Temat: Życie w Gdyni 2-5 lipca 2009
Panie i Panowie ...co byśmy nie mówili jako Gdynianie to:
1. Promocja miasta wspaniała.
2. Kasa .. przynajmniej dla wieli Gdynian prywatnie duża w kieszenie. Na przykład gdyńscy taksówkrze twierdzą, ze tyle co w 4 dni nie zarbiają w grudniu ze Świętmi i Sylwestrem !
3. To, że dwie duze imprezy zdarzyły się w jeden weekend .. hm. No trudno. Też bym chciał żeby tych imprez było wiecej .. ale każda w inny weekend od maja do końca sierpnia.
4. Tysiące Gdynian na tym zarobiło ... od włascicieli lokali bo ochroniarzy i hosstesy.
5. Jest kasa ... może będą inwestycje na przykąłd w koljen nowe autobusy czy jedną drogę, a może nowy basen?
6. 2 miliony ludzi ... a żadnych poważniejszych incydentów. Imprezy jak nigdy udały się pod względem bezpieczeństwa. Szpitale wydoliły, krwi nie zabrakło, miesjca w areszatch straczyło, policjantów i ochorny było wystraczająco.
7. Pogoda ... nawet, nawet
8. Co to i gdzie jest GDYNIA ... w 4 dni dowiedziało się więcej ludzi na Świecie niż przez cały rok.
9. A za te wszystkie nie przyjemności dla Nas jako mieszkańców ... bardzo szybko nadejdzie wrzesień a w raz z nim ... na przykład zachód słońca na Kamiennej Górze z widokiem na Zatokę. A w tym czasie turyści już w domach :))))))