Tomasz Der

Tomasz Der Technolog, ABI Plus

Temat: PILNIE potrzebna pomoc. Lot z katowic lub krakowa do...

Witam. Mam duży problem. Chciałbym wysłać dziecko (skończone 13 lat) do Londynu, niestety przepisy zabraniają samodzielnej podróży dziecka poniżej 14 roku życia. Podróż była planowana z osobą dorosłą , lecz niestety wypadek losowy uniemożliwia mi podróż. Córka (bo o niej mowa) jest strasznie rozczarowana i załamana z powodu „zawalonych” wakacji.
Jedynym wyjściem pozostało znalezienie opiekuna na czas podróży. Wylot planowany na (około) 18 lipca. Jeśli ktoś byłby w stanie mi pomóc byłbym ogromnie wdzięczny. Pobyt w Anglii planuje na około 10 dni… tak że z powrotem też byłby problem. Na miejscu oczywiście czekała by osoba dorosła po odbiór dziecka.
Jeśli znalazł by się ktoś pomocny … (może jakieś pomysły … będąc szczerym niepokoi mnie podróż z obcą osobą .. lecz jeśli to jedyne wyjście.)
Z góry dziękuje za odpowiedzi.

konto usunięte

Temat: PILNIE potrzebna pomoc. Lot z katowic lub krakowa do...

Tomasz Der:
Witam. Mam duży problem. Chciałbym wysłać dziecko (skończone 13 lat) do Londynu, niestety przepisy zabraniają samodzielnej podróży dziecka poniżej 14 roku życia. Podróż była planowana z osobą dorosłą , lecz niestety wypadek losowy uniemożliwia mi podróż. Córka (bo o niej mowa) jest strasznie rozczarowana i załamana z powodu „zawalonych” wakacji.
Jedynym wyjściem pozostało znalezienie opiekuna na czas podróży. Wylot planowany na (około) 18 lipca. Jeśli ktoś byłby w stanie mi pomóc byłbym ogromnie wdzięczny. Pobyt w Anglii planuje na około 10 dni… tak że z powrotem też byłby problem. Na miejscu oczywiście czekała by osoba dorosła po odbiór dziecka.
Jeśli znalazł by się ktoś pomocny … (może jakieś pomysły … będąc szczerym niepokoi mnie podróż z obcą osobą .. lecz jeśli to jedyne wyjście.)
Z góry dziękuje za odpowiedzi.

A to taniej nie wyjdzie usługa unaccompanied minor? Wiem, że Ryan jej nie ma, ale w regularnych liniach można ją zamówić i z pewnością będzie taniej, niż wysyłanie innego dorosłego. Z jaką linią jest przelot?
Tomasz Der

Tomasz Der Technolog, ABI Plus

Temat: PILNIE potrzebna pomoc. Lot z katowic lub krakowa do...

Linia jeszcze nie ustalona... oczywiście szukałem możliwosci opieki obsługi. Niestety nie ma takiej mozliwości ... no chyba że np: liniami lufthansa.. poza moim zasięgiem. w gre wchodzą tanie linie lotnicze. Próg wiekowy to 16 lub 14 lat.Tomasz Der edytował(a) ten post dnia 07.07.11 o godzinie 20:54
Daniel Mroczka

Daniel Mroczka Experienced Java
Developer

Temat: PILNIE potrzebna pomoc. Lot z katowic lub krakowa do...

Tomasz Der:
Linia jeszcze nie ustalona... oczywiście szukałem możliwosci opieki obsługi. Niestety nie ma takiej mozliwości ... no chyba że np: liniami lufthansa.. poza moim zasięgiem. w gre wchodzą tanie linie lotnicze. Próg wiekowy to 16 lub 14 lat.

Nieco OT ale:
- w Ryanairze nie kupisz biletu tylko dla dziecka
- kupowanie biletu w Ryanairze na 10 dni przed wylotem ... to już może lepiej lecieć Lufthansą :/

konto usunięte

Temat: PILNIE potrzebna pomoc. Lot z katowic lub krakowa do...

Tomasz Der:
Linia jeszcze nie ustalona... oczywiście szukałem możliwosci opieki obsługi. Niestety nie ma takiej mozliwości ... no chyba że np: liniami lufthansa.. poza moim zasięgiem. w gre wchodzą tanie linie lotnicze. Próg wiekowy to 16 lub 14 lat.

A sprawdzałeś ile kosztuje bilet Wizza z KTW na LTN? Bo mi wychodzi na dzień dobry ceny podstawowej blisko 900zł, do tego opłata za płatność, za bagaż to będzie ponad 1000zł, w locie bilet kosztuje 1335zł i masz połączenie KTW-WAW-LHR-WAW-KTW.

Pytanie: wziąłbyś pod opiekę obce dziecko od nieznanej Ci osoby? Ja niestety nie.
Tomasz Der

Tomasz Der Technolog, ABI Plus

Temat: PILNIE potrzebna pomoc. Lot z katowic lub krakowa do...

Jolanta I.:
Tomasz Der:
Linia jeszcze nie ustalona... oczywiście szukałem możliwosci opieki obsługi. Niestety nie ma takiej mozliwości ... no chyba że np: liniami lufthansa.. poza moim zasięgiem. w gre wchodzą tanie linie lotnicze. Próg wiekowy to 16 lub 14 lat.

A sprawdzałeś ile kosztuje bilet Wizza z KTW na LTN? Bo mi wychodzi na dzień dobry ceny podstawowej blisko 900zł, do tego opłata za płatność, za bagaż to będzie ponad 1000zł, w locie bilet kosztuje 1335zł i masz połączenie KTW-WAW-LHR-WAW-KTW.

Pytanie: wziąłbyś pod opiekę obce dziecko od nieznanej Ci osoby? Ja niestety nie

Oczywiście że bym wziął. Nic mnie to nie kosztuje a mógłbym komuś pomóc. To tak zwana bezinteresowność i życzliwość. Większy problem to przekazanie komuś obcemu dziecka. Dlatego też wykluczam podróż z przesiadkami (trudno komuś zaufać w 100%).. No , ale każdy ma prawo do własnego poglądu.
Ponadto do ceny biletu należy doliczyć usługę opieki (co najmniej 100zł w jedną stronę) więc różnica w cenie i tak wyniosła by co najmniej 50% ceny biletu więcej.

konto usunięte

Temat: PILNIE potrzebna pomoc. Lot z katowic lub krakowa do...

Tomasz Der:
Oczywiście że bym wziął. Nic mnie to nie kosztuje a mógłbym komuś pomóc. To tak zwana bezinteresowność i życzliwość.

Sugeruję ostrożność (czasem nazywaną ograniczonym zaufaniem), zwłaszcza w podróżach lotniczych, nawet jeśli one są tylko na terenie Europy.
Większy problem to przekazanie komuś obcemu dziecka. Dlatego też wykluczam podróż z przesiadkami (trudno komuś zaufać w 100%).. No , ale każdy ma prawo do własnego poglądu.
Ponadto do ceny biletu należy doliczyć usługę opieki (co najmniej 100zł w jedną stronę) więc różnica w cenie i tak wyniosła by co najmniej 50% ceny biletu więcej.

No to z tym biletem cudów nie oczekuj 1,5-2 tyg.przed wylotem w szczycie sezonu w tej destynacji.
Zawsze zostaje autokar.

konto usunięte

Temat: PILNIE potrzebna pomoc. Lot z katowic lub krakowa do...

Tomasz Der:

Oczywiście że bym wziął. Nic mnie to nie kosztuje a mógłbym komuś pomóc. To tak zwana bezinteresowność i życzliwość. Większy problem to przekazanie komuś obcemu dziecka. Dlatego też wykluczam podróż z przesiadkami (trudno komuś zaufać w 100%).. No , ale każdy ma prawo do własnego poglądu.
Ponadto do ceny biletu należy doliczyć usługę opieki (co najmniej 100zł w jedną stronę) więc różnica w cenie i tak wyniosła by co najmniej 50% ceny biletu więcej.
W tych okolicznościach usługa za opiekę nad dzieckiem będzie znacznie tańsza, niż kupno biletu dla dorosłego i podróż we dwójkę. Ryan takiej usługi nie świadczy, co jest równoznaczne z tym, że dziecko tymi liniami nie poleci. Sytuacja jest trochę patowa. Nie masz w sumie żadnego innego wyjścia, jak poszukać najtańszej opcji z regularnymi przewoźnikami.

Ja zawsze trzymam się żelaznej zasady: jaki jest nieprzekraczalny budżet na bilety? Bo jeśli jest to np. 1 tys. zł (total w obie), to w tej sytuacji może lepiej, abyś lojalnie przyznał dziecku, że Londyn może zobaczyć co najwyżej w internecie, na filmie lub w książkach.
Tomasz Der

Tomasz Der Technolog, ABI Plus

Temat: PILNIE potrzebna pomoc. Lot z katowic lub krakowa do...

Więc tak … dziękuję wszystkim zainteresowanym osobą , za reakcję na post.
Panie Danielu… do takiego samego wniosku doszedłem.
„kupowanie biletu w Ryanairze na 10 dni przed wylotem ... to już może lepiej lecieć Lufthansą „

Panie Kamilu … co do pierwszej części .. wnioski takie same jak Pana Daniela i z nich wyciągnąłem wnioski i …. (to w dalszej części) .
Co do drugiej części … Budżet budżetem ale…. Pozostała część zupełnie zbyteczna. Osoba która jest tak zwarta w poglądach samooceny, posiadająca (jak sama deklaruje) co najmniej elementarną wiedze z dziedziny psychologii oraz opanowała sztukę technik i sposobów radzenia sobie z trudnym klientem…. Pozostaje jedynie sloganem. Zasugerowanie (oczywista retoryka) że nie stać mnie na przelot dziecka … jest zwyczajnie niedorzeczny (tego jedynie można się domyślać). I tak sam wniosek, niedorzeczny … połączony z resztą sarkastycznej treści.
„ (…)abyś lojalnie przyznał dziecku, że Londyn może zobaczyć co najwyżej w internecie, na filmie lub w książkach.” - Jest zwyczajnie CHAMSKI.
(Z podejścia do tematu wnioskuję iż własnych pociech brak)
Reasumując. Z wniosku iż „kogoś na coś nie stać” – zrównał Pan stan majątkowy, czy stan posiadania z dobrem najwyższym, pomijając względy które dla innych są bardziej istotne (jak w moim przypadku dobro rodziny) które niekoniecznie jest dobrem materialnym. Jeśli tak wykłada także „profesjonalizm” w kontakcie z klientem to …. Życzę spokojnych, ugodowych, bezkonfliktowych i o dużej tolerancji klientów bo inaczej to …..

Pani Jolanto … zacznę od cytatu własnego „ To tak zwana bezinteresowność i życzliwość „
VS
(Pani riposta) „czasem nazywaną ograniczonym zaufaniem” (  ) K L A S Y K A (  )
Riposta celna … więc pozostawię bez komentarza. Co do autokaru… wysyłać dziecko na około 10 dni z czego w zasadzie spędzi 4 w niezbyt ciekawych warunkach (no i wiele nieciekawych rzeczy się słyszy). Dlatego taka opcja odpadła w pierwszej kolejności Ale dziękuję, gdybym szukał jakiejkolwiek alternatywy kto wie….
W dalszej części … Jak poprzednicy więc :

Answer for all -
A Życie płata figle… I tak … Wypadek losowy o którym była mowa w moim pierwszym poście przestał istnieć. Dziecko leci LOT’em ( (miała lecieć z opieką obsługi) dla ciekawskich koszt takiej usługi 40 euro). W moim przypadku opłata nie wchodzi grę ponieważ na lotnisku spotkałem znajomego ( w zasadzie sąsiada) który z chęcią zajmie się córką (bardzo zadowolony bo nasze dzieci to koleżanki i będzie im raźniej )
Pobyt pociechy przedłuża się o 7 dni co idealnie współgra z moimi planami.
Nawet wymarzony wypad do Tajlandii z skreśleniem którego już się pogodziłem stał się faktem (  JUUUUPPIIIII  ) Wracam przez Anglie .. 3 dni imprez z bratem i powrót z Córką) .

Heh .. a jeszcze wczoraj wszystko było w czarnych kolorach.

Pozdrawiam wszystkich … a niech moja „sprawa” będzie ku pokrzepieniu mających problemy… czasem los płata figle… całkiem miłe figle.Tomasz Der edytował(a) ten post dnia 08.07.11 o godzinie 17:40

konto usunięte

Temat: PILNIE potrzebna pomoc. Lot z katowic lub krakowa do...

Tomasz Der:
Pozdrawiam wszystkich … a niech moja „sprawa” będzie ku pokrzepieniu mających problemy… czasem los płata figle… całkiem miłe figle.
I tym sposobem tylko pogratulować. Miałeś z całą sytuacją mnóstwo szczęścia. Udanych wakacji dla Ciebie i córki :)

konto usunięte

Temat: PILNIE potrzebna pomoc. Lot z katowic lub krakowa do...

Tomasz Der:
Więc tak … dziękuję wszystkim zainteresowanym osobą , za reakcję na post.
Panie Danielu… do takiego samego wniosku doszedłem.
„kupowanie biletu w Ryanairze na 10 dni przed wylotem ... to już może lepiej lecieć Lufthansą „

Panie Kamilu … co do pierwszej części .. wnioski takie same jak Pana Daniela i z nich wyciągnąłem wnioski i …. (to w dalszej części) .
Co do drugiej części … Budżet budżetem ale…. Pozostała część zupełnie zbyteczna. Osoba która jest tak zwarta w poglądach samooceny, posiadająca (jak sama deklaruje) co najmniej elementarną wiedze z dziedziny psychologii oraz opanowała sztukę technik i sposobów radzenia sobie z trudnym klientem…. Pozostaje jedynie sloganem. Zasugerowanie (oczywista retoryka) że nie stać mnie na przelot dziecka … jest zwyczajnie niedorzeczny (tego jedynie można się domyślać). I tak sam wniosek, niedorzeczny … połączony z resztą sarkastycznej treści.
„ (…)abyś lojalnie przyznał dziecku, że Londyn może zobaczyć co najwyżej w internecie, na filmie lub w książkach.” - Jest zwyczajnie CHAMSKI.
(Z podejścia do tematu wnioskuję iż własnych pociech brak)
Reasumując. Z wniosku iż „kogoś na coś nie stać” – zrównał Pan stan majątkowy, czy stan posiadania z dobrem najwyższym, pomijając względy które dla innych są bardziej istotne (jak w moim przypadku dobro rodziny) które niekoniecznie jest dobrem materialnym. Jeśli tak wykłada także „profesjonalizm” w kontakcie z klientem to …. Życzę spokojnych, ugodowych, bezkonfliktowych i o dużej tolerancji klientów bo inaczej to …..

Panie Tomaszu, jedna bardzo ważna rzecz. Jeśli zwraca się Pan tu o pomoc, to proszę wziąć pod uwagę, że nikt z nas nie jest jednoosobową działalnością gospodarczą, świadczącą usługi poradnictwa. Nie bierzemy za to pieniędzy, dajemy od siebie wiedzę i zaangażowanie, a to jak jest ona opakowana w słowa, jest kwestią indywidualną. Ja jestem zwolennikiem zdroworozsądkowego myślenia, twardego stąpania po ziemi i życia na bazie realiów, a nie złudzeń. Nie wciskam Panu sprzedażowo-marketingowego kitu, tylko mówię prosto z mostu, jak jest i jak każdy człowiek mogę się mylić. Nie tym razem.

To jest jakieś kompletne nieporozumienie, że wyciąga Pan z mojego profilu pewne aspekty i próbuje nimi walczyć ad personam. Jeszcze raz podkreślam: GoldenLine nie jest moim miejscem pracy, gdzie świadczyłbym usługi. W moim profilu od roku widnieje wyraźne oświadczenie, że wszystkie wypowiedzi są tylko i wyłącznie wyrazem moich osobistych poglądów i nie mają nic wspólnego z tym, co może dziać się na polu zawodowym. Nie traktuje Pana tutaj jak klienta, więc z kolei Pan nie powinien bezpośrednio wymagać standardów obsługi klienta, które świadczę lub świadczyłem na rzecz innych osób lub podmiotów - to jest jakaś farsa. Najwyraźniej samochód też kupiłby Pan patrząc tylko na lakier.

Sam Pan napisał, że Lufthansa jest poza Pana zasięgiem i że w grę wchodzą tanie linie lotnicze. W odniesieniu więc do tego zapytałem, jaki jest budżet, bo cena biletów w lowcostach i w regularnych liniach w tych okolicznościach jest bardzo spłaszczona, a różnica jest bardzo niewielka. Wytłumaczyłem Panu, że dziecko samo w Ryanie lecieć nie może. Zostają tylko regularni przewoźnicy. Wielokrotnie na tym forum podkreślałem wagę konkretów (daty, budżet, cel i miejsce wylotu), jako kluczowe czynniki w efektywnej pomocy. Wniosek po Pana komentarzu nasuwa się jeden: nie warto takim ludziom pomagać, bo tacy mają zawsze szczęście.Kamil N. edytował(a) ten post dnia 08.07.11 o godzinie 18:21
Tomasz Der

Tomasz Der Technolog, ABI Plus

Temat: PILNIE potrzebna pomoc. Lot z katowic lub krakowa do...

Paaanie Kamilu. Tak pięknie ubrane to w słowa ALEŻ JA SERDECZNIE DZIĘKUJĘ Panu jak i innym za POMOC. Właśnie taką bezinteresowną … dlatego też używamy słowa „POMOC” a nie „DORADZTWO” bo to już może kojarzyć się z jakąś (jakąkolwiek niekoniecznie finansową ) gratyfikację. Przecież nikt nikogo do owej pomocy nie zmusza … proszę się nie pogniewać (szczerze) ale zabrzmiało to taj jak by te parę zdań , podzielenie się wiedzą przyniosło Panu niemiłosierny wysiłek (bądź było aktem niebywałego poświęcenia i łaski) a takiej pomocy … raczej nikt nie potrzebuje . Twardo stąpa pan po ziemi , DOBRZE! Jest Pan realistą B. Dobrze! . I ma pan rację, nie oczekuję standardów obsługi klienta. Ale bywając i znając rozmaite fora biorę za niebywałe szczęście znaleźć miejsce gdzie nie króluje buta i brak kultury.
I jak to Pan napisał:
„W odniesieniu więc do tego zapytałem, jaki jest budżet, bo cena biletów w lowcostach i w regularnych liniach w tych okolicznościach jest bardzo spłaszczona, a różnica jest bardzo niewielka. Wytłumaczyłem Panu, że dziecko samo w Ryanie lecieć nie może. Zostają tylko regularni przewoźnicy. Wielokrotnie na tym forum podkreślałem wagę konkretów (daty, budżet, cel i miejsce wylotu), jako kluczowe czynniki w efektywnej pomocy.”

I za to bardzo serdecznie podziękowałem.

Ale:

„Bo jeśli jest to np. 1 tys. zł (total w obie), to w tej sytuacji może lepiej, abyś lojalnie przyznał dziecku, że Londyn może zobaczyć co najwyżej w internecie, na filmie lub w książkach.”

Nie jest sformułowane zbyt grzecznie, ale mam nadzieję że to zwykły niefortunny, napisany po naprędce słowotok, który nie miał brzmieć tak sarkastyczno-ironicznie. Przecież można było np napisać :

„Tomaszu. Jeśli koszt podróży nie może przekroczyć 1tyś. To nie widzę rozwiązania. Kurde szkoda bo to jednak chodzi o dziecko i szkoda że spędzi wakacje przy książkach czy w internecie”
Prawda że ładnie? a możliwości są setki.
Zakłada pan od razu „NA PEWNO MAM RACJĘ” . Więc znowu przepraszam, bo ja.. jeśli ktoś zwróci mi uwagę staram się przemyśleć czy czasem nie popełniłem jakiegoś faux pas , a jak wiadomo , „każdy sądzi według siebie”. A pan na bazie paru zdań zdążył mnie zaszufladkować i ocenić bo … „Wniosek po Pana komentarzu nasuwa się jeden: nie warto takim ludziom pomagać, bo tacy (…)”

Ja zwyczajnie miałem nadzieje że rozmowa potoczy się z stylu :

Pan – „faktycznie trochę niefortunnie sformułowałem wypowiedź (…)”

Ja – „Panie Kamilu, jeśli moja wypowiedź wydała się zbyt „personalna to z góry przepraszam (…)”

I było by miło … było by fajnie i sielankowo.
Tak, wyciągnąłem dane z profilu, ale tylko dlatego by uzmysłowić (napisze bez ogródek) iż nie mam pana za idiotę czy prostaka, bo jeśli bym miał takie zdanie … nie wysilił bym się ani na tego … ani na poprzedniego posta. A od ludzi na poziomie wymagamy troszeczkę więcej, prawda?.
Naprawdę boleje iż nie potrafi Pan czy z jakiś powodów nie chce uderzyć się w pierś i przyznać że być może jest coś na rzeczy.
Może jestem trochę przewrażliwiony na punkcie szufladkowania ludzi ze względu na zasobność portfela, a jakakolwiek forma szydzenia z tych którym nie wyszło, lub mieli inne cele niż szaleńcza kariera, niejednokrotnie bardziej moralne cele, działa na mnie jak płachta na byka. .. ale to temat morze… na pewno nie na tę dyskusję.

Pomimo setek stuknięć w klawiaturę nie jestem w stanie uzmysłowić Panu w 100% co chcę przekazać. Ale proszę podejść do mojej wypowiedzi pragmatycznie … Może jednak nie jestem z „TYCH” … bo to znowu jakoś tan nieładnie brzmi, szufladkuje i alienuje. A może nie jestem aż tak zły i podły ;-) .
Reasumując. (powtarzam się) dziękuję za pomoc. Nie spodobała mi się tylko druga część posta której sformułowanie może być niezbyt fortunne.

Pozdrawiam Panie Kamilu.

konto usunięte

Temat: PILNIE potrzebna pomoc. Lot z katowic lub krakowa do...

Tomasz Der:
Paaanie Kamilu.

Możemy tak piłeczkę odbijać w nieskończoność. Pan też nie musiał się tu rejestrować, logować i zakładać wątku. Jeżeli od początku oczekiwał Pan wysokiej jakości obsługi klienta, empatii i cech pracowników obsługujących VIP-ów, to trzeba było od razu zadzwonić na infolinię LOT-u, rozłożyć bezradnie w głosie ręce i wymęczyć stosem pytań konsultanta. Miałby Pan wówczas bardzo solidne podstawy do oceny, czy ktoś jest chamski czy nie, a faux pa popełnił Pan w tej rozmowie pierwszy. Jeśli nie miał Pan argumentów ad meritum, to te ad personam zgodnie z kanonem savoir vivre kieruje się indywidualnie, a nie na forum publicum.

Ja skupiam się na konkretach i jestem bezpośredni - to fakt, ale proszę tych cech nie mylić z chamstwem.

Następna dyskusja:

Lizbona z Krakowa,Katowic l...




Wyślij zaproszenie do