konto usunięte

Temat: Masz Fiata 500? Napisz jak Ci się jeździ?

Zapoznaj nas ze swoją 500-tką :) Jaki to model? Ile już przejechałeś/aś? Dlaczego właśnie Fiat? Przeżywasz stan euforii? Czy stan neutralny? A może w niej śpisz? ... Jacek Matraszek edytował(a) ten post dnia 14.12.12 o godzinie 23:21

konto usunięte

Temat: Masz Fiata 500? Napisz jak Ci się jeździ?

Opiszę moje doświadczenia :) Fiata 500 1,2 mam od lutego 2012. Fiacik był na mojej liście pożądania już w momencie pojawienia się modelu koncepcyjnego i pierwszych kontaktów z oldtimerami we Włoszech i na zlocie 500-tek na Maderze. Szukałem wyłącznie poręcznego auta miejskiego do jazdy po Warszawie.

Uwielbiam design tego samochodu, ale jestem też bardzo pragmatyczny i dość technicznie zorientowany. Sprawdziłem więc prawie wszystkie europejskie testy i opinie. Stało się dla mnie jasne, że to nie jest tylko ładna karoseria. To bardzo udane auto. Niezawodne. Bezpieczne. Dające frajdę z jazdy.

Przejechałem dotąd ponad 8000 km, bezawaryjnie. Pokonałem jedną trasę 400 km, głównie autostradą, jadąc max 130-140 km/h. Opony całoroczne Goodyear 4seasons. Stabilność przy dużych prędkościach pozytywnie mnie zaskoczyła. Okazał się też całkiem
odporny na podmuchy wiatru. Nie najcichszy przy tej prędkości (opony), ale radia dało się słuchać. Wysiadłem zadowolony, nie zmęczony, siedzenia są wygodne, choć nie bardzo wyprofilowane. Zużycie wyniosło ok. 5,5 l/100km. W mieście przy eko-jeździe spala ok. 6,2 l/100km.

Ogólnie komfort jak na takiego malucha jest wysoki. Nastawy zawieszenie nazwałbym - miękko-sprężyste. Jedyna co zwraca uwagę na początku, to podskakiwanie na nierównościach (krótki rozstaw osi) . W mieście, a do takiej jazdy go kupiłem, jest b. stabilny, skrętny, precyzyjnie się prowadzi, zapewnia dobry komfort akustyczny i wystarczająco wysoki komfort podróży dla 2 osób. Dwie dodatkowe można zabrać na pokład na max. kilkadziesiąt kilometrów. Dobre radio z 6 głośnikami dopełnia przyjemności. Ma też doskonale się dozujące, solidne hamulce. Prowadzenie daje sporo frajdy, a wiem, że model Abarth wywołuje szczere zadowolenie i podziw testujących, nawet tak wymagających jak panowie z Top Gear.

Nadal zwraca uwagę innych kierowców swoją urodą. Codzienna jazda i patrzenie na piękną deskę rozdzielczą, zegary czy nocne, finezyjne pomarańczowe podświetlenie upewnia mnie, że obcuję z ponadczasowym dziełem sztuki i do tego o solidnych parametrach użytkowych.

Do miasta polecam tylko silniki benzynowe, ponieważ najlepiej się sprawdzają na krótkich dystansach. Nowy silnik TwinAir turbo jest podobno b. elastyczny i brzmi sportowo. Nadaje się już na dłuższą trasę. Muszę sam przetestować.

Koszty eksploatacyjne; jedne z najniższych na rynku, bo model konstrukcyjnie oparty jest na Pandzie, bardzo tanie części, niezawodne silniki benzynowe (szczególnie 1,2), solidna, sztywna konstrukcja. Drzwi przy zamykaniu dają dźwięk , jak w autach za ponad 100 tysięcy :)

To mój drugi samochód prywatny. Miałem jak dotąd tylko służbowe. Peugeoty, Renault, Ople, VW, Hondy, Kia Ceed. Razem z Peugeot 405 Mi 16 (3 x droższy) to mój najprzyjemniejszy, jak dotąd samochód.
Fiat 500 to dowód na to, że nie trzeba wydać majątku, aby mieć wyjątkowe auto.

pozdrawiam JacekJacek M. edytował(a) ten post dnia 25.12.12 o godzinie 01:39



Wyślij zaproszenie do