Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: DC a III sektor

Sytuacja: późny wieczór, hostel w stolicy. Powoli schodzą się mieszkańcy. Zapoznawcze rozmowy z zagranicznymi (Skandynawia) gośćmi. Na hasło, że pracuję w fundacji, jedna z dziewczyn robi wielkie oczy i pyta, czemu w takim razie jestem w dżinsach i t-shircie :)
Pomyślałam więc, że rzucę temat: co sądzicie o tym, jak ubierają się przedstawiciele III sektora; czy ktoś podejmie wyzwanie i spróbuje określić jakiś DC dla fundacji?
Z pozdrowieniami :)
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: DC a III sektor

Hmmm...troche nie rozumiem pytania. Ani Twojego ani komentarza owej dziewczyny.
Organizacje non-profit i ich pracownikow obowiazuje taki sam dress code jak wszystkich. Jesli do pracy mozesz chodzic ubrana na sportowo - to chodzisz. Ale jesli masz spotkania zewnetrzne - na przyklad z potencjalnymi sponsorami, darczyncami czy organizacjami rzadowymi - wtedy jestes ubrana biznesowo.

Inaczej mowiac - po prostu, jak wszyscy, dostosowujesz swoj ubior do okolicznosci.

A teraz pytanie - bylas w hostelu bo bylas na wakacjach czy sluzbowo? jesli bylas na wakacjach wowczas komentarz owej dziewczyny jest kompletnie bez sensu. Jesli natomiast sluzbowo to w swietle tego co napisalam przed chwila - mogla miec racje
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: DC a III sektor

Komentarz mnie zaskoczył, bo w naszym pięknym kraju NGO uważamy za totalny free style. Ile razy pytam o strój, to zawsze jest: dżinsy i koszulka off course :) a dziewczyna była zaskoczona, że nie jestem w stroju biznesowym :) - tak nawiasem po prostu zdążyłam się już przebrać wieczorową porą - ale w Polsce nikt by nie zwrócił na to uwagi :(
A przecież praca w NGO to nie tylko warsztaty plastyczne z dzieciakami, ale również to wszystko o czym piszesz Mario.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: DC a III sektor

Ania
szczerze nie wyobrazam sobie spotkania z ewentualnymi darczyncami, zwlaszcza z duzego biznesu i bycia ubrana kompletnie luzacko. Moim zdaniem to byloby nieprofesjonalne.

Wiec zeby podsumowac - wszystko zalezy od okazji. Piknik z dzieciakami, ktorymi zajmuje sie fundacja - luzacki stroj. Do "biura" jesli mozna - luzacko. Ale jak prerezentujesz fundacje na zewnatrz - absolutnie sluzbowo!!!!
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: DC a III sektor

Sęk w tym, ze ja uważam dokładnie tak samo. I jestem w absolutnej mniejszości...
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: DC a III sektor

Anna Wysocka-Gazda:
Sęk w tym, ze ja uważam dokładnie tak samo. I jestem w absolutnej mniejszości...
Nie jestes. Naprawde :)))
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: DC a III sektor

Pracuję w tej "bajce" już trochę, a nawet dłużej :) i ta mniejszość niestety niewielka... i dlatego bardzo chętnie zgadam się z tymi, co uważają, że godna reprezentacja to ważna sprawa :)

Temat: DC a III sektor

Anna Wysocka-Gazda:
Pracuję w tej "bajce" już trochę, a nawet dłużej :) i ta mniejszość niestety niewielka... i dlatego bardzo chętnie zgadam się z tymi, co uważają, że godna reprezentacja to ważna sprawa :)

Doskonale Cię Aniu rozumiem pracowałam w Firmie w której Prezes przychodził na spotkania businessowe w jeansach i koszuli wyciągniętej na wierzch...ja przy nim w garniturze ...wygladaliśmy delikatnie mówiąc śmiesznie... no ale jak zwróciłam mu uwagę że to nie wypada...to zrobił tylko głupią minę i dalej tak przychodził na spotkania...
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: DC a III sektor

Katarzyna R.:
Anna Wysocka-Gazda:
Pracuję w tej "bajce" już trochę, a nawet dłużej :) i ta mniejszość niestety niewielka... i dlatego bardzo chętnie zgadam się z tymi, co uważają, że godna reprezentacja to ważna sprawa :)

Doskonale Cię Aniu rozumiem pracowałam w Firmie w której Prezes przychodził na spotkania businessowe w jeansach i koszuli wyciągniętej na wierzch...ja przy nim w garniturze ...wygladaliśmy delikatnie mówiąc śmiesznie... no ale jak zwróciłam mu uwagę że to nie wypada...to zrobił tylko głupią minę i dalej tak przychodził na spotkania...


No jak rany... jakbym siebie widziała...
A jak się pytam czym różni się spotkanie np. ze sponsorem od spotkania biznesowego sensu stricte to robią na mnie wielkie oczy...

Temat: DC a III sektor

Ja myślę że nie trzeba ogladać się na innych - wązne jest żebyśmy to my się czuli dobrze we własnym stroju- o ile pasuje do sytuacji.
Nie wszyscy odbierają niestety brak odpowiedniego stroju jako brak szacunku dla drugiej strony spotkania...
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: DC a III sektor

Jasne. Tylko mi się marzy, żebyśmy w końcu chociaż zaczęli podchodzić profesjonalnie do pewnych kwestii.
Mój zespół na szczęście zdaje sobie sprawę z tego czy owego, ale bardzo chętnie poczytałabym Wasze opinie na temat, co wolno a czego absolutnie nie. Bo faktycznie jako NGO możemy pozwolić sobie na pewną swobodę, ale tylko pewną...

konto usunięte

Temat: DC a III sektor

Maria B.:
Ania
szczerze nie wyobrazam sobie spotkania z ewentualnymi darczyncami, zwlaszcza z duzego biznesu i bycia ubrana kompletnie luzacko. Moim zdaniem to byloby nieprofesjonalne.

A niby dlaczego? Liczy się doświadczenie i podejście, a nie strój. Szczerze mówiąc jako jakiegoś tam prezesika kompletnie by mnie nie obchodziło w czym się klient w takiej sytuacji pojawi - czy w stroju wybitnie casual (jeansy + t-shirt + adasie), czy w gajerku pod krawatem. O ile będzie dobry w tym co robi i współpraca się ułoży, wszystko będzie w porządku.

Jeżeli jest to sektor finansów, itp, gdzie ogólnie wszyscy paradują w gajerach na biznesowo to oczywiste, taki charakter pracy, ale w NGO (i każdej innej luźnej branży) nie widzę wcale takiego obowiązku.
Konrad Brywczyński

Konrad Brywczyński menedżer ds.
handlowych - PTC
Polymer Trade Center
Sp. z ...

Temat: DC a III sektor

Marcin Włosiński:
Maria B.:
Ania
szczerze nie wyobrazam sobie spotkania z ewentualnymi darczyncami, zwlaszcza z duzego biznesu i bycia ubrana kompletnie luzacko. Moim zdaniem to byloby nieprofesjonalne.

A niby dlaczego? Liczy się doświadczenie i podejście, a nie strój. Szczerze mówiąc jako jakiegoś tam prezesika kompletnie by mnie nie obchodziło w czym się klient w takiej sytuacji pojawi - czy w stroju wybitnie casual (jeansy + t-shirt + adasie), czy w gajerku pod krawatem. O ile będzie dobry w tym co robi i współpraca się ułoży, wszystko będzie w porządku.

NGO w stosunku do biznesu to nie klient, a partner. Jeśli nie umiesz się odnaleźć w świecie, z którym chcesz robić biznes, to wyglądasz niepoważnie. Tak ja bym to postrzegał.

"Prezesik" na co dzień też może sobie chodzić w jeansach, ale s przedstawicielem NGO nie spotyka się przecież prywatnie, a w interesach.

Proszę np. zobaczyć profil Michała Rżysko z Fundacji Świętego Mikołaja (http://www.goldenline.pl/michal-rzysko). Zapewniam, że na co dzień nosi się nieco swobodniej, a po górach w garniturze nie chodzi.Konrad B. edytował(a) ten post dnia 25.07.09 o godzinie 09:52
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: DC a III sektor

Marcinie a niby co znaczy określenie "luźna branża"?

konto usunięte

Temat: DC a III sektor

Marcin Włosiński:
Maria B.:
Ania
szczerze nie wyobrazam sobie spotkania z ewentualnymi darczyncami, zwlaszcza z duzego biznesu i bycia ubrana kompletnie luzacko. Moim zdaniem to byloby nieprofesjonalne.

A niby dlaczego? Liczy się doświadczenie i podejście, a nie strój. Szczerze mówiąc jako jakiegoś tam prezesika kompletnie by mnie nie obchodziło w czym się klient w takiej sytuacji pojawi - czy w stroju wybitnie casual (jeansy + t-shirt + adasie), czy w gajerku pod krawatem. O ile będzie dobry w tym co robi i współpraca się ułoży, wszystko będzie w porządku.

Jeżeli jest to sektor finansów, itp, gdzie ogólnie wszyscy paradują w gajerach na biznesowo to oczywiste, taki charakter pracy, ale w NGO (i każdej innej luźnej branży) nie widzę wcale takiego obowiązku.

Rzadko stwierdzam to tak kategorycznie ale tym razem napisze: mylisz sie. Otoz niezaleznie od branzy w sytuacjach wybitnie biznesowych okreslony stroj jest wymagany w okreslonych sytuacjach. Nie dlatego, zeby wizerunek przeslanial merytoryke, ale dlatego, zeby merytoryka miala odpowiednia oprawe i odzwierciedlala szacunek.

Niezaleznie od tego czy jestes pracownikiem agencji eventowej normalnie chodzacym w bojowkach, czy pracownikiem NGO czy dziennikarzem sa miejsca i sytuacje, kiedy stroj nieformalny trzeba porzucic i wciagnac garnitur a nawet suknie wieczorowa. Kiedy rozmawiasz o jakims kontrakcie, o dotacji, o pozyskaniu jakiegos zlecenia, zabiegasz o wywiad z kims wartosciowym trzeba okazac szacunek. Nie ma luznych czy sztywnych brazn, sa jedynie okreslone sytuacje.

Czytam Twoje posty i mam taka prywatna opinie, ze plynie z nich lekka pogarda dla stroju formalnego i ludzi go noszacych (chciazby vide "jakis tam prezesik"). Ciesze sie, ze w swojej pracy mozesz takie podejscie stosowac bez szkody dla siebie i dla niej ale sprobuj zrozumiec, ze nie zawsze tak jest i nie kazdy tak moze. Biznes, podobnie jak i wiele innych dziedzin zycia, to swiat majacy swoje rytualy i warto ich przestrzegac. To grupa DC a nie grupa "najlepsze sposoby na lamanie DC" :)

Temat: DC a III sektor

Przemek G.:

"zeby merytoryka miala odpowiednia oprawe i odzwierciedlala szacunek"

I to jest chyba najważniejsze o co chodzi w dobieraniu stroju na spotkania biznesowe.

konto usunięte

Temat: DC a III sektor

Anna Wysocka-Gazda:
Marcinie a niby co znaczy określenie "luźna branża"?

Każda branża, gdzie teoretycznie panuje dowolnosć stroju i biznes nie jest wymogiem.
Przeme Gołębiewski:
Czytam Twoje posty i mam taka prywatna opinie, ze plynie z nich lekka >pogarda >dla stroju formalnego i ludzi go noszacych (chciazby vide "jakis >tam >prezesik"). Ciesze sie, ze w swojej pracy mozesz takie podejscie >stosowac bez >szkody dla siebie i dla niej ale sprobuj zrozumiec, ze nie >zawsze tak jest i >nie kazdy tak moze. Biznes, podobnie jak i wiele innych >dziedzin zycia, to >swiat majacy swoje rytualy i warto ich przestrzegac. >To grupa DC a nie grupa >"najlepsze sposoby na lamanie DC" :)

Wcale nie mam żadnej pogardy dla osób tak się noszących, zapewne oni muszą. Ja tylko twierdzę, że nie wszędzie jest to konieczne.Marcin Włosiński edytował(a) ten post dnia 27.07.09 o godzinie 12:56
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: DC a III sektor

Marcin Włosiński:
Wcale nie mam żadnej pogardy dla osób tak się noszących, zapewne oni muszą. Ja tylko twierdzę, że nie wszędzie jest to konieczne.
Ale wlasnie staramy sie powiedziec, ze niezaleznie od branzy sa pewne sytuacje kiedy to jest konieczne. Jak to mawia stare przyslowie "jak Cie widza tak Cie pisza". I nie da sie od tego uciec, mimo drugiego przyslowia, ze nie szata zdobi.
Bo tak na Ciebie patrza inni i koniec. Wiec jak idziesz do duzego biznesu zalatwiac pieniadze dla fundacji, to niezaleznie od luzackiego stroju na codzien, na to spotkania ubierasz sie jak biznes. I tyle.
To po prostu swiadczy o dobrym wychowaniu. I znajomosci DC.
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: DC a III sektor

Czasami zastanawiam się nad intencją osoby, która w znoszonych dżinsach idzie na spotkanie np. z potencjalnym darczyńcą: może chodzi o "nie mam pieniędzy, pomóż mi"?
A przecież to chodzi o wparcie nie tego, który jest na rozmowie, tylko jego beneficjenta. Przedstawiciel NGO powinien dawać potencjalnemu darczyńcy absolutną pewność, że jest profesjonalistą, potrafi zarządzić przekazanymi środkami w sposób, jak najbardziej efektywny, z największą korzyścią dla potrzebujących. To nie jest free style, to zdecydowanie biznesowe wyzwanie.

I podziękowania dla tych, którzy mimo zmian na świecie nadal uważają, że odpowiednio dobrany strój świadczy o dobrym wychowaniu :)

Następna dyskusja:

Sektor "Kultura"




Wyślij zaproszenie do