Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Paradoks szkoleniowy

Jaka jest różnica między negocjacjami na szkoleniu z negocjacji,a negocjacjami w życiu?

Popełniając błędy w negocjacjach, w pierwszym wypadku stracisz co najwyżej cukierki którymi nagradzane są sukcesy w negocjacjach. W tym drugim stracisz własne pieniądze, a w konsekwencji może i firmę albo pracę.

Ta różnica jest czymś, co bardzo trudno ominąć przy organizowaniu i prowadzeniu szkoleń, ale co ma bardzo duży wpływ na ich praktyczną skuteczność. Po prostu, sytuacja szkoleniowa nie jest sytuacją z normalnego życia. Uczestnicy szkolenia dla coachów, szkolenia NLP, szkolenia ze sprzedaży czy dowolnego innego nie są ludźmi, których spotkasz w realnym życiu po rozpoczęciu szkolenia. Nieważne jak trudną "najgorszą grupę" odegrają Ci na szkoleniu trenerskim - i tak gdzieś w głębi wiesz, że to Twoi znajomi z grupy, którzy tylko grają. Nawet jeśli prowadzący zaprasza na szkolenie trenerskie widzów "z zewnątrz" to zwykle są to ludzie odpowiednio dobrani, którzy przeszli pewien "priming" i przygotowanie do szkolenia.

Jeszcze gorzej jest w kontekście ćwiczenia umiejętności zmiany osobistej i pomocy drugiej osobie w zmianie. Kiedy idziesz na szkolenie tego typu i przychodzi czas na wykonanie z kimś ćwiczenia, ta osoba zwykle:
1. Zaliczyła już od kilku do kilkudziesięciu godzin sugestii albo wręcz hipnozy lub innych odmiennych stanów świadomości
2. Zapłaciła za szkolenie duże pieniądze z własnej kieszeni - jest więc zdeterminowana, żeby jej inwestycja okazała się udana i będzie robiła wszystko, by sama siebie do tego przekonać
3. Wie czego oczekiwać od ćwiczenia i wie jak "powinna" reagować, niezależnie od faktycznych wyników ćwiczenia
4. Zna Cię w jakimś stopniu i chce Ci pomóc, dodać otuchy, pokazać Ci, że wiesz co robisz i że to potrafisz, niezależnie od stanu faktycznego
5. Zna całą terminologię i ma, podczas wcześniejszych ćwiczeń, przećwiczone składowe procesy wchodzące w skład danego ćwiczenia

Porównaj to teraz z klientem, który po prostu przychodzi na coaching. Który często nie do końca wie czego oczekiwać, nie wie jakie efekty ma przynieść ćwiczenie, niekiedy wręcz boi się czy ten cały coaching to nie jest jakieś oszustwo, nie ma pojęcia co do terminologii i nie ma wyćwiczonych procesów wykorzystywanych w ramach ćwiczenia.

Dlatego jeśli chcesz zdobyć faktyczne doświadczenie, to przy całym szacunku dla szkoleń, które niewątpliwie mogą dać dużo dobrego - po szkoleniu weź się do roboty i zacznij ćwiczyć te umiejętności w praktyce. Nie z kumplami ze szkolenia, ale z ludźmi "na zewnątrz", w prawdziwym świecie. Tam dopiero będziesz mieć możliwość doszlifowania swoich umiejętności i faktycznego przekonania się co działa, a co nie.

konto usunięte

Temat: Paradoks szkoleniowy

Artur Król:
Popełniając błędy w negocjacjach, w pierwszym wypadku stracisz co najwyżej cukierki którymi nagradzane są sukcesy w negocjacjach. W tym drugim stracisz własne pieniądze, a w konsekwencji może i firmę albo pracę.

No, to ja byłem na dziwnych szkoleniach (i dalej jestem nimi zachwycony).
Zawalone negocjacje oznaczało dalsze stanie z wyciągniętym kciukiem in the middle of nowhere. Ale dla mnie tym się różni dobre szkolenie (czy raczej trening) od pierdupierdu.
Ta różnica jest czymś, co bardzo trudno ominąć przy organizowaniu i prowadzeniu szkoleń, ale co ma bardzo duży wpływ na ich praktyczną skuteczność.

Piszesz o swoim problemie, ze zrobieniem dobrego szkolenia? Jak omijasz te problemu?
Dlatego jeśli chcesz zdobyć faktyczne doświadczenie, to przy całym szacunku dla szkoleń, które niewątpliwie mogą dać dużo dobrego - po szkoleniu weź się do roboty i zacznij ćwiczyć te umiejętności w praktyce. Nie z kumplami ze szkolenia, ale z ludźmi "na zewnątrz", w prawdziwym świecie.

Zgadzam się. I dlatego dobre szkolenie, to jest posłanie "w bój" po uprzednim wylaniu kropli potu (albo piwa) na rozgrzewce. Na szkolenie z coachingu powinni przyjeżdżać "ludzie z zewnątrz" ze swoimi sprawami. Na szkolenie z negocjacji uczestnicy powinni zostać wypuszczeni na pole prawdziwych negocjacji, na szkoleniu z prowadzenia szkoleń na prowadzenie prawdziwych, komercyjnych szkoleń*

*koniec pochwał szkoleń, na których byłem.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Paradoks szkoleniowy

Mariusz G.:
No, to ja byłem na dziwnych szkoleniach (i dalej jestem nimi zachwycony).
Zawalone negocjacje oznaczało dalsze stanie z wyciągniętym kciukiem in the middle of nowhere. Ale dla mnie tym się różni dobre szkolenie (czy raczej trening) od pierdupierdu.

Tzn? Co konkretnie traciłeś w momencie zawalenia negocjacji? Co konkretnie zyskiwałeś przy ich wygraniu?

Jestem bardzo ciekawy jak tą kwestię rozwiązano.
Piszesz o swoim problemie, ze zrobieniem dobrego szkolenia? Jak omijasz te problemu?

Nie, piszę o procesie który pojawia się przy szkoleniach w ogóle.

W praktyce sposobów na ominięcie jest niewiele - jednym z nich jest ściągnięcie ludzi zupełnie z zewnątrz na szkolenie, żeby to na nich uczestnicy mogli przećwiczyć. Ale to logistycznie, zwłaszcza gdy mówimy np. o ćwiczeniu pracy z fobiami specyficznymi w ramach podwójnej dysocjacji, jest już dość dużym wyzwaniem.

konto usunięte

Temat: Paradoks szkoleniowy

Artur Król:
Tzn? Co konkretnie traciłeś w momencie zawalenia negocjacji?

Czas. A spędzenie szóstej doby bez jedzenia i bez picia, z pustymi kieszeniami, bez pieniędzy, dokumentów to nabiera innego wymiaru. Zawalenie zadania (jednego, albo i więcej).
Co konkretnie zyskiwałeś przy ich wygraniu?

Zbliżenie się do celu (geograficznie). Zdobycie obiadu. Butelki wody. Kurtki. Zdobycie zapałek. Papierosa. Użyczenie telefonu i możliwość powiadomienia kogoś czy usłyszenia głosu.

Przegrany... No, ryzykował życiem, cnotą, wilkami... No, ale dobry trener wie, kiedy przysłowiowy "żołnierz GROM" rzucony z pustymi kieszeniami w Bieszczadach poradzi sobie z dotarciem do Premiera jak z bułką na śniadaniu.
Jestem bardzo ciekawy jak tą kwestię rozwiązano.

Jaką kwestię?
Piszesz o swoim problemie, ze zrobieniem dobrego szkolenia? Jak omijasz te problemu?

Nie, piszę o procesie który pojawia się przy szkoleniach w ogóle.

A skąd wiesz, że inni trenerzy mają ten sam problem? Że inne szkolenia są podobne do tych, które znasz?
W praktyce sposobów na ominięcie jest niewiele

A po co w praktyce uczyć się umiejętności, których nie można użyć w praktyce?Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 30.08.09 o godzinie 02:32
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Paradoks szkoleniowy

Mariusz G.:
Artur Król:
Tzn? Co konkretnie traciłeś w momencie zawalenia negocjacji?

Czas. A spędzenie szóstej doby bez jedzenia i bez picia, z pustymi kieszeniami, bez pieniędzy, dokumentów to nabiera innego wymiaru. Zawalenie zadania (jednego, albo i więcej).
Co konkretnie zyskiwałeś przy ich wygraniu?

Zbliżenie się do celu (geograficznie). Zdobycie obiadu. Butelki wody. Kurtki. Zdobycie zapałek. Papierosa. Użyczenie telefonu i możliwość powiadomienia kogoś czy usłyszenia głosu.

Przegrany... No, ryzykował życiem, cnotą, wilkami... No, ale dobry trener wie, kiedy przysłowiowy "żołnierz GROM" rzucony z pustymi kieszeniami w Bieszczadach poradzi sobie z dotarciem do Premiera jak z bułką na śniadaniu.

Aż jestem ciekawy szkolenia, poproszę o namiary, może być na priva :)
Piszesz o swoim problemie, ze zrobieniem dobrego szkolenia? Jak omijasz te problemu?

Nie, piszę o procesie który pojawia się przy szkoleniach w ogóle.

A skąd wiesz, że inni trenerzy mają ten sam problem? Że inne szkolenia są podobne do tych, które znasz?

Dlaczego zakładasz, że piszę o tym z perspektywy trenera?

Piszę o tym z perspektywy osoby obserwującej środowisko rozwoju osobistego i zmiany osobistej. I problem ten jak najbardziej istnieje, co potwierdza sporo znajomych osób, z całego świata.
W praktyce sposobów na ominięcie jest niewiele

A po co w praktyce uczyć się umiejętności, których nie można użyć w praktyce?

Umiejętności można użyć w praktyce - po prostu w praktyce niekoniecznie działają tak, jak na sali szkoleniowej.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Paradoks szkoleniowy

Mariusz, to mógłbyś poczęstować danymi szkolenia? Dzięki :)

konto usunięte

Temat: Paradoks szkoleniowy

rozalski.pl

Następna dyskusja:

Paradoks szkoleniowy




Wyślij zaproszenie do