że nigdy nikt w nich nie wypracował poczucia winy, nie ogrniczał ich, na mówił, że to jest złe a to dobre. Takie wychowywanie pociąga za sobą konsekwencje później, czego przykładem są takie chociażby wydarzenia jak w Gdańsku. I nie ma co tutaj winić nauczycieli, czy szkoły bo to nie w ich gestii, gdyż taki system nauczania jaki mamy w naszym kraju nie nadeje się do niczego.

Tak to wygląda z mojego punktu widzenia :)

konto usunięte

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

Makabra, dowiedziałem się o tym wczoraj i tak mnie to przybiło biedna dziewczynka straciła życie przez takich 5 zwyrodnialców.
Gdzie była klasa, gdzie było samozachowanie sytuacyjne wyuczone w ludziach. Jakoś trudno mi przełknąć tą wiadomość ale cóż ...faktu zaistniałego nie cofniemy. Mam nadzieje że uda się Panu Ziobro wprowadzić ustawę o stawianiu dzieci przed sądem i skarżeniu ich tak jak dorosłych. W tym wypadku są bezkarne trzeba nauczyć ich odpowiedzialności za wykonane czyny, skoro rodzicą się to nie udało.
Gdy usłyszałem wypowiedz jednego z tatusiów broniących swojego synka że "on ją tak koleżeńsko podszczypywał" to śmiać mi się chciało. Moi bracia są nauczycielami w różnych klasach wiekowych i jestem troche zorientowany w tej sytuacji i tu popieram Pana Giertycha (choć zwolennikiem jego nie jestem ale w tej sprawie oddałbym się w jego ręcę) trzeba odizolować niechciane podmioty, co goście z kilkoma wyrokami robią w gimnazjum to jest absurd. A co do wspaniałej piątki kazałbym patrzeć im na to do czego się przyczynili wynająłbym ludzi którzy zrobili by z nich skromniutkie owieczki bojące się ciemności(oczywiście nie przy użyciu siły jedynie słowami). Pozbyć się grup, każdego pojedynczo złapać i przemówić im do rozsądku.
pozdrawiam

konto usunięte

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

nie wiem kochani, ja mam dwóch młodszych braci jeden ma 17 a drugi 11 lat. Ten pierwszy jest zupełnym przeciwieństwem mnie - może dlatego , że mamy rózne matki, tzn. uczy sie pilnie, jest ułożony, nie pali, nie ćpa no czasem tam mu sie zdarzy wypić o jedno piwo za dużo ale wtedy grzecznie idzie spać nie powodując kolizji z otaczajacą go rzeczywistością. Pożądny chłopak normalnie... Z drugim jest nieco gorzej - może dlatego, że mamy róznych ojców :) jest taką małą kopią mnie - pyskaty, zdolny ale leń więc to nie jest tak, że ta dziosiejsza młodzież to tylko się do eksterminacji nadaje potępiam również patologoiczny pomysł tworzenia szkoł specjalnych dla tzw trudnej młodzieży. Myślę, ze to jest wina dorosłych, którzy nie mają czasu i zostawiaja małolatów samopas. Może wyda wam się to drastyczne, ale ja np. postanowiłam nie mieć dzieci a to dlatego, że wiem, że nie będę miała dla nich czasu to po co im robić krzywdę wydając je na swiat.
Maciej Koziarski

Maciej Koziarski Kierownik Zakupów,
Sirocco Polska Sp. z
o.o.

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

Witajcie!

Mnie w tej całej sytuacji dodatkowo szokuje reakcja rodziców tych napastników. Za teksty w stylu "Przecież to nie ich wina", "Wiecie jak to jest w szkołach", "Bez przesady, oni przecież nic takiego nie zrobili" itp to właśnie rodzice powinni iść do więzienia.
Dlaczego przy okazji np. drobnego wandalizmu "za szkody wyrządzone przez dzieci odpowiadają rodzice", a w takich sprawach jak w Gdańsku są winni, ale grozi im conajwyżej poprawczak do momentu osiągnięcia pełnoletniości???

konto usunięte

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

Maciej K.:Witajcie!

Mnie w tej całej sytuacji dodatkowo szokuje reakcja rodziców tych napastników. Za teksty w stylu "Przecież to nie ich wina", "Wiecie jak to jest w szkołach", "Bez przesady, oni przecież nic takiego nie zrobili" itp to właśnie rodzice powinni iść do więzienia.
Dlaczego przy okazji np. drobnego wandalizmu "za szkody wyrządzone przez dzieci odpowiadają rodzice", a w takich sprawach jak w Gdańsku są winni, ale grozi im conajwyżej poprawczak do momentu osiągnięcia pełnoletniości???


ja myślę , że problemem nie jest błedne działanie post factum tylko brak działąń prewencyjnych. Bo co z tego, że ich wsadzą (tudzież ich rodziców) problem pozostanie gdyż nie sądzę aby to kogoś odstraszyło od podobnych postepków. U nas to jest tak zawsze. Zdarzy się tragedia i wszyscy krzyczą "uuu niedobre dzieci, źli rodzice szkoła be!" pokrzyczą pokrzyczą i tyle.
Marcin B.

Marcin B. Trybik ;)

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

Agnieszka W.:
1.potępiam również patologoiczny pomysł tworzenia szkoł specjalnych dla tzw trudnej młodzieży.

2.Myślę, ze to jest wina dorosłych, którzy nie mają czasu i zostawiaja małolatów samopas.

3.Może wyda wam się to drastyczne, ale ja np. postanowiłam nie mieć dzieci a to dlatego, że wiem, że nie będę miała dla nich czasu to po co im robić krzywdę wydając je na swiat.


Pozwolisz Agnieszko że sobie ponumerowałem zdania ;)

Ad.1 Specjalne szkoły jak najbardziej potępiam, gdyż to jeszcze bardziej obruszy tych którzy do nich trafią i skarze ich na wogóle inne życie bez jakiejkolwiek opcji na poprawę swojego losu.

Ad.2 Tutaj masz 100% rację i w pełni się z tym zgadzam :)

Ad.3 A tutaj totalnie z Tobą się nie zgadzam :) Potomstwo to największe szczęście jakie nas może spotkać a tym samym jak dla mnie to poprostu przedłużenie mojego żywota:) (takie swoistego typu życie wieczne ;) ) Nie ma nic bardziej wspaniałego na tym świecie :) Też kiedyś podobnie myślałem jak Ty ale nagle mi się jakoś odwidziało :) Może dorosłem ;)

konto usunięte

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

Pozwolisz Agnieszko że sobie ponumerowałem zdania ;)

Ad.1 Specjalne szkoły jak najbardziej potępiam, gdyż to jeszcze bardziej obruszy tych którzy do nich trafią i skarze ich na wogóle inne życie bez jakiejkolwiek opcji na poprawę swojego losu.

Ad.2 Tutaj masz 100% rację i w pełni się z tym zgadzam :)

Ad.3 A tutaj totalnie z Tobą się nie zgadzam :) Potomstwo to największe szczęście jakie nas może spotkać a tym samym jak dla mnie to poprostu przedłużenie mojego żywota:) (takie swoistego typu życie wieczne ;) ) Nie ma nic bardziej wspaniałego na tym świecie :) Też kiedyś podobnie myślałem jak Ty ale nagle mi się jakoś odwidziało :) Może dorosłem ;)

sobie numeruj nie ma problema :) tak w kwestii dojrzałości juz kiedyś gdzieś pisałam, że nie czuję się wydorośnieta jeszcze :) ale myślę, ze moja decyzja to własnie decyzja wynikajaca z pewnej nabytej mądrości życiowej (pozwolisz, że sobie taką przypisze :) ) i to jest moja decyzja ty masz inna twoja wola. Nie mówię, że posiadanie potomstwa nie jest piękne, mówię, że trzeba patrzeć na to realnie i skoro mam być matka na pół gwizdka to wolę nie być - dladobra dziecka ( i własnej wygody w tymże również) a to twoje "non omnis moriar" to nie jest takie troszku egoistyczne? bo czy pytał ktoś kiedyś płód czy chce istnieć ?

konto usunięte

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

Skazywanie na odbycie kary przez rodziców NIE to by sie nie udało. Jakoś mi sie wydaje że, mowa tu oczywiście o "zwyrodnialcach", Ci goscie nie maja zbyt bliskiego kontaktu z rodzicami i myśle że to by ich nie powstrzymało od popełnienia jakiegokolwiek głupiego czynu. Cóż może rodzic po odsiedzeniu paru lat za swojego synka tudzież córeczke może byłby bardziej restrykcyjny dla swojej pociechy. Ale gdybać to my sobie możemy...
pozdrawiam
Marcin B.

Marcin B. Trybik ;)

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

Agnieszka W.: a to twoje "non omnis moriar" to nie jest takie troszku egoistyczne? bo czy pytał ktoś kiedyś płód czy chce istnieć ?


Hehe a co było pierwsze kura czy jajko?

Jasne że nikt nie pytał i nie zapyta nigdy (bo to niewykonanalne, chyba że się myle, może już jakiś naukowiec opracował metodę rozmowy z plemnikami czy cuś ;) ), bo to decyzja wyłącznie tego kto decyduje się na potomstwo. A jeżeli się już zdecydowało to samo z siebie jest oczywiste, że należy podołać zadaniu i doprowadzić wszystko do końca.

A jeśli ktoś jest nieodpowiedzialny to niech się za to niebierze i wsjo! Nikt go do tego nie przymusza przecież czyż nie?

konto usunięte

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

hihihi Marcinku to taka metafora była :P a co do przymuszania to pamietaj, że istnieje jeszcze zjawisko "wpadki" i to te biedne dzieci potem zostaja ofiarami nieodpowiedzialności swoich płodzicieli. Skracając ciąg myslowy, który w tym zakresie kłębi mi się w głowie - jestem zwolennikiem aborcji... upsss... no to się teraz zacznie...

konto usunięte

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

Co do poruszonego przez Ciebie tematu aborcji nie wiem co o niej myśleć przecież to morderstwo ale nie wiem czy egzystencja tych dzieci w dzisiejszym świecie z rodzicami u boku ktorzy nie za bardzo przejmuja sie ich losem jest lepsza ...
Marcin B.

Marcin B. Trybik ;)

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

Ja też jestem zwolennikiem aborcji i co w tym złego?

A co do wpadek to oczywiście, że się zdażają i po to jest aborcja, bo po co takie dziecko ma być tak jak wspomniałaś ofiarą. Chyba nikt nie chce nią być, ale jak wiemy życie bardzo zmienne jest i toczy się po trajektorii koła, więc zawsze wszystko może się przewrócić do góry nogami w przeciągu kilku godzin. Ale na to już wpływu nie mamy ;)

konto usunięte

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

Drogi Marcinie
A w sytuacji gdy kobieta decyduje sie na aborcje to kim jest dziecko?


Paweł S. edytował(a) ten post dnia 26.10.06 o godzinie 15:29
Marcin B.

Marcin B. Trybik ;)

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

Jak to kim jest? Osobą, która mam nadzieje przemyślała wszystkie za i przeciw i wybrała najlepszy wariant. A co uważasz, że jest mordercą?

konto usunięte

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

NIe zrozumiałeś mnie, nie pytam kim jest kobieta tylko kim jest dziecko bo we wczesniejszej wypowiedzi wspomniales co nastepuje
"A co do wpadek to oczywiście, że się zdażają i po to jest aborcja, bo po co takie dziecko ma być tak jak wspomniałaś ofiarą. "
w dalszej gzystencji byłoby ofiarą to ja się pytam kim bedzie w czasie aborcji...

konto usunięte

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

Dziki kraj... Zgadzam sie z teza, ze za wszelkie wystepki niepelnoletnich dzieci czesciowa odpowiedzialnosc powinni ponosic nieodpowiedzialni rodzice. Przepraszam za dosadnosc, ale uwazam, ze niektorych ludzi powinno sie sterylizowac. Jak bardzo samotna musiala sie czuc Ta dziewczynka? Osaczona przez bandytow w szkole, nierozumiana przez rodzicow w domu.
Obawiam sie, ze to nie koniec i ze jeszcze nie raz uslyszymy o podobnych tragediach.

konto usunięte

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

yyy... chyba sie chłopaki zamotaliście... paweł pytał o to kim jest dziecko a nie kim jest kobieta i własnie w tym zakresie tego pytania nie rozumiem...

i nie uważam, że aborcja jest morderstwem. Nie chce mi się zgłębiac dlaczego. A z Marcinem zgadzam się bo zawsze może się okazać że życie tak się potoczy że się los dziecku odmieni. Z resztą... Jak spojrzysz w mój profil to zobaczysz, że ja jestem wielką fanką życia :) - uprzedzając pytanie - niekoniecznie w zakresie dawania życia :)

konto usunięte

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

Właśnie Agnieszko rozumiesz, też mi sie nie chce zagłebiać tak obszerny i poruszany już tyle razy temat jak aborcja ale chce wiedziec kim według Marcina bedzie dziecko w czasie aborcji
Anna Podleżańska

Anna Podleżańska HRM: recruitment,
training,
development,
advising

Temat: co dzieje sie w szkołach.....????

obawiam się, ze masz Janusz racje i powiem więcej, jeśli gdzieś nie drgnie... w sumieniach rodziców, nauczycieli, opiekunów... będzie coraz gorzej....

mówi się ze najlepiej pracują ludzie z pasją, czy dla rodziców rozwój dzieci nie powinien być pasją... kształtują nowych ludzi przez bliskosć, autorytet... duża odpowiedzialność, ale jaka perspektywa :)

a co do wychowania, to chyba balansowanie nad ufnością a rozsądkiem... ale najpierw trzeba dziecko uświadomić - pokazac przykłady. Ci ziomale to raczej przykładu nie mieli...


Anna Podleżańska edytował(a) ten post dnia 26.10.06 o godzinie 15:44

Następna dyskusja:

Co sie dzieje w Polsce (ryn...




Wyślij zaproszenie do