Kasia Czarnecka

Kasia Czarnecka dziennikarz,
freelance

Temat: Nasz elementarz

Pewien redaktor zwrócił mi uwagę, że tytuł tego podręcznika powinnam zapisać tak: "Nasz Elementarz", ponieważ duże E jest na okładce podręcznika. Broniłam się, bo przecież to E to zwykły zabieg graficzny. No a poza tym w tytułach książek dużą literą zapisujemy tylko pierwszy wyraz. Widziałam okładki, na których cały tytuł był zapisany małymi literami, jak choćby okładka książki J.L. Wiśniewskiego i L. Wiśniewskiej "Na fejsie z moim synem". Przecież w recenzji nie zapiszę tytułu tak: "na fejsie z moim synem"???

I pytanie do Was - mam rację czy też duża litera powinna wystąpić w tytule elementarza?
Anna Mirkowska

Anna Mirkowska korektor, redaktor

Temat: Nasz elementarz

Ciekawe, co ten redaktor na to, że w środku pojawiają się jeszcze duże M i duże A (czemu to, do jasnej anielki, ma właściwie służyć? "Arz" taki fajny ten elementarz?). Moim zdaniem wyłącznie zabieg graficzny, zresztą (również moim zdaniem) kiepski, bo zapis robi się nieczytelny, a w końcu to podręcznik, i to dla najmłodszych, a nie, powiedzmy, książka artystyczna.

Ktoś kiedyś opowiadał o problemie z zapisem tytułu Nowe "To lubię!" - tutaj ta duża litera w środku miała sens, bo chodziło o nowe wydanie tego konkretnego podręcznika. A ten elementarz nie jest przecież kontynuacją Elementarza, powiedzmy, Falskiego.Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.07.14 o godzinie 18:56

Temat: Nasz elementarz

Już lepiej "Nasz ele-MEN-tarz" :P

Następna dyskusja:

Nasz elementarz




Wyślij zaproszenie do