Anna M.

Anna M. komunikacja i
kreacja

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

Temat/artykuł.. w końcu mówi się, że Polacy coraz bardziej otwierają się na tematykę gadżetów erotycznych

Kupowanie prezentu własnej dziewczynie, żonie, partnerce to prawdziwy hazard. Jeśli nie jest to coś co "dyskretnie" podrzuciła Ci w otwartej gazetce wysyłkowej lub w swoim Facebookowym profilu z opisem "Ach... lubię to!" zawsze stoisz przed ryzykiem klęski, wyrazem której w najlepszym razie będzie blady uśmiech zakłopotania.
Jako facet wiesz, że nie jest to proste - jednak namawiamy Cię, byś skoczył na głęboką wodę i przed świętami pożonglował myślą o prezencie, do którego jesteś urodzony. Czy wiesz, że statystyczna kobieta decyduje się na erotyczne eksperymenty za namową swojego partnera? W tej kwestii możesz stać się prawdziwym ekspertem, który ze znastwem, uzbriojony w wiedzę o własnej partnerce sprawi, że Wasze życie erotyczne wybuchnie nowym blaskiem. Musisz jednak podjąć decyzję z dużym wyczuciem i rozwagą, pamiętając, że prezent przede wszystkim wybierasz dla niej.

Prezent bezpieczny...
Ciężko wyobrazić sobie seksualny prezent "bezpieczny". Okazuje się jednak, że są takie, które mogą bez trudu stać się zalążkiem do rozmowy o czymś więcej, przy jednoczesnym pokazaniu jak ważna dla nas jest ta sfera i jak ważna jest dla nas satysfakcja partnerki. Możesz kupić jej kulki waginalne, które będą prezentem trafionym pod każdym względem. Właściwie to każda kobieta powinna mieć u siebie komplet kulek, żeby zapobiegać nieprzyjemnym efektom wiotczenia dolnych mięśni miednicy. To prezent przede wszystkim w trosce o zdrowie. Świetny sposób by przy pokazaniu jej strony na ten temat albo artykułu, na który się natknąłeś, rozpocząć przygodę z kupowaniem jej prezentów erotycznych. A jeśli nawet nie zdecydujesz się na dalszy krok - kulki na pewno ją zachwycą, a Ty nałapiesz punktów. Jej zdrowie, to Wasza wspólna sprawa. ( więcej o kulkach: http://smartballs.pl)

Możesz też wybrać stymulator wyglądający jak masażer. Bezpiecznie zapakowany, wyglądający zabawnie Yooo, Ufo czy Fou firmy Fun Factory niczego nie sugeruje, a daje możliwości bezpiecznego eksperymentu, do którego zachęcisz swoją kobietę.

Zadziorna czy subtelna...
W pewnych sytuacjach i relacjach sprawa jest prosta. Rozmawiacie o seksie, czasem żartujecie, rzucacie aluzje. Ty dwa słowa, ona trzy, zadajesz pytanie niekoniecznie wprost, ona Ci odpowiada. O taką otwartość paradoksalnie łatwiej na początku związku. Kiedy buzuje pożądanie, rozmowa o seksie wydaje się prostsza i bardziej oczywista. To dobry moment, by wykształcić w sobie dobry zwyczaj rozmawiania o tym co w łóżku było fajnego, co chciałoby się powtórzyć, a co rozwinąć - czego z kolei unikać. W ten sposób łatwo dowiesz się, czy Twoja dziewczyna jest otwarta na gadżety erotyczne i jakie jej się podobają. Podsuń jej stronę internetową, jeśli nie możesz zrobić tego wprost, spróbuj obrócić to w żart i wyciągnij od niej informację co by jej podobało się bardziej. Ustal, czy kręci ją naturalizm, czy bardziej podnieca ją myśl o zabawce wesołej lub eleganckiej o niesugerującym kształcie. Pokazywanie stron, artykułów, ciekawostek to również dobry sposób na rozmowę w związkach ustabilizowanych i długoterminowych. Obejrzyjcie program o seksie, spróbujcie porozmawiać. Dowiedz się po pierwsze co o tym sądzi, a po drugie jaki typ zabawek bardziej by jej odpowiadał - czy bardziej naturalistyczny The boss czy bardziej niesforny Patchy Paul


Kolor...
Sądzisz, że kolor jest nieistotny? Gdyby tak było producenci gadżetów erotycznych nie wysilaliby się tworząc fantazyjne linie produktów mieniące się wszystkimi kolorami tęczy, a kobiety biegałyby w mundurkach szkolnych rodem z czasów Polski Ludowej. Kobiety kochają kolor i niezwykłości. Każda ma swój ulubiony. Choć kobiety często wskazują różowy jako idealny kolor zabawki erotycznej (marka Fun Factory ma masę zabawek w tym kolorze), każda ma swoje preferencje - a jeśli twoja partnerka ma się zabawką zachwycić spróbuj wybrać taki odcień, który ją porwie przy pierwszym spojrzeniu. I pamiętaj, to nie może być kolor, który Tobie podoba się najbardziej! Zobacz jakie kolory podobają się jej w sypialni, jakie kojarzą się z sensualnością i zmysłowością. Jeśli seks jest dla niej powodem do zabawy i śmiechu, być może to właśnie żywy i niezwykły kolor zupełnie ją oczaruje (np szalony witaminowy czy świeża zieleń). Jeśli jest kobietą gustującą w mrocznych gwałtownościach, być może to czarna zabaweczka świetnie się spisze. Kobiety często "romansują" z określonymi kolorami - być może równie chętnie pójdą z nim do łóżka...



Artystycznie lub technicznie...
Kobieta może być bardziej artystką lub osobą bardziej konkretną. Może lubić przedmioty niezwykłe i fantazyjne, a może też preferować takie, które po prostu spełnią swoją funkcję. Nieprawdą jest, że wszystkie kobiety podnieca zawsze kształt przypominający penis. Kobiety nie myślą o seksie kupując ogórka w sklepie, czy włączając lokówkę do włosów. To znacznie bardziej skomplikowane. Ważne żeby poobserwować ukochaną kobietę, sprawdzić jakie wybiera "gadżety" dla siebie - bardziej funkcjonalne, czy bardziej fantazyjne - buty, torebki, czy pozwala sobie na małe szaleństwa. Jeśli tak, to na pewno doceni Twoje kreatywne podejście i zaproponowanie jej niezykłego gadżetu, choćby takiego jak Delight, który wzbudza zachwyt i zupełnie nie kojarzy się z seksem, choć erotyczny jest bardzo.



Rodzaj stymulacji...
Najważniejsze zadanie dla Ciebie to test praktyczny. Przez kilka randek - a raczej Waszych łóżkowych eskapad przed zakupem prezentu bardzo dokładnie sprawdź, co Twoją kobietę podnieca. Czy reaguje kiedy całujesz jej szyję, delikatnie kąsasz i ssiesz. Może najszybciej osiąga orgazm podczas stosunku waginalnego, ale być możę jak wiele kobiet łatwiej osiąga szczyt przez stymulację łechtaczki. Warto sprawdzić to własnymi palcami. Sprawdź reakcję na drażnienie wejścia, wsuwanie i wysuwanie, a wreszcie drażnienie ścian pochwy. Nie bój się dotykać i badać. Obserwuj jej twarz i wsłuchuj się w oddech, tętno. Sprawdzaj wrażliwość ciała swojej kobiety. Wg naukowców punkt G znajduje się na przedniej części pochwy mniej więcej w 1/3 wysokości. Być może to właśnie miejsce jest źródłem rozkoszy Twoje partnerki i penisem nie zawsze można go skutecznie stymulować. Jeśli Twoja partnerka bardziej podnieca się przy stymulacji łechtaczki czy wejścia - możesz postawić na stymulator zewnętrzny albo mały wibrator mogący stymulować zarówno wejście do pochwy jak i łechtaczkę (np. flash). Jeśli to wsuwanie i wysuwanie ją podnieca, dobrze sprawdzi się wibrator o większej średnicy z wypustkami i rowkami (np Semirealistic). Jeśli chciałbyś pieścić punkt G swojej ukochanej, zdecyduj się na wibrator wygięty tak, by dobrze stymulował właśnie to miejsce. Są też takie, które pozwalają pieścić punkt G i łechtaczkę jednocześnie - niedużej wielkości mini VIBES np Wave), wyposażone w ekscytujące silniczki pozwalają zapomnieć się kobiecie i zupełnie odpłynąć. Są kobiety które lubią stymulację analną - możesz wybrać mały wibrator, albo koraliki analne - jeśli wiesz, że to jest to, czego by pragnęła, co by jej się spodobało.


Zabawa...
Na koniec pamiętaj, że istotne jest też, co razem robicie w łóżku. Czy robicie to, co jej sprawia przyjemność, czego pragnie. Oczywiście też to, czego pragniesz Ty. Zabawy w łóżku to sytuacja dwustronna i sukces w tej dziedzinie to zawsze sukces, jak i satysfakcja dwóch osób. Jeśli jesteś otwarty i podniecają Cię stymulacje analne, które serwuje Ci partnerka, być może niezwykły Share będzie kluczem do rozkoszy obydwojga. Może mały wibrator będzie służył Wam obydwojgu? (jednak w przypadku używania wibratora na zmianę analnie/waginalnie koniecznie pamiętajcie o higienie i bakteriach!). A może chcesz docenić jej subtelność i romantyzm i obok stosu płatków róż zaserwujesz jej seks z masażem arotmatycznym olejkiem z linii Love Yourself? Temperaturę dodatkowo podniesie żel rozgrzewający, stymulująco działający na narządy płciowe. Niezwykle sensualne będzie masowanie ciała ukochanej pachnącą świecą do masażu.

Dowiedz się co będzie dla Twojej kobiety najbardziej stymulujące, delikatnie wprowadzając nowości do Waszej sypialni, wycofując się z nich przy najmniejszym proteście ukochanej. Pozwól jej się oswoić z myślą o czymś nowym i ekscytującym. Jeśli dasz jej czas i przestrzeń, paradoksalnie szybciej macie szanse na niezwykłe orgazmy. Pokaż jej, że wiesz co robisz, będąc subtelnym i robiąc małe kroczki. Niech każde kolejne odkrycie będzie zarówno dla Ciebie jak i dla niej niezwykłe i ekscytujące.


AM/FunFactory.pl
http://www.facebook.com/note.php?note_id=258923620830619

konto usunięte

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

Jeżeli każdy postapi jak ja, to zakłądam nastepujący scenariusz:
1. Prześledzenie suwakiem za długiego tekstu w kilka sekund.
2. Ujrzenie linku na samym dole
3. Szybkie zorientowanie się, że link to reklama profilu na fb.
4. Kliknięcie i potewierdzenie domysłu.Olga S. edytował(a) ten post dnia 16.01.12 o godzinie 15:18

konto usunięte

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

Olga S.:
Jeżeli każdy postapi jak ja, to zakłądam nastepujący scenariusz:
1. Prześledzenie suwakiem za długiego tekstu w kilka sekund.
2. Ujrzenie linku na samym dole
3. Szybkie zorientowanie się, że link to reklama profilu na fb.
4. Kliknięcie i potewierdzenie domysłu.
jakaś Ty domyślna ;D podejrzewam że nikomu się tego czytać nie chce :P

konto usunięte

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

Artur K.:
Olga S.:
Jeżeli każdy postapi jak ja, to zakłądam nastepujący scenariusz:
1. Prześledzenie suwakiem za długiego tekstu w kilka sekund.
2. Ujrzenie linku na samym dole
3. Szybkie zorientowanie się, że link to reklama profilu na fb.
4. Kliknięcie i potewierdzenie domysłu.
jakaś Ty domyślna ;D
dziekuję, nie musisz mi tego uświadamiac.
podejrzewam że nikomu się tego czytać nie chce :P
dokladnie to napisałam.

miłego dnia bez męskich kłopotów:)Olga S. edytował(a) ten post dnia 17.01.12 o godzinie 10:48

konto usunięte

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

Olga S.:
dokladnie to napisałam.
no właśnie niezbyt dokładnie... ale to nic :P

konto usunięte

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

Artur K.:
Olga S.:
dokladnie to napisałam.
no właśnie niezbyt dokładnie... ale to nic :P
może nie umiesz interpretować?

konto usunięte

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

Olga S.:
może nie umiesz interpretować?
może nie chce? (czepiasz się, czy mi się wydaje?) :P

konto usunięte

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

Artur K.:
Olga S.:
może nie umiesz interpretować?
może nie chce? (czepiasz się, czy mi się wydaje?) :P
to po co ta gadka?
(wydaje ci się).

konto usunięte

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

Olga S.:
to po co ta gadka?
(wydaje ci się).
a może próbowałem zagadać?... nie wyszło... sorry :P

konto usunięte

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

Olga S.:
Artur K.:
Olga S.:
może nie umiesz interpretować?
może nie chce? (czepiasz się, czy mi się wydaje?) :P
to po co ta gadka?
(wydaje ci się).

nie przejmuj sie nim. ten kretyn troluje z tego co widze na kazdym forum.

konto usunięte

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

Łukasz Wielgo:
nie przejmuj sie nim. ten kretyn troluje z tego co widze na kazdym forum.
masz jakiś problem to powiedz mi to w twarz cfaniaku jeden
i jeszcze jedno... nie widzę, żebyś należał do jakiejkolwiek grupy co ja...Artur K. edytował(a) ten post dnia 07.03.12 o godzinie 16:27

konto usunięte

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

Łukasz Wielgo:

nie przejmuj sie nim. ten kretyn troluje z tego co widze na kazdym forum.
ale kto powiedzial, ze sie przejelam ?:)

konto usunięte

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

ale kto powiedzial, ze sie przejelam ?:)

nie ma kim :)

konto usunięte

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

jeżeli ktoś będzie miał potrzebę kupić http://sexshop-intymnosc.pl/

konto usunięte

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

Pierre Yves Guingamp:
jeżeli ktoś będzie miał potrzebę kupić http://sexshop-intymnosc.pl/
Znam ten sklep i polecam.

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

Tak, ja kupiłem mojej żonie ostatnio taki oto wibrator: http://intymnosc.pl/aff/kaspriana/fliper-wibrator-hite... . Jest świetny, podniecający. Używamy go przy każdej zabawie erotycznej (seksie). Żona jest zachwycona, pełna seksu, w dodatku używa tego oto żelu na libodo: http://intymnosc.pl/aff/kaspriana/balsam-podniecajacy-... ... Gorąco polecam...

konto usunięte

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

Ja kupuję. Bardzo lubię gdy Ona go używa. Świetna zabawa.
Jacek Bibk

Jacek Bibk kierownik, emediacom

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

no jak się nie chce by kobietę korcilo iść do łużka z innym facetem to można jej kupić cudeńko http://www.sklep-intymny.pl/product-pol-1510-Wibrator-... i będzie siedziała w domu i się dopieszczała a nie chodziła za innymi facetami

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

Bardzo szeroki asortyment, zwłaszcza jeśli chodzi o erotyczną elektronikę mają na stronie nocnezabawki.pl. Mogę polecić. Zamawiałem tu ostatnio bardzo fajny sprzęcik, idealny, malutki, ergonomiczny, ale swoje potrafi zdziałać ;))

Temat: Męski kłopot? Czy kupujecie wibratory własnym kobietom...

mnie mąż kupił wibrator i zamowilismy tez kilka innych zabawek :D nie wstydze sie tego

Następna dyskusja:

ilość czy jakość?




Wyślij zaproszenie do