Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: Blumerang, IQ Partners, BDM – wszystkie szukają spółek do...

Witam,
w ostatnich dniach mieliśmy debiuty Bumerang, IQ Partners, wkrótce na parkiet wybiera się Beskidzki Dom Maklerski, który po objęciu pakietu przez Prokom nabiera rozpędu.
To co łaczy wszystkie firmy to chęć inwestowanie w inn, niepubliczne firmy, rozwinięcie ich i albo odprzedaż inwestorowi albo wprowadzenie na NC.
Czyli takie małe VC/PE.
Pytanie czy skoro coraz więcej spółek ma podobną strategię działania dla wszystkich starczy ciekawych projektów do dofinansowania.
Niedawno czytałem tekst, z którego wynikało że na rynku jest nadmiar gotówki, a zarządzającymi wieloma VC narzekają, że nie ma nic ciekawego w co można zainwestować?
Pytanie jak jest naprawdę?
Czy im się nie chce szukać?
Czy mają sztywny limit, że poniżej 1 mln EUR nie wchodzą do firmy.
Czy są rozleniwieni, tym ze dostają dobre pieniadze z tego czym obracaja?

Bumerang, IQ Partners, BDM wydają się tu iść pod prąd. BDM zapowiada wręcz, że część aktywów z IPO przeznaczy na działalność w rodzaju Anioł Biznesu.

Co sądzicie na temat?
Czy takie spółki jak w/w mogą być początkiem czegoś nowego i ułatwień i zdobyciu kapitału?
Zbigniew Barski

Zbigniew Barski wpółwłaściciel,
Perspektive S.C.

Temat: Blumerang, IQ Partners, BDM – wszystkie szukają spółek do...

Polska jest tutaj mocno pod wpływem:

1) Globalnych tendencji w relacjach pomysł-kasa. Jako cywilizacja krowiejemy i mamy coraz mniej innowacyjnych i rewolucyjnych pomysłów biznesowych a pieniędzy jest coraz więcej. Pojawia się problem z zainwestowaneim ich w nowe przedsięwzięcia. Biedne kraje OPEC nie mają w co ładować petrodolary, bo ileż można budować wysp w Dubaju itp. cudów nieruchomościowych. Dlatego też: coraz łatwiej o kapitał a coraz trudniej o dobry pomysł na jego pomnożenie.

2) W Polsce dalej kuleje branża VC i nie ma czemu się dziwić. Panie Tomku - moim zdaniem progowa granica dla VC w Polsce to jakieś 2 mln euro. Tyle trzeba zainwestować, żeby opłacało się w ewaluację zaangażować sowicie opłacanych, dalej elitarnych i unikatowych w Polsce ewaluatorów VC. A 2mln euro w Polsce to dalej spore pieniądze i mało który genialny autor pomysłu biznesowego myśli o takich środkach. I z tego m.in. względu w Polsce VC/PE inwestują w mimo wszystko dość bezpieczne przedsięwzięcia, gdzie jak na dłoni widać zyski tylko kapitału (dużego) brak. Brakuje jak wody i powietrza instytucji typu seed capital, które wykrzesałyby te miliardy z rozumów naszych rodaków. Wniosek - skoro branża VC kuleje to lada moment wystrzeli.

3) Jest też pozytyw o skrócie z jakże pozytywną wibracją: PO IG (Program Operacyjny "Innowacyjna Gospodarka"), zwłaszcza Priorytet 3 (Kapitał dla Innowacji). Otóż naczelna komisja Jewrosajuza (Komisja Europejska) zgodziła się na wydanie aż 403mln euro na właśnie udrożnienie dostępu do kapitału dla innowacyjnych przedsięwzięć biznesowych. (http://www.mrr.gov.pl/ProgramyOperacyjne+2007-2013/Inn...

Moim zdaniem właśnie dlatego powstaje coraz więcej firm zajmujących się inwestowaniem w dobrze rokujące firmy a i ich skłonność do ryzyka rośnie. Firmy, które Pan wymienił nie są moim zdaniem początkiem a raczej skutkiem tych kilku pozytywnych tendencji.

Następna dyskusja:

Lektura - Analiza fundament...




Wyślij zaproszenie do