Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Tematy nieobecne w mediach

Chyba wszyscy narzekamy na to, że media wybiórczo przedstawiają rzeczywistość. Nie mam na myśli żadnej teorii spiskowej, tylko fakt, że dziennikarze piszą o tym, na czym się znają i co jest łatwe (a więc najchętniej podejmują tematy personalne: Kaczyński powiedziała to, a Palikot tamto) i pomijają sprawy, które z różnych względów wydają im się mało interesujące.

Zachęcam do hasłowego wpisywania tutaj tematów, które są ważne, a mimo to rzadko goszczą w mediach. Plus ewentualnie linki do wartościowych artykułów czy wpisów na blogach na ten temat.

Moje propozycje:

1) Gospodarka morska - mam na myśli porty morskie, a nie tylko stocznie.
2) Żegluga śródlądowa, katastroficzny stan polskich dróg wodnych.
3) Granica polsko-ukraińska: tyle jest w mediach artykułów o Ukrainie, a żaden dziennikarz się nie zająknie o tym, że na przekroczenie granicy z naszym "strategicznym partnerem" nieraz trzeba czekać po 10 godzin:
http://porteuropa.eu/ukraina/granica
4) Kraje Europy Środkowej: Słowacja, Austria, kraje bałkańskie. Na Słowacji dzieje się wiele ciekawych rzeczy, odbywają się wybory, kryzysy rządowe, Słowacy przeprowadzają ambitne reformy, z których wiele moglibyśmy się nauczyć - a nasze media milczą.

Zachęcam do dyskusji.
Wojciech P.

Wojciech P. finansista, menedżer

Temat: Tematy nieobecne w mediach

Myślę że nie tylko te tematy, jest o wiele więcej ciekawych zagadnień, nieporuszanych w środkach przekazu.
Jak choćby nienawiść do Żydów.
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Tematy nieobecne w mediach

I chyba przydałyby się reportaże z życia tych mniej zamożnych.
Może dzięki temu politycy mogliby się lepiej orientować co się dzieje w społeczeństwie.
Nie ma tez w sumie nic takiego o rynku pracy, edukacji(nie chodzi o wypowiedzi polityków a o sytuację w kraju).
O Sztuce tez w sumie nieco jak na lekarstwo.
Jak ktoś nie ma TVP Kultura to ma niewiele opcji w porównaniu np. z telenowelami i serialami.
W sumie to ktoś bez abonamentu/kablówki ma do wyboru głownie Poziom 2.0 i Qoolturę i w sumie na tym koniec..
Mógłby być tez program o paradoksach w urzędach itp..
Schody w dostaniu się do specjalisty lekarza, w założeniu własnej firmy itp., itd..
I tez jedna ciekawa rzecz.
Bardziej koncentrują się na wypowiedziach polityków niż ich czynach a raczej braku takowych.
I np. co tydzień analiza - obiecali to i to a zrobili nic lub tylko to.
I taki wykres prawdomówności czyli kto więcej obietnic dotrzymał.
Mimo, że nie ma specjalnie na kogo głosować to chyba lepiej na tego co spełnia większość swoich obietnic.
Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Tematy nieobecne w mediach

O jakich mediach mówicie? Skoro żalicie się, że media mówią o tym, co powiedział Kaczyński i Palikot to rozumiem, że chodzi o media informacyjne?
Nie mogę się wobec tego z Wami zgodzić. Trudno byłoby dziennikarzom robić materiały ogólne o tematyce np żeglugi morskiej w momencie, gdy zaprzysięgany jest nowy rząd czy rozpada się PiS. Jeśli jednak rozbije się statek załadowany ropą, to jestem przekonana, że powstaną reportaże o stanie żeglugi morskiej, jeśli ktoś umrze z wycieńczenia czekając 30 godzin na przejściu granicznym z Ukrainą, to na pewno też zrobi się o tym głośno.

Niestety albo i dobrze - taka dola dziennikarzy informacyjnych - robią to, co aktualne i co wiąże się z NEWSem.
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Tematy nieobecne w mediach

Tak, tylko "dziennikarstwo informacyjne" i "dziennikarstwo newsowe" to nie synonimy.

Przykład: w Gazecie Wyborczej ukazują się bardzo wartościowe artykuły Wacława Radziwinowicza czy Andrzeja Poczobuta o Rosji i Białorusi. Takie nie newsowe, a poruszające jakiś aspekt sytuacji tych krajów. Da się pisać nienewsowo w gazecie codziennej o naszych wschodnich sąsiadach? Jak widać tak.

konto usunięte

Temat: Tematy nieobecne w mediach

Tematy nieobecne w mediach proponuję zwalczyć nieobecnością w naszym odbiorze mediów jeśli nie ma tematu :-)))

Lubię czytać Pana Mistewicza w Uważam Rze. O marketingu narracyjnym.

Niedawno pisał o możliwości zamiany przepływu informacji z "push" na "pull"

Ot, zamiast dawać się sterować, przeładować szumem informacyjnym i wciągać w emocjonalną i populistyczną nawalankę serwowaną nam przez media (plus tony niechcianej reklamy), można sobie poustawiać czytnik rss by ciągnął strumień newsów (również z zagranicy), kategoryzował je i filtrował pod względem występowania słów kluczowych.

Desktop:
Great News http://www.curiostudio.com/

Online:
Netvibes http://www.netvibes.com
Google Reader http://reader.google.com
Bartek Guzik

Bartek Guzik bartekguzik.pl
business coaching

Temat: Tematy nieobecne w mediach

Kamila Biskupska:
O jakich mediach mówicie? Skoro żalicie się, że media mówią o tym, co powiedział Kaczyński i Palikot to rozumiem, że chodzi o media informacyjne?
Nie mogę się wobec tego z Wami zgodzić. Trudno byłoby dziennikarzom robić materiały ogólne o tematyce np żeglugi morskiej w momencie, gdy zaprzysięgany jest nowy rząd czy rozpada się PiS. Jeśli jednak rozbije się statek załadowany ropą, to jestem przekonana, że powstaną reportaże o stanie żeglugi morskiej, jeśli ktoś umrze z wycieńczenia czekając 30 godzin na przejściu granicznym z Ukrainą, to na pewno też zrobi się o tym głośno.

Niestety albo i dobrze - taka dola dziennikarzy informacyjnych - robią to, co aktualne i co wiąże się z NEWSem.

Kamilo z całym szacunkiem do Ciebie i Twojej pracy, media głównego nurtu to nie tylko narzędzie do przekazywania informacji. Media zwłaszcza informacyjne służą głównie do sterowania i manipulowania opinią publiczną oraz tłumem nieuświadomionych ludzi, na zlecenie określonych grup (politycy , korporacje , bankierzy). I jest to proceder tak stary jak same media.

Z pewnością Kamilo będziesz broniła swojego stanowiska i masz do tego pełne prawo. Twoja osoba i pasja są godne szacunku. Natomiast warto się przyjrzeć bliżej etyce postępowanie machiny medialnej.

Manipulacja medialna kiedyś była teorią spiskową dziś a dziś jest faktem. Na ostatnim z moich szkoleń poruszyliśmy dyskusję na temat wiary w informacje przekazywane w przez media głównego nurtu . 9 na 10 przyznało że nie wierzy w informacje podawane w dziennikach lub dzieli je przez 3.

Korporacje medialne nie zdają sobie sprawy jak mocno w ostatnich latach wzrosła świadomość ludzi odnośnie socjotechnik stosowanych przez dziennikarzy. Odbiorcy są coraz mądrzejsi i coraz bardziej świadomi.

Przykładem są spreparowane fakty dotyczące wydarzeń z 11.11.11

http://jadax.nowyekran.pl/post/41008,marsz-niepodleglo...

Lub Wypowiedź ministra gospodarki: http://www.kamilcebulski.pl/buraczana-polityka-sukcesu/Bartek Guzik edytował(a) ten post dnia 22.11.11 o godzinie 17:24
Bartek Guzik

Bartek Guzik bartekguzik.pl
business coaching

Temat: Tematy nieobecne w mediach

O tym nie było w mediach:

http://www.youtube.com/watch?v=YPgFqKnkFgs
Magdalena J.

Magdalena J. Dyrektor
Zarządzający, branża
stomatologiczna

Temat: Tematy nieobecne w mediach

Prof. Bralczyk biegłym w procesie o "obronę ubeków" przez Michnika
PAP - Kraj
23 Lis 2011, 18:19

23.11. Warszawa (PAP) - Zwrot "Michnik poświęcił 1/3 życia na obronę byłych ubeków" to coś pośredniego miedzy opinią a informacją - uważa prof. Jerzy Bralczyk, biegły w procesie, jaki za te słowa Robertowi Krasowskiemu - b. naczelnemu nieistniejącego już "Dziennika" - wytoczył Adam Michnik.

W środę Sąd Okręgowy Warszawa-Praga wysłuchał prof. Bralczyka jako biegłego w tym trwającym od lata 2007 r. procesie o ochronę dóbr osobistych.

Michnik żąda od pozwanego przeprosin i 10 tys. zł na cel dobroczynny. Sąd wezwał strony na końcowe przesłuchanie 3 lutego 2012 r.

Krasowski użył inkryminowanego zwrotu w marcu 2007 r. w artykule "Dziennika" pt. "O rycerzach lustracyjnej wojny", w którym m.in. wspominał o krytyce Michnika wobec lustracji. "Wielka, chyba największa legenda opozycji trywializowała się w kolejnych dowodach na to, że kolaboracja i odwaga były w istocie tym samym" - dodał.

W pozwie pełnomocnik Michnika mec. Piotr Rogowski pisał, że zwroty te są pomówieniem godzącym w dobra osobiste powoda, bo "nie ma żadnych podstaw faktycznych, ani też innego usprawiedliwienia dla tak nieprawdziwej w treści, a jednocześnie zniesławiającej wypowiedzi". "Michnik nigdy nie twierdził, że kolaboracja i odwaga były lub są tym samym" - dodał. W pozwie sugerowano ponadto, że za publikacją stoją interesy wydawcy "Dziennika", który rynkowo konkurował z "GW".

Zdaniem pozwanego, który wnosi o oddalenie pozwu, proces tłumi swobodę wypowiadania opinii. W artykule "nie ma żadnych faktów, a tylko opinie" - pisał pierwszy adwokat Krasowskiego mec. Piotr Banasik. Zarzucał Michnikowi, że wyrywa z kontekstu jedno zdanie, które napisał publicysta, a nie historyk.

Sprawę wytoczono nie za wyrażanie opinii, ale za podanie nieprawdziwych faktów - replikował mec. Rogowski. Dodawał, że przed wytoczeniem procesu wystąpił do Krasowskiego by sprostował swe słowa i przeprosił, a wobec braku odpowiedzi skierował pozew do sądu.

Opinia językoznawcza prof. Bralczyka stwierdza, że inkryminowane słowa były elementem publicystyki, która jest "mniej informacją o faktach, a bardziej subiektywną refleksją" oraz "intencjonalną interpretacją" wypowiedzi Michnika. Pisał też, że zwrot ten miał na celu nakreślenie "negatywnego obrazu" publicystyki Michnika.

Dopytywany w sądzie przez obecnego adwokata pozwanego mec. Macieja Łuczaka, prof. Bralczyk mówił, że inkryminowany zwrot to "coś pośredniego miedzy opinią a informacją". "Większość naszych wypowiedzi nie mieści się niestety ani w kategoriach prawdy, ani fałszu" - dodał. Według prof. Bralczyka "cechą publicystki jest to, że często zaciera różnice między oceną i informacją". "Ważna jest intencja użycia danego słowa" - dodał. "To nie wykład akademicki, przejdźmy do kwestii opinii" - upominał sędzia mec. Łuczaka. Ten spytał prof. Bralczyka, czy użyty zwrot mieści się w zwyczajach publicystyki politycznej, co Bralczyk potwierdził.

Mec. Rogowski pytał prof. Bralczyka o kilka innych opinii językoznawców - w tym dwie prywatne adwokata Michnika, które jednoznacznie stwierdzają, że kwestionowany zwrot "niesie wartość informacyjną". "Oni mają inną definicję informacji, którą może być także opinią" - powiedział Bralczyk o autorach tamtych opinii.

"Informacją w tym zwrocie jest to, że Michnik poświęcał swój czas na wypowiedzi, w których bronił ubeków, a to że poświęcił na to jedną trzecią życia, to już ocena" - dodał biegły. "Przeciętny odbiorca publicystyki mógł odebrać ten zwrot jako informację o tym, że Michnik bronił ubeków, bez uszczegółowienia przed czym i za co" - powiedział. Dodał, że za informację odebrałby on także to, że Michnik "zacierał granice między kolaboracją i odwagą oraz że działało to na niekorzyść postrzegania go jako legendy opozycji".

Aby nie przegrać procesu o ochronę dóbr osobistych, pozwany musi dowieść, że mówił prawdę lub przynajmniej, że działał w interesie publicznym.

Łukasz Starzewski (PAP)

sta/ bos/ jra/Magdalena Malgorzata J. edytował(a) ten post dnia 23.11.11 o godzinie 22:33
Magdalena J.

Magdalena J. Dyrektor
Zarządzający, branża
stomatologiczna

Temat: Tematy nieobecne w mediach

I to co mnie nurtuje najbardziej.
Kiedy Rząd zamierza sobie obniżyć wysokość diety poselskiej?

Oszczędności powinny dotyczyć wszystkich, włącznie z rządzącymi.
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Tematy nieobecne w mediach

Ładnych parę lat (AD 2002) temu gospodarka argentyńska padła wraz z systemem finansowym. Kraj, który żywił w czasach II Wojny Światowej pół Europy i armie Aliantów upadł ... Bynajmniej nie z tego powodu, że nie potrafił się dostosować do gospodarki wolnorynkowej, czy miał nie konkurencyjny totalnie przemysł. Była to "zasługa" Domingo Cavallo (zwanego argentyńskim Balcerowiczem).

Przez wiele lat media światowe informowały o znakomitym ekonomiście, który wprowadził przez 11 lat udane reformy, a tu nagle wszystko padło, inwestorzy of USA zostawili fabryki i zwinęli swoje interesy w Argentynie.

Wszystkie media trąbiły o krachu w Argentynie, jednak gdy Domingo Cavallo został odsunięty od rządów, a Argentyna odrzuciła szantaż MFW i BŚ podnosząc się własnymi siłami z upadku światowe media przestały pisać o Argentynie. Także "nasze" rodzime media.

Wychwalany we wszystkich mediach Domingo Cavalla doprowadził Argentynę swoimi "reformami" do upadku - reprezentował on bynajmniej nie swój naród, ale zagranicznych inwestorów i reprezentujące ich organizacje: Bank Światowy, Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Światowa Organizacja Handlu, NAFTA.

Gdy Argentyna odrzuciła warunki ww. organizacji, udało się jej wynegocjować (z tego co pamiętam) 70% (albo 75%) redukcję zadłużenia wobec zagranicznych wierzycieli i wierzyciele się zgodzili, licząc na to, że Argentyna nie będzie w stanie wywiązać się z warunków ugody.

Argentyna mimo tego, że wierzyciele wcale jej nie pomagali podźwignęła się o własnych siłach. I to się nie spodobało wielkim tego świata, łącznie z "naszymi". Media wprowadziły blokadę informacyjną, także te "nasze rodzime".

Podobnie było z Koreą Południową, która w latach 90-tych zaczęła podążać za liberalnymi trendami narzucanymi przez finansjerę światową. Gdy rezerwy dewizowe Korei Południowej schudły do 3 mld USD, rządzący w Korei poszli po rozum do głowy i przestali słuchać dupków z MFW, BŚ, w tym wujka Sama.

O takich sprawach się nie pisze, a jeśli już to jest to dezinformacja, nie wskazująca stanu faktycznego. "O buncie" Korei, czy Argentyny nie może być mowy, bo to mogłoby otworzyć np. Polakom oczy na klakierstwo rządzących i mediów.
Jacek Piotrowski

Jacek Piotrowski ...teatr mój widzę
ogromny...

Temat: Tematy nieobecne w mediach

http://stooq.pl/n/?f=537324&c=2&p=0
cisza?
Wojciech P.

Wojciech P. finansista, menedżer

Temat: Tematy nieobecne w mediach

Magdalena Malgorzata J.:
I to co mnie nurtuje najbardziej.
Kiedy Rząd zamierza sobie obniżyć wysokość diety poselskiej?

Oszczędności powinny dotyczyć wszystkich, włącznie z rządzącymi.

no właśnie, więc pytam się dlaczego PIS było przeciwne zabraniu dotacji dla partii z budżetu państwa?:)
Wojciech P.

Wojciech P. finansista, menedżer

Temat: Tematy nieobecne w mediach

Kamila Biskupska:
O jakich mediach mówicie? Skoro żalicie się, że media mówią o tym, co powiedział Kaczyński i Palikot to rozumiem, że chodzi o media informacyjne?
Nie mogę się wobec tego z Wami zgodzić. Trudno byłoby dziennikarzom robić materiały ogólne o tematyce np żeglugi morskiej w momencie, gdy zaprzysięgany jest nowy rząd czy rozpada się PiS. Jeśli jednak rozbije się statek załadowany ropą, to jestem przekonana, że powstaną reportaże o stanie żeglugi morskiej, jeśli ktoś umrze z wycieńczenia czekając 30 godzin na przejściu granicznym z Ukrainą, to na pewno też zrobi się o tym głośno.

Niestety albo i dobrze - taka dola dziennikarzy informacyjnych - robią to, co aktualne i co wiąże się z NEWSem.

Przyznam szczerze że masz rację, a rozpad PIS u byłby najciekawszym wydarzeniem dnia.Bo już na pewno nie tygodnia - kogo w Polsce obchodzi partia, która promuje karę śmierci?Przecież Polska ośmieszyłaby się w UE!

konto usunięte

Temat: Tematy nieobecne w mediach

Otwieram mainstreamowe media a tam krzyż, Palikot, protesty, kara śmierci (dzisiaj Gazeta Wyborcza), kibole, itp itd. Rozpad PiS...

A rozpada się Unia Europejska. Na naszych oczach. Kapitanowie za strami nie mieli ani wiedzy ani uprawnień ani legitymizacji demokratycznej.

Nie żebym idei był wrogi, przypomina mi się jeden z ojców idei UE Gustaw Stresseman, podobno zmarł z przepracowania, opracowując system ochrony kontynentu przed kryzysem podobnym do tego z lat dwudziestych. Nie mamy dziś takich za sterami.

Czasu dziś mało (mówi się o 10 dniach decyzji nt. reformowania), otwieram nasze mainstreamowe media a tu znów Krzyż, Palikot, Rozpad Pisu, dzisiaj kara śmierci.

Zdecydowanie przechodzę na model pull odbioru informacji, czytniki rss etc. Portale internetowe pchające ten cały chłam informacyjny niech się, brzydko powiem, bujają.

http://jakprzetlumaczyc.pl
Jacek Ochmiński

Jacek Ochmiński Administrator
Sklepów
Internetowych Elmax
Sp. z o.o. Sp.K...

Temat: Tematy nieobecne w mediach

Ja będę bardzo przyziemny..
Od 10 bez mała lat nie mogła doczekać się uchwalenie tzw. Ustawa o umowach deweloperskich. W końcu została podpisana przez Prezydenta 10 października.
http://umowy.wieszjak.pl/dom/295233,Wieksza-ochrona-ko...
Ciekawe, że o bodajże największym w życiu wydatku dla przeciętnego Polaka, zgodnie milczeli politycy i media.
Latami, kawał społeczeństwa nie tyko robiony był w konia przez deweloperów, bo prawo na to pozwalało. Problem z deweloperem, to tylko początek. Okazuje się, że prawo budowlane pozwala budowanie dzielnic nie tylko nie posiadających podstawowej infrastruktury takiej jak drogi dojazdowe, ale również niewystarczającą liczbę miejsc parkingowych, praktycznie nieistniejące miejsca rekreacji czy zieleni.

Przecież nie chodzi o rozdawanie mieszkań, tylko dopilnowanie, żeby zakup mieszkania nie był, jak to mi kiedyś kolega podsumował jak wycięcie guza mózgu - wielki strach, czy wyjdziemy cało, i czy będziemy mogli po wszystkim normalnie funkcjonować.Jacek Ochmiński edytował(a) ten post dnia 29.11.11 o godzinie 08:50

konto usunięte

Temat: Tematy nieobecne w mediach

Sprawa uwłaszczenia mieszkańców spółdzielni mieszkaniowych. Najpierw zapłacili oni rynkową cenę za mieszkanie a uzyskali mieszkania spółdzielczo własnościowe z prawem do wieczystego użytkowania gruntów.
Potem wykupili mieszkania, płacąc za wykup spółdzielni i notariuszowi, tak po np ok. 1700pln od mieszkania. Teraz mają wykupić grunty pod swoimi mieszkaniami, ale nie... władze im na to nie pozwolą posługując się np. takim mykiem, że jeśli w bloku ktoś nie wykupił mieszkania, albo posiada działalność godpodarczą, nawet jednoosobową, to już nie można wykupić gruntu. Opłaty za wieczyste użytkowanie wzrosły w zeszłym roku o kilka tysięcy procent. O możliwości odwołowania się mętnie pisały gazety.

Nad sprawą "wieczystego użytkowania", formy własności nie istniejącej w Unii, która miała zniknąć gdy do niej wstępowaliśmy, wisi zasłona dymna.Jacek K. edytował(a) ten post dnia 29.11.11 o godzinie 12:29
Jacek Piotrowski

Jacek Piotrowski ...teatr mój widzę
ogromny...

Temat: Tematy nieobecne w mediach

Wojciech P.:
Kamila Biskupska:
O jakich mediach mówicie? Skoro żalicie się, że media mówią o tym, co powiedział Kaczyński i Palikot to rozumiem, że chodzi o media informacyjne?
Nie mogę się wobec tego z Wami zgodzić. Trudno byłoby dziennikarzom robić materiały ogólne o tematyce np żeglugi morskiej w momencie, gdy zaprzysięgany jest nowy rząd czy rozpada się PiS. Jeśli jednak rozbije się statek załadowany ropą, to jestem przekonana, że powstaną reportaże o stanie żeglugi morskiej, jeśli ktoś umrze z wycieńczenia czekając 30 godzin na przejściu granicznym z Ukrainą, to na pewno też zrobi się o tym głośno.

Niestety albo i dobrze - taka dola dziennikarzy informacyjnych - robią to, co aktualne i co wiąże się z NEWSem.

Przyznam szczerze że masz rację, a rozpad PIS u byłby najciekawszym wydarzeniem dnia.Bo już na pewno nie tygodnia - kogo w Polsce obchodzi partia, która promuje karę śmierci?Przecież Polska ośmieszyłaby się w UE!
W jakiej UE? pełnej lewactwa? czyli obciachu?
Wojciech P.

Wojciech P. finansista, menedżer

Temat: Tematy nieobecne w mediach

Jacek Piotrowski:
Wojciech P.:
Kamila Biskupska:
O jakich mediach mówicie? Skoro żalicie się, że media mówią o tym, co powiedział Kaczyński i Palikot to rozumiem, że chodzi o media informacyjne?
Nie mogę się wobec tego z Wami zgodzić. Trudno byłoby dziennikarzom robić materiały ogólne o tematyce np żeglugi morskiej w momencie, gdy zaprzysięgany jest nowy rząd czy rozpada się PiS. Jeśli jednak rozbije się statek załadowany ropą, to jestem przekonana, że powstaną reportaże o stanie żeglugi morskiej, jeśli ktoś umrze z wycieńczenia czekając 30 godzin na przejściu granicznym z Ukrainą, to na pewno też zrobi się o tym głośno.

Niestety albo i dobrze - taka dola dziennikarzy informacyjnych - robią to, co aktualne i co wiąże się z NEWSem.

Przyznam szczerze że masz rację, a rozpad PIS u byłby najciekawszym wydarzeniem dnia.Bo już na pewno nie tygodnia - kogo w Polsce obchodzi partia, która promuje karę śmierci?Przecież Polska ośmieszyłaby się w UE!
W jakiej UE? pełnej lewactwa? czyli obciachu?

Zaproponuj lepszy układ.Może mamy wejść w Unię byłych krajów ZSRR?:)

konto usunięte

Temat: Tematy nieobecne w mediach

Wojciech P.:

Zaproponuj lepszy układ.Może mamy wejść w Unię byłych krajów ZSRR?:)

http://www.youtube.com/watch?v=zic0GIKfdB4
Polecam gdzieś od 11:57, to dotyczy podobieństw do Związku Radzieckiego...Jacek K. edytował(a) ten post dnia 29.11.11 o godzinie 16:18



Wyślij zaproszenie do