Temat: Pytanie o specjalizację

Witam wszystkich serdecznie,

Jestem ciekaw Waszej opinii na temat niektórych stanowisk związanych z doradztwem podatkowym, które z góry są ograniczone tylko do jednego podatku (np. konsultant VAT, konsultant CIT). Chodzi mianowicie o to, czy takie stanowiska są właściwe dla osób zaczynających swoją drogę podatkowca i mających już jakieś doświadczenia w zawodzie pozwalające na stwierdzenie, który z podatków jest dla nich najbardziej interesujący. Obecnie sam jestem w takiej sytuacji i zastanawiam się czy podjęcie pracy ograniczającej się do jednego z podatków nie będzie utrudnieniem z jednej strony dla szukania pracy w przyszłości a z drugiej dla zdobycia uprawnień doradcy. Krótko mówiąc, czy z waszych doświadczeń wynika, że specjalizacja w zakresie jednego podatku powoduje że brak pozostałych podatków jest dla nas utrudnieniem niczym brak jednej ręki, czy też jest raczej naturalną drogą każdego podatkowca?

Zapraszam do dyskusji i przemyśleń ;)