Michał Xxxxx

Michał Xxxxx Kierowca C+E,
Techmar F P H. U.
Usługi Transportowe
Mariu...

Temat: Praca w Techmar F P H. U. Usługi Transportowe Mariusz...

Szczerze nie polecam pracy jako kierowca w firmie transportowej Techmar z Kiełczowa z pod Wrocławia.

Pracowałem już w paru firmach ale takiego traktowania pracowników jeszcze nie spotkałem.
1. Po pierwsze czekanie pod telefonem na robotę, bywały tygodnie że nie było roboty. Całe dnie nic nie można było zaplanować bo w każdej chwili mógł przedzwonić dyspozytor że jest kurs i trzeba było być w gotowości oczywiście nie ma roboty nie ma wypłaty. Jeżeli robota była to cwaniaczek dyspozytor kazał robić maratony!!! i jeździć do oporu nawet po 40 godzin nie przestrzegając tachografu ani nie licząc się z moim zmęczeniem. Jeżeli ktoś mu odmówił albo się odezwał to po złości nie dawał roboty przez kolejny tydzień lub dawał sam syf gdzie nikt nie chciał jeździć.
Nie mogłem nic zaplanować bo nikt się nie liczył z moim czasem dla osób uprawiających sport czy chodzących na siłownie to był temat skończony.
2. Auta to złomy połowa rzeczy nie działała każdy musiał jakoś sobie z tym radzić sam, nie działające ogrzewania w zimie czy nie otwierające się szyby w oknach w lecie to standard. Nie wspominając na czym te auta jeżdżą bo kopcą jak z komina a z opon często druty wystają.
3. Na pierwszym spotkaniu usłyszycie jak ja i każdy inny że umowa o pracę zostanie podpisana po okresie sprawdzającym. Jednak nigdy do tego nie dojdzie. Nie płatne urlopy czy chorobowe takie są realia tej firmy. Na pierwszym spotkaniu usłyszycie że nie ma problemu z wolnym dniem a weekendy tylko dla chętnych. To też bzdura. Zgrywający cwaniaczka dyspozytor wywiera presje na wszystkich by przychodzili w weekendy a jeżeli potrzebowałem wolne to słyszałem że nie ma kim mnie zastąpić. Chorować też zresztą nie wolno bo dyspozytor będzie się mścił nie dając roboty lub dając najgorsze kursy. W moim odczuciu to człowiek zakompleksiony i egoistyczny.
4. Jeżeli coś uszkodziłem to byłem obciążany nie patrząc na to że to moja 35 godzina za kółkiem bez snu. Firma nie posiadała żadnych ubezpieczeń od odpowiedzialności cywilnej ,bywało często to akurat wiem z relacji innych kierowców że dyspozytor kazał szybko dojechać do zleconej firmy ale gdy był mandat za prędkość to firma nie poczuwała się do płacenia jego. Nie wspominając że nie dostaje nikt z kierowców dowodów rejestracyjnych auta ani innych dokumentów. Firma ma wieczny problem z niedoborem kierowców i dużą rotacją co też mnie nie dziwi. Patrzą tylko jak zarobić na pracowniku wykorzystując go do granic wytrzymałości nie licząc się z jego potrzebami ani tym bardziej prawami. Tam nie widziałem dla siebie ani nikogo innego żadnej przyszłości a traktowanie pracowników jest bardzo egoistyczne zwłaszcza ze strony dyspozytora Artura Z. Ciągłe przesiadanie się z auto do auta i przenoszenie rzeczy to też było coś co mnie irytowało. Naprawdę moje odczucia są bardzo negatywne względem tej firmy to typowa firma krzak nastawiona tylko na wykorzystywanie pracownika. Opisuje to gdyż idąc do innej firmy widzę jak ogromna jest to różnica w poszanowaniu pracownika i całej reszcie dlatego wole uprzedzić przyszłych potencjalnych pracowników tej firmy co mnie i innych tam spotkało. Jedyna zaleta tej firmy to wypłacalność właściciela co akurat nie było dziwne gdy na każdym zarabia krocie nie dając nic więcej prócz wypracowanych godzin w zamian. Nie dawno spotkałem 2 byłych kierowców z tej firmy mówili jedno głośnie że praca tam to było piekło w porównaniu do ich obecnych prac. Opinia jest obiektywna takie są realia tej firmy co jest bardzo przykre.