Kinga S.

Kinga S. Bankowość, Audyt

Temat: coś tu cicho....

....a ja myślałam że dowiem sie jak sie zostaje aktuariuszem....

konto usunięte

Temat: coś tu cicho....

Trzeba zdać egzaminy państwowe:)

Fajnie by było, gdyby udalo się rozkręcić to forum, zwłaszcza, że na goldenline jest obecnych kilku aktuariuszy - profesjonalistów.
Michał Z.

Michał Z. Freelance Actuarial
Contractor

Temat: coś tu cicho....

A zatem rozkręcajmy-ż. Pozwólcie jednak, że nieco bardziej poudzielam się po 1 października - egzamin :(((
http://www.actuaries.org.uk/Display_Page.cgi?url=/stud...

W PL trzeba zdać 4 egzaminy oraz odbyć 2-letnią praktykę zawodową pod kierunkiem aktuariusza. W UK dla przykładu trzeba zdać 15 egzaminów, na Słowacji 1 egzamin pisemny i 1 ustny, niestety po słowacku. Piszę o Słowacji, ponieważ kraje UE uznają nawzajem swoje uprawnienia aktuarialne, z pewnymi dodatkowymi warunkami.

Pozdrawiam serdecznie!

MZMichał Zienkiewicz edytował(a) ten post dnia 19.09.07 o godzinie 15:33

konto usunięte

Temat: coś tu cicho....

A mógłby Pan rozwinąć: jak dokładnie mają się zwolnienia z egzaminów brytyjskich w przypadku zdawania polskich? Z iloma z tych 16 trzeba się jeszcze zmierzyć? I drugie pytanie: czy mając zdane część egzaminów polskich jest szansa na jakiś staż/praktykę w Wielkiej Brytanii? Czy to wystarczająca wiedza? Przygotowuję się do tych egzaminów, i mam poczucie że to tylko teoria i teoria...
Michał Z.

Michał Z. Freelance Actuarial
Contractor

Temat: coś tu cicho....

1. Aktuariusz polski, a ściślej, CRSA (członek rzeczywisty stowarzyszenia aktuariuszy) na mocy Dyrektywy UE i członkostwa Polskiego Stowarzyszenia Aktuariuszy w Groupe Consultatif Actuariel Europeen, ma prawo do uznania w UK jego uprawnień. W praktyce wygląda to tak, że albo trzeba zdać ostatni egzamin (tzw. fellowship exam, jeden z SA1, SA2 ... SA6) albo odbyć 12-miesięczny staż adaptacyjny w UK. Do tego trzeba jednak zdać komplet polskich egzaminów i odbyć 2 lata praktyki w kraju.

2. Jakiekolwiek "częściowe" polskie egzaminy nie dają automatycznie zwolnień z egzaminów brytyjskich. Jeśli jednak ma się dobre oceny z uniwersytetu, z odpowiednich przedmiotów, można powalczyć. Mój kolega aktuariusz uzyskał bodajże rekordową liczbę 7 zwolnień. Ja w 2001 roku z polskim mgr i papierami aktuarialnymi dostałem... dwa :-))))))

3. Egzaminy polskie już od dawna nie mają wiele wspólnego z prawdziwym aktuariatem. Życie...

4. Na staż w UK zawsze jest szansa, przyznam że niejako "na boku" prowadzę działalność informacyjną na ten temat - proszę zajrzeć na naszą stronę http://polishactuaries.co.uk

*****

Mam nadzieję, że pomogłem.

/MZ
Mirosław Szlasa

Mirosław Szlasa Główny Specjalista,
ZUS-Centrala

Temat: coś tu cicho....

Zapraszam na stronę http://statystycy.pl Jest to Forum dla zainteresowanych szeroko pojętą statystyką. Jest także dział poświęcony matematyce aktuarialnej.

Temat: coś tu cicho....

Przepraszam, ale ile zarabia początkujący aktuariusz, a ile jego doświadczony kolega?

konto usunięte

Temat: coś tu cicho....

ciekawe jakie są widełki zarobków aktuariusza... najlepiej dla środkowych 75%... ktoś może określić na przykład w przybliżeniu?

PS: Czy Pan Michał Z. jest jeszcze aktywny w naszej grupie?
Michał Z.

Michał Z. Freelance Actuarial
Contractor

Temat: coś tu cicho....

Łukasz Grudziecki:
PS: Czy Pan Michał Z. jest jeszcze aktywny w naszej grupie?

Michał Z. jest generalnie bardzo aktywny w życiu* i właśnie wrócił z trzytygodniowego urlopu, po którym uczy się na nowo rozkładu swojego mieszkania. Pierwszy raz od kilku lat, polecam każdemu!

* - to niestety oznacza mało czasu na ślęczenie przed komputerem

A co do zarobków, mam bardzo wybiórcze dane. Ostatnio pracowałem "dla kogoś" w Polsce w 2002 roku, jako drugi aktuariusz w firmie życiowej, wówczas 3 lata PQE** i wynegocjowanie 10kPLN nie było problemem. Sądzę, że od tamtej pory sytuacja mogła się jedynie poprawić i to sporo.

** post-qualification experience

Pozdrawiam wszystkich,

MZ

Temat: coś tu cicho....

Wszystko zalezy od stanowiska, stazu, i doswiadczenia. Warto tez zwrocic uwage na to ze duza czesc osob - aktuariuszy w Polsce jest jednoczesnie w radze czlonkow zarzadu, a to wiele zmienia.

konto usunięte

Temat: coś tu cicho....

Witam wszystkich!

Jezeli ktos jest zainteresowany dodatkowymi informacjami dotyczacymi jak zostac Aktuariuszem w Anglii sluze pomoca.
Michał Z.

Michał Z. Freelance Actuarial
Contractor

Temat: coś tu cicho....

Katarzyna C.:
Jezeli ktos jest zainteresowany dodatkowymi informacjami dotyczacymi jak zostac Aktuariuszem w Anglii sluze pomoca.

;)

konto usunięte

Temat: coś tu cicho....

Witam serdecznie Panie Michale

Proszę o podanie do siebie adresu e mail - muszę się z Panem pilnie skontaktować. Moja narzeczona osoba bardzo ambitna, pracowita, matematyk finansowy chciałaby zostać aktuariuszem. Chciałbym po za forum zapytać Pana o kilka interesujących nas kwestii. Będzie Pan tak uprzejmy i poda do siebie kontakt e mailowy?

Z wyrazami szacunku

Jacek Węcławski
Polska, Sosnowiec

konto usunięte

Temat: coś tu cicho....

Witam serdecznie Panie Michale

Proszę o podanie do siebie adresu e mail - muszę się z Panem pilnie skontaktować. Moja narzeczona osoba bardzo ambitna, pracowita, matematyk finansowy chciałaby zostać aktuariuszem. Chciałbym po za forum zapytać Pana o kilka interesujących nas kwestii. Będzie Pan tak uprzejmy i poda do siebie kontakt e mailowy? Oto mój e mail: jws23@interia.pl

Z wyrazami szacunku

Jacek Węcławski
Polska, Sosnowiec
Michał Z.

Michał Z. Freelance Actuarial
Contractor

Temat: coś tu cicho....

Jacek Węcławski:

Chciałbym po za forum zapytać Pana o kilka interesujących nas
kwestii. Będzie Pan tak uprzejmy i poda do siebie kontakt e mailowy? Oto mój e mail: jws23@interia.pl

Proszę napisać na GL poza forum.

Pozdrawiam,

/MZ

konto usunięte

Temat: coś tu cicho....

Najlepsze jest to, że będąc CRSA w Polsce można dzięki tylko jednemu egzaminowi stać się aktuariuszem brytyjskim. KNF robi problemy tym co mają staż poza Polską i nie chce ich wciągnąć do rejestru dopóki nie odbędą 2-letniego stażu w Polsce.

konto usunięte

Temat: coś tu cicho....

Witam. Czytam od pewnego czasu to forum a także inne, chcąc dowiedzieć się czegoś o profesji aktuariusza.

W związku z tym mam pytanie do Pana Michała Zienkiewicza. Jak się ma Pana wypowiedź stąd: http://www.grupy.egospodarka.pl/Re-praca-AKTUARIUSZA-w... do tej?
Michał Z.:
A co do zarobków, mam bardzo wybiórcze dane. Ostatnio pracowałem "dla kogoś" w Polsce w 2002 roku, jako drugi aktuariusz w firmie życiowej, wówczas 3 lata PQE** i wynegocjowanie 10kPLN nie było problemem. Sądzę, że od tamtej pory sytuacja mogła się jedynie poprawić i to sporo.

** post-qualification experience

Pozdrawiam wszystkich,

MZWitold S. edytował(a) ten post dnia 29.07.09 o godzinie 21:20
Michał Z.

Michał Z. Freelance Actuarial
Contractor

Temat: coś tu cicho....

Witold S.:
W związku z tym mam pytanie do Pana Michała Zienkiewicza. Jak
się ma Pana wypowiedź stąd: [...]do tej?

Znakomicie się uzupełniają :o)))))

Proszę zwrócić uwagę, że na cytowanej newsgroupie (siedem lat temu) dyskutowano o tym, czy (sama) licencja aktuariusza otwiera drzwi firm i jakie daje zarobki. Już wtedy sprawy nie wyglądały różowo i to, co pisałem o liczbie CV na moim biurku, było szczerą prawdą. To o moich kolegach również. Oczywiście, sam wtedy byłem drugim aktuariuszem po kimś, kto teraz jest prezesem w Nordei, i moja sytuacja (jak i jego) wyglądała diametralnie inaczej. Dwóch pracodawców wcześniej wiodło mi się jednak tak mizernie, jak opisywanym w poście moim kolegom.

W swojej wypowiedzi na tym forum mogłem się odnieść tylko do sytuacji porównywalnej ze swoją sprzed 7 lat, kiedy ostatni raz pracowałem w Polsce dla innej firmy, niż własna. Wówczas zatrudnianie dwóch aktuariuszy przez firmę średniej wielkości, jak ówczesna Nordea, nie było jeszcze powszechne, a mam podstawy przypuszczać, że pod tym względem (cytuję) "od tamtej pory sytuacja mogła się jedynie poprawić i to sporo".

Mam nadzieję, że powyższe wyjaśnienie Pana zadowala - jeśli nie, proszę na priv.

/MZ

konto usunięte

Temat: coś tu cicho....

Tak, teraz rozumiem. Spotkałem się nawet z wypowiedziami, że teraz "aktuariusz od razu po studiach lekką ręką zgarnia 10 000 PLN/mies", ale staram się podchodzić do tego z dystansem (choć informacja pochodzi ponoć od aktuariusza, który prowadził jakieś zajęcia na uczelni) , zwłaszcza, że od razu po studiach ciężko byłoby być już aktuariuszem (kiedy taka osoba miałaby odbyć 2-letnią praktykę?)Witold S. edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 10:02

konto usunięte

Temat: coś tu cicho....

Witold S.:
zwłaszcza, że od razu po studiach
ciężko byłoby być już aktuariuszem (kiedy taka osoba miałaby odbyć 2-letnią praktykę?)Witold S. edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 10:02

Teoretycznie jest to możliwe. Można jednocześnie pracować/studiować i zdawać egzaminy, ale to już trzeba być prawdziwym wymiataczem. Inna sprawa, że kiedyś nie było wymogu odbycia stażu, nie mówiąc już o tym, że same egzaminy były łatwiejsze.

Następna dyskusja:

Coś tutaj cicho ostatnio




Wyślij zaproszenie do