GoldenLine
Zaloguj się
Grażyna T.

Grażyna T. specjalista d/s
bhp,pasjonatka magii
roślin - zapraszam
d...

Temat: wypadki przy pracy

Chciałabym w tym wątku abyśmy się wymieniali doświadczeniami z zaistniałych w waszym zakładzie ''ciekawych''wypadków przy pracy, co może niejednokrotnie pomóc innym bhp-owcom, kiedy znajdą sie w podobnej sytuacji
Link do wypowiedziLink
Marcin C.

Marcin C. Specjalista ds. bhp
i ppoż

Temat: wypadki przy pracy

Ogromnie rozległy temat:))) Czasami niestety wypadki śmieszą, czasami wręcz przerażają poziomem ludzkiej głupoty...
Link do wypowiedziLink
Krzysztof K.

Krzysztof K. ST. INSPEKTOR BHP

Temat: wypadki przy pracy

Cześć Grażyno
Ciekawy temat - lecz to temat "rzeka". Każdy wypadek jest inny.
Ja myślę, że bardziej będzie zasadnym opisywanie danych wypadków i ewentualne wypowiadanie sie na ich temat - tak myślę.
Dam przykład: Operator wózka widłowego doznał w czasie jazdy wózkiem, stłuczenia kostki lewej nogi(kamieniem). W trakcie postepowania powypadkowego poszk. twierdził, "że kamienie same fruwaja" bo na drodze tylko był on i nikt wiecej. Droga była pusta. Póżniej ( w trakcie postepowania powypadkowego)okazało sie, że ścigał się z drugim wózkowym 'kto szybszy", a ten najechał swoim wózkiem na kamień, który odprysnął spod opony i uderzył w kostkę poszkodowanego. Swoją drogą trzeba mieć niebywałego farta aby dostać w kostkę u nogi - w tak małej przestrzeni przypedałowej wózka. Dlatego Marcin słusznie pisze o smieszności wypadków, ja zaś twierdzę że " głupota ludzka nie zna granic"
Link do wypowiedziLink
Marcin C.

Marcin C. Specjalista ds. bhp
i ppoż

Temat: wypadki przy pracy

Skoro jesteśmy przy temacie wózków to miałem takie zdarzenie, gdzie zderzyły się w magazynie 2 wózki - tzw. skuter i czołówka. Wina była ewidetnie po stronie poszkodowanego kierowcy skutera, który w czasie jazdy czytał przypięte do clipa zlecenia zamówienia. Ale smaczek całej historii dodaje fakt, że ochrona wezwała policję. Przyjechali panowie policjanci, zobaczyli dwa szczepione wózki na środku drogi transportowej i.... uznali to za kolizję dwóch pojazdów na drodze transportu wewnątrzzakładowego. Ponieważ żaden się jeszcze wtedy nie chciał przyznać do winy i przyjąć mandatu, sprawa trafiła do sądu grodzkiego. Z jakim efektem tego nie wiem, musiałem tylko przekazać sporządzoną dokumentację powypadkową....
I tak można pisać....:)))
Link do wypowiedziLink
Bartosz Kowalczyk

Bartosz Kowalczyk Główny Specjalista
ds. BHP, branża
produkcyjna, służba
zd...

Temat: wypadki przy pracy

u mnie w zakładzie większość wypadków jest z winy pracowników - niedostatecznej koncentracji uwagi na wykonywanych czynnościach. Najgorsze ze ciezko mi stosowac profilaktyke w takiej sytuacji,by wypadki sie nie zdarzyly. Po prostu pracja tam chyba sami "marzyciele" :D:D:D:D:D
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Żerek - Fiuk

Agnieszka Żerek - Fiuk Specjalista ds. BHP,
Ochrony środowiska i
p.poż., Pełnomo...

Temat: wypadki przy pracy

To jest niestety ogromny problem. Powiem szczerze, że brak koncentracji to jedno, natomiast dochodzi tu jeszcze dodatkowo brak wyobraźni/ Pracowników można podzielić na dwie grupy - osoby odpowiedzialne, które zdają sobie sprawę z zagrożeń i w miarę możliwości uważają na to, co robią oraz druga grupa - osoby pozbawione zupełnie poczucia zagrożenia. Najgorsze jest to, że na tych drugich to nawet szkolenia ani omawiane zdarzenia nie skutkują.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof K.

Krzysztof K. ST. INSPEKTOR BHP

Temat: wypadki przy pracy

Agnieszko po części masz rację, ale nie do końca.
Głównym problemem wypadków jest to, ze ludzie wykonują swoją pracę "Za wszelką" cenę" - by więcej zarobić, bo nie starcza im na normalne życie. Zagrozenie wypadkowe w takim przypadku schodzi na dalszy plan - NIESTETY.
Link do wypowiedziLink
Grażyna T.

Grażyna T. specjalista d/s
bhp,pasjonatka magii
roślin - zapraszam
d...

Temat: wypadki przy pracy

dodałabym do tego wszystkiego strach przed utrata pracy.Pracownicy boja sie odmówić wykonani pracy, która stwarza zagrożenie życia lub zdrowia mimo, że maja takie prawo.Często na szkoleniach pytam; dlaczego mimo, że wiedziałeś, że maszyna nie ma osłon i praca zagraża twojemu zdrowiu,życiu jej nie odmówiłeś.Odpowiedź zawsze ta sama - bo jakbym odmówił to byłbym już za brama...a z czegoś trzeba spłacać kredyty
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wypadki przy pracy

Grażyna T.:
dodałabym do tego wszystkiego strach przed utrata pracy.Pracownicy boja sie odmówić wykonani pracy, która stwarza zagrożenie życia lub zdrowia mimo, że maja takie prawo.Często na szkoleniach pytam; dlaczego mimo, że wiedziałeś, że maszyna nie ma osłon i praca zagraża twojemu zdrowiu,życiu jej nie odmówiłeś.Odpowiedź zawsze ta sama - bo jakbym odmówił to byłbym już za brama...a z czegoś trzeba spłacać kredyty
Grażynko.
U mnie jest dokładnie odwrotnie. Wbrew zakazom pracownicy nagminnie zdejmują sami osłony ochronne z maszyn - podobno przeszkadzają.
Nawet jednego delikwenta zwolniłem na wniosek właśnie inspektora BHP za zdejmowanie osłony ze Stripper Crimpera i później broniłem się w Sądzie oskarżony o mobbing.
Na szczęście żaden wypadek nie zdarzył się.
Tak zastanawiam się, co moi pracownicy mówiliby na Twoim szkoleniu...?
Prawdopodobnie to samo co podałaś w przykładzie.
:-)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof K.

Krzysztof K. ST. INSPEKTOR BHP

Temat: wypadki przy pracy

Piotrze
U mnie w firmie też to robią. Tnę to ile wejdzie. Ale ludzie są uparci. I ja też. Właśnie dzisiaj dwóch pracowników dostało za ściąganie osłon naganę z ostrzeżeniem. W takich przypadkach będę bezlitosny. Lepiej zapobiegać niż później tłumaczyć się w sądzie.
Link do wypowiedziLink
Grażyna T.

Grażyna T. specjalista d/s
bhp,pasjonatka magii
roślin - zapraszam
d...

Temat: wypadki przy pracy

i dlatego nie ma miejsca na filozofie
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Żerek - Fiuk

Agnieszka Żerek - Fiuk Specjalista ds. BHP,
Ochrony środowiska i
p.poż., Pełnomo...

Temat: wypadki przy pracy

No właśnie - zdejmują osłony, nie stosują środków ochrony osobistej albo robią jeszcze wiele innych zaskakujących rzeczy...
Ale i tak zawsze winny będzie Pracodawca niestety.
Zgadzam się, że czasem obawa i warunki wymuszają takie a nie inne zachowania, ale coraz częściej spotykam się z lekceważeniem niebezpieczeństwa przez samych pracowników niestety.
Link do wypowiedziLink
Grażyna T.

Grażyna T. specjalista d/s
bhp,pasjonatka magii
roślin - zapraszam
d...

Temat: wypadki przy pracy

z mojego doświadczeni mogę powiedzieć, że takie zachowania pracowników wynikają także min. z cichego przyzwolenia pracodawców.
Kierownik, czy dyrektor przechodząc przez halę produkcyjna czy obok maszyny nie zwraca uwagi na to, że ta maszyna ma zdjętą osłonę, dopiero kiedy dostanie informacje od bhp-owca to robi zdziwiona minę.Często sami kierownicy zachęcają do zdjęcia osłon, bo osłona spowalnia produkcje a liczy się szybko, szybko...
Link do wypowiedziLink
Krzysztof K.

Krzysztof K. ST. INSPEKTOR BHP

Temat: wypadki przy pracy

Agnieszko
Te osłony to pikuś - wierz mi ludzie maja takie kuriozalne pomysły "na usprawnienie roboty", że aż głowa boli,
Podejrzewam, że jakbysmy usiedli wspólnie z Grażyną przy kawie, to nawret za 5 godz. nie wymyślilibyśmy tego co ludzie sami potrafią wyprawiać. Głupota ludzka nie zna granic.
Dlatego będę się upierał przy powiedzeniu: "JEŻELI BEHAPOWIEC MA MIĘKIE SERCE TO PÓŹNIEJ MUSI MIEĆ TWARDĄ DUPĘ"Krzysztof K. edytował(a) ten post dnia 16.04.08 o godzinie 19:23
Link do wypowiedziLink
Marcin C.

Marcin C. Specjalista ds. bhp
i ppoż

Temat: wypadki przy pracy

Krzysztofie cytat jest celny...
Link do wypowiedziLink
Krzysztof K.

Krzysztof K. ST. INSPEKTOR BHP

Temat: wypadki przy pracy

Marcinie
Behapowiec, który będzie przestrzegał tej zasady może być spokojny o swój byt zawodowy i nie będzie ciągany do sądów pracy. Z ludźmi należy rozmawiać, ale jak trzeba to i nogą trzeba umieć tupnąć.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Wypadki przy pracy




Wyślij zaproszenie do
Anuluj