konto usunięte

Temat: Kryzys na rynku nieruchomości

Amerykańskie przedmieścia zaczynają zamieniać się w ponure dzielnice duchów. O kryzysie w USA ze strony przeciętnego Amerykanina pisze "Magazyn Dziennika".
- Sprzedaliśmy z mężem swój dom na początku 2005 roku. Przenieśliśmy się do innego miasta i jesienią zaczęliśmy szukać nowego lokum. W międzyczasie ceny wzrosły tak, że pieniądze ze sprzedaży starczyły na jedną trzecią wkładu. Wzięliśmy kredyt i wpadliśmy w pułapkę - relacjonuje swoją historię Jessica, która założyła portal internetowy dla właścicieli nieruchomości przejętych przez wierzycieli.

W Ohio, na przedmieściach Cleveland banki przejęły już 30 procent domów ofiar tzw. subprimes, czyli ryzykownych pożyczek dla osób o bardzo niskiej zdolności kredytowej.

- Dewastowanie domów to norma, co bardziej zdesperowani barykadują się z bronią - wtedy wkraczają antyterroryści. Zdarzają się samookaleczenia, czasami samobójstwa - opowiada "Dziennikowi" osoba z biura szeryfa jednej z gmin pod Cleveland, odpowiedzialna za eksmisje.

Eksmitowani obywatele sprzedają co się da i ruszają na samochodową tułaczkę po USA, niczym ich pradziadowie dyliżansami. Wiele z nich kończy w przyczepie kempingowej na bezkresnych osiedlach pod wielkimi metropoliami kraju. Najwięcej pustych domów stoi na przedmieściach Bostonu, Sacramento, Las Vegs, San Diego i Phoenix.

konto usunięte

Temat: Kryzys na rynku nieruchomości

USA stają się krajem ludzi bezdomnych
W USA nasilają się masowe redukcje zatrudnienia, podobnie jak przejmowanie domów przez banki w wyniku niespłacenia długów hipotecznych przez ich właścicieli.
We wrześniu - jak poinformowało Ministerstwo Pracy - masowe zwolnienia pracowników (co najmniej 50 za jednym razem) miały miejsce w większej liczbie przedsiębiorstw niż w jakimkolwiek miesiącu od września 2001 roku, kiedy gospodarka została dotknięta kryzysem po atakach terrorystycznych z 11 września.

Z najbardziej znanych firm, redukcje nastąpiły w koncernie farmaceutyczny Merck (7200 pracowników), w PepsiCo (3300), General Motors (1600) i Yahoo (1500). Panuje przekonanie, że to dopiero początek.

Spadek zatrudnienia to kolejny sygnał recesji, wywołanej kryzysem finansowym, który zaczął się od krachu na rynku mieszkaniowym. Na rynku tym nadal trwa przejmowanie domów przez banki od niewypłacalnych dłużników.

W trzecim kwartale liczba właścicieli domów odebranych przez banki wzrosła o 70 procent w porównaniu z analogicznym okresem w 2007 r.

Prawie 766 tys. właścicieli otrzymało od lipca do września włącznie tzw. foreclosure notice, czyli listy wzywające do spłacenia zaległych długów hipotecznych pod groźbą eksmisji. Z tej liczby, 250 tys. domów zostało w tym okresie przejętych przez banki; procedura odbierania domów trwa zwykle kilka miesięcy.

Zjawisko to występuje na największą skalę w takich stanach jak Kalifornia, Floryda, Arizona, Michigan, Ohio i Nevada.

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Kryzys...?




Wyślij zaproszenie do