Iwona Parzniewska

Iwona Parzniewska PR, Komunikacja-
ekspertka i
mentorka: w branży
nieprzer...

Temat: WYKUP MIESZKANIA SPOLDZIELCZEGO ILE NAPRAWDE SIE PLACI!!!!

Notariusz pobiera, zgdonie z informajca ze spoldzielni oplate w wysokosci prawie 1200 zlotych za: sporzadzenie aktu przeniesienia wlasnosci ze spoldzielni na mnie, jako wlasciciela (ustawowe: 230 zl+ 22%VAT), oplate za czynnosc, oplate za odpisy aktu, oplate za wyodrebnienie dwoch sluzebnosci- 2 x po 200 i oplate za sporzadzenie wniosku za wpisanie w ksiegi wieczyste. Razem wynik= 1200 zl. Czy te oplaty musza byc tak wysokie? Czy ja, jako spoldzielca, na ktorego przenosi sie prawo do wlasnosci mieszkania ze strony spoldzielni mieszkaniowej musze jeszcze partycypowac w jakichs sluzebnosciach (droga dojazdowa do garazy ( nie mam), hydrofornia)? Czy nikt poza notariuszem nie ma prawa skladac o wpis mojego mieszkania do ksiag wieczystych? Sad pobiera od tej czynnosci 300 zlotych: za co mam placic notariuszowi? Jak naprawde wygladaja kwestie oplat w swietle AKTUALNYCH przepisow ustawy o spoldzielczosci meiszkaniowej? Czy to jest prawne, czy bezprawne? Prosze o pilne pare slow. Dziekuje bardzo!

konto usunięte

Temat: WYKUP MIESZKANIA SPOLDZIELCZEGO ILE NAPRAWDE SIE PLACI!!!!

Wszystko jest jak najbardziej zgodne z prawem. Nie wiem czy zdaje sobie Pani sprawę z tego, że przekształcając spółdzielcze - lokatorskie prawo do lokalu w odrębną własność staje się Pani właścicielem ze wszystkimi tego konsekwencjami. Do Pani majątku wchodzi nieruchomość o bardzo dużej wartości, o która jednocześnie trzeba będzie dbać, bo spółdzielnia już za nas tego nie zrobi (od momentu kiedy wszystkie lokale zostaną wyodrębnione. do tego czasu zarząd sprawuje spółdzielnia). Notariusz na tym akcie notarialnym zarabia ok. 700 złotych i jest to bardzo niewygórowana cena, na granicy opłacalności, ponieważ notariusz ponosi absolutną odpowiedzialność za dokonanie czynności. Należy pamiętać, że bardzo dużą część pieniędzy zostawianych u notariusza, ten przekazuje dalej - w tym przypadku są to koszty sądowe i podatek VAT. A jeżeli uważa Pani, że wynagrodzenie notariusza za sporządzenie aktu i sporządzenie w nim wniosków do sądu wieczystoksięgowego jest dla Pani za drogie, to są 2 wyjścia:
1. Nie przekształcać prawa spółdzielczego w odrębną własność. 700 złotych to są nikłe koszty w porównaniu np. do kosztów remontu dachu czy windy, które od teraz w części będzie Pani musiała ponosić. Jeżeli nie stać Panią na taki wydatek, to radzę dobrze przemyśleć decyzję o przekształceniu prawa do lokalu.
2. Jeżeli nie stać Pani na wynagrodzenie notariusza przysługuje Pani prawo zwrócenia się do sądu o zwolnienie od zapłacenia wynagrodzenia notariuszowi. Sąd ropozna wtedy sprawę uwzględniając Pani dochody i posiadany majątek i może zwolnić Panią od tych opłat.

No ale podejrzewam, że najlepiej to by było, żeby notariusz pracował za darmo.Tomasz Alot edytował(a) ten post dnia 01.11.07 o godzinie 13:53

konto usunięte

Temat: WYKUP MIESZKANIA SPOLDZIELCZEGO ILE NAPRAWDE SIE PLACI!!!!

Tomasz A.:
1. Nie przekształcać prawa spółdzielczego w odrębną własność. 700 złotych to są nikłe koszty w porównaniu np. do kosztów remontu dachu czy windy, które od teraz w części będzie Pani musiała ponosić. Jeżeli nie stać Panią na taki wydatek, to radzę dobrze przemyśleć decyzję o przekształceniu prawa do lokalu.

Mam nadzieje że sam nie wierzysz w to co napisałeś. Przecież wszystkie remonty też były finansowane z kieszeni spółdzielców.

>Do Pani majątku wchodzi nieruchomość o bardzo dużej wartości, o >która jednocześnie trzeba będzie dbać, bo spółdzielnia już za nas >tego nie zrobi (od momentu kiedy wszystkie lokale zostaną >wyodrębnione. do tego czasu zarząd sprawuje spółdzielnia).

Według Ciebie osoba która wykupi lokal będzie ponosić koszt utrzymania całego budynku? Nie kumam argumentu? Brzmi raczej jak metoda zastraszenia używana przez prezesów spółdzielni dzięki której spółdzielcy mieli odstępować od wyodrębnień...Łukasz Pietrzkiewicz edytował(a) ten post dnia 01.11.07 o godzinie 14:00

konto usunięte

Temat: WYKUP MIESZKANIA SPOLDZIELCZEGO ILE NAPRAWDE SIE PLACI!!!!

1. napisałem niżej: "które od teraz !!!w części!!! będzie Pani musiała ponosić".
Radzę dokładnie czytać.
2. Budynek nie młodnieje i z czasem koszty będą coraz większe. Utrzymanie wielkiego bloku będzie drożało. Naprawy które kiedys były kosmetyczne, teraz będą poważnymi remontami i obciążą właścicieli lokali o wiele bardziej niż dotychczasowych spółdzielców.
3. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z problemu, który poruszyła ta Pani. Więc Ci wutłumaczę. Ta Pani skrytykowała wysokie koszty związane z przekształceniem spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu w odrębną własność. Jak zapewne wiesz, spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu jest prawem silnym, ale jednak tylko prawem obligacyjnym. Teraz, praktycznie za darmo, można stać się właścicielem mieszkania, do którego tak naprawdę dotychczas przyslugiwał tylko "bardzo silny" najem. Biorąc pod uwagę, że wysokość wkładu mieszkaniowego rzadko przekroczy 60.000 złotych, myślę, że kilkaset tysięcy ludzi "otrzyma" nagle bardzo pokaźny majątek bardzo małym kosztem. Narzekanie w takiej sytuacji na to, że jest drogo u notariusza skłania uświadomienia sobie, czym tak naprawde jest przekształcenie, z czym się wiąże i jak wielką ma wartość.

Myślę, że nie napisałem nic takiego strasznie niewiarygodnego.

konto usunięte

Temat: WYKUP MIESZKANIA SPOLDZIELCZEGO ILE NAPRAWDE SIE PLACI!!!!

Tomasz A.:
1. napisałem niżej: "które od teraz !!!w części!!! będzie Pani musiała ponosić".
Radzę dokładnie czytać.

Do tej pory też ponosiła jako członek spółdzielni.
2. Budynek nie młodnieje i z czasem koszty będą coraz większe. Utrzymanie wielkiego bloku będzie drożało. Naprawy które kiedys były kosmetyczne, teraz będą poważnymi remontami i obciążą właścicieli lokali o wiele bardziej niż dotychczasowych spółdzielców.

Z Twojej wypowiedzi bije niechęć do możliwości jakie daje zmieniona ustawa o spółdzielniach, a argumenty o przyszłych kosztach wydają mi sie grubo przesadzone.
3. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z problemu, który poruszyła ta Pani....

I tu pies pogrzebany. Niestety sporo Polaków jest przyzwyczajonych że wszystko jest za darmo, ch..e ale za darmo. Wydaje mi się że ludzie sami nie wierzą w argumentacje dot. za wysokich stawek notarialnych.

Bo najlepiej to by było jakby te notariusze za średnią krajową, i to sprzed dwóch lat ;)

Wiem ze to irytujące, ale taki kraj :)

W Twojej odpowiedzi uderzyło mnie tylko negatywne podejście do przekształceń. Jeżeli spółdzielnia jest dobrze zarządzana to nikt nie myśli o zmianach.

Pozdro

konto usunięte

Temat: WYKUP MIESZKANIA SPOLDZIELCZEGO ILE NAPRAWDE SIE PLACI!!!!

Bije ze mnie niechęć do przekształceń za darmo! Gdyby te przekształcenia odbywały się na zasadzie zapłacenie wartości rynkowej minus wkład mieszkaniowy i powiedzmy 20% bonifikata, to wszystko byłoby w porządku. Ale nie jest w porządku, jak decyzją państwa część obywateli nagle na jakiejś dziwnej zasadzie mogą otrzymać za darmo coś, za co inni musieli zapłacić bardzo dużo. Co innego konkurencja i wolny rynek, który wpływa na ceny naturalnie, a co innego jak państo "przydziela" własność tym, którym ta własność nie przysługiwała z oczywistych względów.

A z własnością wiążą się obowiązki i Ci, którzy przekształcają, powinni o tym wiedzieć. To akurat nie ma nic do rzeczy.
Iwona Parzniewska

Iwona Parzniewska PR, Komunikacja-
ekspertka i
mentorka: w branży
nieprzer...

Temat: WYKUP MIESZKANIA SPOLDZIELCZEGO ILE NAPRAWDE SIE PLACI!!!!

Tomasz A.:
Wszystko jest jak najbardziej zgodne z prawem. Nie wiem czy zdaje sobie Pani sprawę z tego, że przekształcając spółdzielcze - lokatorskie prawo do lokalu w odrębną własność staje się Pani właścicielem ze wszystkimi tego konsekwencjami. Do Pani majątku wchodzi nieruchomość o bardzo dużej wartości, o która jednocześnie trzeba będzie dbać, bo spółdzielnia już za nas tego nie zrobi (od momentu kiedy wszystkie lokale zostaną wyodrębnione. do tego czasu zarząd sprawuje spółdzielnia). Notariusz na tym akcie notarialnym zarabia ok. 700 złotych i jest to bardzo niewygórowana cena, na granicy opłacalności, ponieważ notariusz ponosi absolutną odpowiedzialność za dokonanie czynności. Należy pamiętać, że bardzo dużą część pieniędzy zostawianych u notariusza, ten przekazuje dalej - w tym przypadku są to koszty sądowe i podatek VAT. A jeżeli uważa Pani, że wynagrodzenie notariusza za sporządzenie aktu i sporządzenie w nim wniosków do sądu wieczystoksięgowego jest dla Pani za drogie, to są 2 wyjścia:
1. Nie przekształcać prawa spółdzielczego w odrębną własność. 700 złotych to są nikłe koszty w porównaniu np. do kosztów remontu dachu czy windy, które od teraz w części będzie Pani musiała ponosić. Jeżeli nie stać Panią na taki wydatek, to radzę dobrze przemyśleć decyzję o przekształceniu prawa do lokalu.
2. Jeżeli nie stać Pani na wynagrodzenie notariusza przysługuje Pani prawo zwrócenia się do sądu o zwolnienie od zapłacenia wynagrodzenia notariuszowi. Sąd ropozna wtedy sprawę uwzględniając Pani dochody i posiadany majątek i może zwolnić Panią od tych opłat.

No ale podejrzewam, że najlepiej to by było, żeby notariusz pracował za darmo.Tomasz Alot edytował(a) ten post dnia 01.11.07 o godzinie 13:53

Strasznie agresywny ton Pan przybral, Panie Tomaszu. Prosze uspokoic nerwy i odpowiedziec na moje pytania, jesli Pan ma taka wole. Pytaniom i odpowiedziom na nie slouzy ten portal. A na marginesie: nie prosilam o wypowiedz emocjonalna, lecz merytoryczna, a to dwie odrebne kwestie, ale i za to dziekuje.
Iwona Parzniewska

Iwona Parzniewska PR, Komunikacja-
ekspertka i
mentorka: w branży
nieprzer...

Temat: WYKUP MIESZKANIA SPOLDZIELCZEGO ILE NAPRAWDE SIE PLACI!!!!

Tomasz A.:
1. napisałem niżej: "które od teraz !!!w części!!! będzie Pani musiała ponosić".
Radzę dokładnie czytać.
2. Budynek nie młodnieje i z czasem koszty będą coraz większe. Utrzymanie wielkiego bloku będzie drożało. Naprawy które kiedys były kosmetyczne, teraz będą poważnymi remontami i obciążą właścicieli lokali o wiele bardziej niż dotychczasowych spółdzielców.
3. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z problemu, który poruszyła ta Pani. Więc Ci wutłumaczę. Ta Pani skrytykowała wysokie koszty związane z przekształceniem spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu w odrębną własność. Jak zapewne wiesz, spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu jest prawem silnym, ale jednak tylko prawem obligacyjnym. Teraz, praktycznie za darmo, można stać się właścicielem mieszkania, do którego tak naprawdę dotychczas przyslugiwał tylko "bardzo silny" najem. Biorąc pod uwagę, że wysokość wkładu mieszkaniowego rzadko przekroczy 60.000 złotych, myślę, że kilkaset tysięcy ludzi "otrzyma" nagle bardzo pokaźny majątek bardzo małym kosztem. Narzekanie w takiej sytuacji na to, że jest drogo u notariusza skłania uświadomienia sobie, czym tak naprawde jest przekształcenie, z czym się wiąże i jak wielką ma wartość.

Myślę, że nie napisałem nic takiego strasznie niewiarygodnego.

Prosze Pana, Pan sie szybko wypali. Skad Pan wie, czy o.soby, ktore obecnie przeksztalcaja mieszkania z mocy ustawy juz raz za nie nie zapolacily. Prosze spojrzec na ustawodawstwo sprzed roku 1989, zobaczy Pan w nim, ze aby miec mieszkanie spoldzielcze nalezoalo zaplacic 50% kredytu i wklad. Pozostale 50% splacala spoldzielnia. Informuje Pana uprzejmie, ze nikt dzis nikomu laski nie robi. Raczej to druga strona kupuje mieszkania po raz wtory. A wogole ton Pansich wypowiedzi nalezy zlagodzic. Trudno sie Panu komunikowac. Dziekuje po raz kolejny i koncze rozmowe.

konto usunięte

Temat: WYKUP MIESZKANIA SPOLDZIELCZEGO ILE NAPRAWDE SIE PLACI!!!!

Tomasz A.:
Bije ze mnie niechęć do przekształceń za darmo! Gdyby te przekształcenia odbywały się na zasadzie zapłacenie wartości rynkowej minus wkład mieszkaniowy i powiedzmy 20% bonifikata, to wszystko byłoby w porządku. Ale nie jest w porządku, jak decyzją państwa część obywateli nagle na jakiejś dziwnej zasadzie mogą otrzymać za darmo coś, za co inni musieli zapłacić bardzo dużo. Co innego konkurencja i wolny rynek, który wpływa na ceny naturalnie, a co innego jak państo "przydziela" własność tym, którym ta własność nie przysługiwała z oczywistych względów.

W tym momencie mnie ostro zadziwiłeś. Ktoś zapłacił za mieszkanie, a potem ma zapłacić za nie ponownie? To jest według Ciebie wolny rynek? Chyba nie miałeś jeszcze kontaktu ze złodziejami w spółdzielniach. W pewne historie na prawde aż ciężko uwierzyć...

konto usunięte

Temat: WYKUP MIESZKANIA SPOLDZIELCZEGO ILE NAPRAWDE SIE PLACI!!!!

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego, że posiadacz spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu, to nie właściciel i nie zapłacił za niego ceny rynkowej. Ale dobra, zostańmy przy swoich zdaniach, nie ma sensu zaśmiecać.
Rafał N.

Rafał N. Head of Database and
Application Security

Temat: WYKUP MIESZKANIA SPOLDZIELCZEGO ILE NAPRAWDE SIE PLACI!!!!

Witam,
Mam pytanie: na jakich warunkach można wykupić mieszkanie spółdzielcze?
Podstawowym problemem jest to, że główni lokatorzy są po rozwodzie. Co za tym idzie spółdzielnia nie zgadza się na wykup mieszkania przez obojga lokatorów jednocześnie.
Istnieje możliwość, że jeden z nich zrzeka się praw do mieszkania, drugi wykupuje, następnie sprzedaje i dzielą się majątkiem (inwestując w oddzielne dwa mieszkania)
Niestety lokatorzy są w konflikcie i żadne z nich nie chce się zrzec. Czy istnieje inna możliwość wykupu w takiej sytuacji.
Z góry dziękuje za pomoc.
Rafał

konto usunięte

Temat: WYKUP MIESZKANIA SPOLDZIELCZEGO ILE NAPRAWDE SIE PLACI!!!!

Tomasz Alot:
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego, że posiadacz spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu, to nie właściciel i nie zapłacił za niego ceny rynkowej.

Cena rynkowa w tej chwili mieszkania hipotecznego i spółdzielczego
własnościowego prawa do lokalu jest praktycznie taka sama. A wykup dotyczy każdego rodzaju. Jaką cenę zapłacił właściciel spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu, jeżeli nie rynkową?
Czemu ktoś, kto kupił mieszkanie za 300 tys ma teraz dopłacić drugie tyle, a jak będzie sprzedawał, to za 300 tys. sprzeda (bo taka jest cena rynkowa)?Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 01.12.09 o godzinie 20:44

konto usunięte

Temat: WYKUP MIESZKANIA SPOLDZIELCZEGO ILE NAPRAWDE SIE PLACI!!!!

Spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu i spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu to dwa zupełnie odmienne prawa.

Nie można być właścicielem spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu. Prawo to jest bliższe bardzo silnemu prawu najmu niż prawu własności. Nie można też kupić spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu.

konto usunięte

Temat: WYKUP MIESZKANIA SPOLDZIELCZEGO ILE NAPRAWDE SIE PLACI!!!!

Tomasz Alot:
Spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu i spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu to dwa zupełnie odmienne prawa.

Masz rację.
Nie można być właścicielem spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu. Prawo to jest bliższe bardzo silnemu prawu najmu niż prawu własności. Nie można też kupić spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu.

To za co się płaciło i co się posiada, jak ktoś, potocznie mówiąc "ma mieszkanie spółdzielcze-lokatorskie"? I czemu twierdzisz, że cena nie była rynkową ceną takiego mieszkania?

I co to zmienia w kwestii cen rynkowych i Twojego stanowiska konieczności powtórzenia zapłaty - bo przekształcić we własność można zarówno spółdzielcze lokatorskie, jak i spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu zakupione choćby wczoraj po cenie baaardzo zbliżonej do podobnego mieszkania hipotecznego?

Następna dyskusja:

wykup mieszkania komunalneg...




Wyślij zaproszenie do