Temat: PRZEPŁYW (FLOW)

Witam, dziękuję Piotrowi, który zaprosił mnie do udziału w tej grupie. Zauważyłem bardzo pozytywny klimat panujący wśród wypowiadających się na tym forum, z tym większą przyjemnością więc dołączam. Mam nadzieję wnieść swój zapał, wiedzę i doświadczenie. Coraz częściej zauważam, że wiele ważnych dla mnie dzieł, teorii, książek,powstało około roku 90-ego. Byłem wtedy studentem i psychologia społeczna stanowiła dla mnie przedmiot głównego zainteresowania (żal mi trochę, że psychologia pozytywna wówczas dopiero raczkowała i to nie w naszych okolicach). Kolejne lata wypełniła mi aktywność w obszarze wpływania na ludzkie wybory (reklama). Potrzebowałem tego czasu, żeby dojrzeć do wielu zagadnień, nabrać nieco życiowej mądrości i dystansu. Odrzucając na bok nostalgię za latami osiemdziesiątymi ubiegłego stulecia, postaram się wnosić tematy, które są dziś moim zdaniem najbardziej aktualne i ważne. Będę pytać o Wasze zdanie. Liczę na konstruktywną dyskusję, na Twój udział Piotrze i na powstanie w efekcie synergii w działaniach.
A teraz do konkretów - temat pierwszy: „przepływ” – termin ten wprowadził ponad 20 lat temu Mihaly Csikszendmihalyi. W swojej popularnej książce przedstawił przekonująco podłoże i uwarunkowania powstania stanu, który jest tym dla dobrostanu i szczęścia, czym orgazm dla seksu. Nie może trwać stale, ale zarówno droga do niego, jak i on sam stanowią coś bardzo pożądanego, cennego i ważnego dla człowieka. Większość z nas świadomie, lub nie, dąży do niego. Stan ten jest następstwem działania. Podkreślam to. Sam doświadczam przepływu w określonej sytuacji i tym przykładem chcę się podzielić, prosząc jednocześnie Was o inne. Doświadczałem i doświadczam przepływu na przestrzeni 30 lat od kiedy moją pasją stała się muzyka. Przeżywałem wielokrotnie flow słuchając i analizując w głowie muzykę Vangelisa, grając na pianinie Mozarta i komponując własną muzykę elektroniczną. Przykład słuchania może nie mieścić się w książkowych kategoriach czynności katalizujących przepływ – wszystko jednak zależy jak się słucha... . Najlepszą metodą jest dla mnie odcięcie bodźców zewnętrznych, włączenie instrumentów i całkowite skupienie na brzmieniach, melodii i aranżacji. Pojęcie upływającego czasu przestaje mnie dotyczyć. Wiele godzin mija jak chwila i tylko żołądek może upomnieć się o śniadanie ok. 17-tej…. A jak to działa u Was? Bo działa prawda?
Marcin P

Marcin P agent zmian

Temat: PRZEPŁYW (FLOW)

Witam "nowego" kolegę :)
Bardzo się cieszę , że zainicjowałeś ciekawy temat związany z koncepcją przepływu . W mojej małej bibloteczce dzieło pt."Przepływ" zajmuje jedno z zaszcztnych miejsc . Od czasu do czasu , kiedy czuję że moja psychika zbytnio ulega jakieś entropii, sięgam do książki Mihalya , po wskazówki aby przypomnieć sobie na czym polega bycie "na fali".
W ostanim rozdziale autor podpowiada nam jak przekształcić całe nasze życie w jednolite doświadczenie przepływu:
"...Jeżeli człowiek wyznaczy sobie osiągnięcie dość trudnego celu,z jakiego logicznie wynikają wszystkie inne cele;i jeżeli zainwestuje całą energię w rozwijanie umiejętności służących realizacji tego celu,wówczas zapanuje harmonia pomiędzy uczuciami a działaniami.Dzięki czemu połączą się odrębne fragmenty życia i każda czynność będzie miała sens w teraźniejszości,jak również z perspektywy przeszłości i przyszłości.W taki sposób można nadać znaczenie i sens całemu życiu..."
Jak widzimy jest to główny temat 2-go nawyku Coveya ! Chciałbym zwrocić uwage na to , ze główną cechą doświadczenia optymalnego jest doświadczenie autoteliczne czyli , ze powinno być celem samo dla siebie .To oznacza , że jest wykonywane nie z myślą o nagrodzie , ale dlatego że samo jego wykonywanie stanowi nagrodę .
Uważam , że Nawyki Coveya są świetnym narzędziem do uzyskania przepływu w naszym życiu! Pomagają stworzyć niezbęne czynniki warunkujące : porządek , harmonia,podejmowanie postanowień,jasno okreslone zasady i cele,koncentracja,zaangażwoanie,samodyscyplina,rozwój jaźni,integracja z innymi ludźmi(...)
Jak to działa u mnie ? Nie opanowałem jeszcze sztuki ciągłego przepływu ale wiem jak do tego dążyć .Flow jest dla mnie dośc jasną informacją zwrotną tego co i jak robię w życiu ,i jeśli jej brakuje to jest to dla mnie znak ,że zboczyłem z kursu .



Wyślij zaproszenie do