Temat: Pomorska misja dotarła do Indii

Pomorska misja dotarła do Indii

Krzysztof Katka
2007-11-02,

Blisko 50 tys. zł kosztował pobyt pomorskich samorządowców w Indiach. Politycy zaproszeni przez firmę Zensar wykorzystali swój pobyt, by nawiązać kontakty z innymi przedsiębiorcami.
Kilkuosobowa delegacja na czele z prezydentem Gdańska Pawłem Adamowiczem i marszałkiem województwa Janem Kozłowskim spędziła w Indiach tydzień. Przed wyjazdem nie reklamowano tej "misji gospodarczej Pomorza", więc nasi przedsiębiorcy nie mieli szans, by się z nią zabrać. Za to wczoraj zorganizowano konferencję prasową, by pochwalić się owocami wyjazdu. Samorządowcy pojechali do Indii na zaproszenie firmy informatycznej Zensar, która otworzyła w Gdańsku swój oddział zatrudniający 25 informatyków. Za pobyt zapłaciła strona polska - blisko 50 tys. zł. Efektów tej wizyty mamy spodziewać się za rok.

- Spodziewamy się przyjazdu kilku hinduskich inwestorów do Gdańska - zapowiedział Paweł Adamowicz. - Tam bardzo liczą się kontakty, które udało się nam nawiązać. Osobiste spotkania i rozmowy powinny skutkować przyciągnięciem na Pomorze kolejnych inwestorów.

- Indie są gigantem w branży informatycznej, chcemy to wykorzystać, sprowadzając ich firmy do nas - mówi Jan Kozłowski.

Politycy pokazali dziennikarzom slajdy dokumentujące ich 18 spotkań z przedsiębiorcami. - Na fotografiach prezentowali się też na imprezach firmowych Zensara, gdzie witani byli w tradycyjny hinduski sposób - prezydenta Adamowicza i marszałka Kozłowskiego przyodziano w girlandy.

- Wyjazd do Indii to element realizacji wspólnej strategii inwestycyjnej Pomorza i Metropolii Gdańskiej - uważa marszałek Kozłowski. - Obecnie jednym z priorytetów tej strategii jest pozyskiwanie inwestycji zagranicznych i wspieranie wymiany gospodarczej z najszybciej rozwijającymi się krajami azjatyckimi, a zwłaszcza Indiami, Japonią i Chinami.

Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto

http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35636,4637516.html