GoldenLine
Zaloguj się
Anna Szymczyk

Anna Szymczyk kosztorysant

Temat: A co do jedzenia dla dzieciaczków?

Witam
jedziemy w tym roku do Chorwacji na początku sierpnia na kemping. Jakie jedzonko trzeba wziąć dla dzieci żeby nie za dużo "dźwigać" i było co jeść :) dla dzieci zwłaszcza. Czekam na propozycje i dobre rady.
Link do wypowiedziLink
Rafał N.

Rafał N. leśnictwo,

Temat: A co do jedzenia dla dzieciaczków?

Moje szkodniki zajadaja sie ligniami prżenymi, czy punienymi. Ale to miejscowe frykasy
Link do wypowiedziLink
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: A co do jedzenia dla dzieciaczków?

A czy to nie najlepsza okazja, żeby dzieciaki poznały lokalne i nowe dla nich smaki?

A.
Link do wypowiedziLink
Anna Szymczyk

Anna Szymczyk kosztorysant

Temat: A co do jedzenia dla dzieciaczków?

No tak z pewnością tylko gorzej będzie jak nic nie będą chciały, a po za tym jak to wychodzi finansowo?? Przy moich dziewczynach (6lat i 2,5latek) różnie może być z jedzeniem :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: A co do jedzenia dla dzieciaczków?

W zeszłym roku na Istrii (moim zdaniem) jedzenie w knajpkach nie było droższe niż w naszych miejscowościach wypoczynkowych
ujmę to tak ... w zakresie wyżywienia w knajpach ...
z racji, że mieszkam w Wa-wce
gdzie nie pojadę jest taniej niż w "domu" :)))
a frytki z kurczakiem wszędzie są identyczne

a tak bardziej serio
chyba nie ma się czym martwić za wczasu ...

też mieliśmy przygotowane jakieś zapasy
niemal wszystko przywieźliśmy do domu bo na miejscu
już na drugi dzień po zorientowaniu się trochę w okolicy i w cenach
postanowiliśmy, że nie tracimy czasu na gotowanie - nie było sensu
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: A co do jedzenia dla dzieciaczków?

no i popieram:
czy to nie najlepsza okazja, żeby dzieciaki poznały lokalne i nowe dla nich smaki?Sylwek Smoleński edytował(a) ten post dnia 05.05.11 o godzinie 17:33
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: A co do jedzenia dla dzieciaczków?

tam są normalne sklepy , takie jak w innych cywilizowanych krajach :):), można kupować soczki, jogurty i wszystko to co dzieciaki lubią . Natomiast w restauracjach czy barach jest czysto i można spokojnie stołować się z dziećmi.
Link do wypowiedziLink
Magdalena S.

Magdalena S. misialala.pl

Temat: A co do jedzenia dla dzieciaczków?

lignie przene mogą posmakować dzieciakom, a prawie w każdej restauracji jest pizza i spaghetti :), a to lubi każde dziecko :)))
Link do wypowiedziLink
Anna Szymczyk

Anna Szymczyk kosztorysant

Temat: A co do jedzenia dla dzieciaczków?

Dziękuje wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: A co do jedzenia dla dzieciaczków?

Magdalena S.:
lignie przene mogą posmakować dzieciakom, a prawie w każdej restauracji jest pizza i spaghetti :), a to lubi każde dziecko :)))
lignie ?? a to nie małe ośmiorniczki przyrządzane na miękko ( troche jak niedogotowana golonka) albo na chrupko jak hot wings . Akurat tego bym dzieciom nie polecał :) z drugiej strony jak dokuczają to można je tak ukarać :)
Link do wypowiedziLink
Magdalena S.

Magdalena S. misialala.pl

Temat: A co do jedzenia dla dzieciaczków?

Jacek Parol:
lignie ?? a to nie małe ośmiorniczki przyrządzane na miękko ( troche jak niedogotowana golonka) albo na chrupko jak hot wings . Akurat tego bym dzieciom nie polecał :) z drugiej strony jak dokuczają to można je tak ukarać :)
lignie to kalmary :)))
i są pyszne, dopóki dzieci nie wiedzą co jedzą, a jak chcesz ukarać, to powiedz co to ;P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: A co do jedzenia dla dzieciaczków?

najlepiej jak mają pełne usta :) Widzę Pani Magdo ,że zajmowaliśmy się w życiu podobnymi rzeczami :) pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Rafał N.

Rafał N. leśnictwo,

Temat: A co do jedzenia dla dzieciaczków?

E tam ukarać. Mój junior złapał kiedys kałamarnice i chciał żeby mama zrobiła ją tak samo jak w knajpce.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: A co do jedzenia dla dzieciaczków?

na Krku jadłem kiedyś podawane jako same macki ( łapki , nóżki ?) obtoczone w chrupkiej panierce. Z piwem wchodziło bardzo dobrze. No ale dzieciom bez piwa :)
Link do wypowiedziLink
Magdalena S.

Magdalena S. misialala.pl

Temat: A co do jedzenia dla dzieciaczków?

Jacek Parol:
Widzę Pani Magdo ,że
zajmowaliśmy się w życiu podobnymi rzeczami :) pozdrawiam
:)
Link do wypowiedziLink
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: A co do jedzenia dla dzieciaczków?

Jezeli juz mowa o lignjama dodam, ze zdecydowanie zdrowsze, mniej kaloryczne jak i przewaznie bardziej swieze sa "lignje sa grila/raznja".
Sa to lignje bez panierki smazone na grilu.

Chorwaci j zdecydowanie bardziej lubimy i cenimy takie niz panierowane, poniewaz zachowuja swoj niepowtarzalny smak i walory :)

Niemalo turistow kupuja panierowane ze wzgledu ze sa troche tansze od grilowanych ale warto wiedziec, ze panierowanych dostaje sie wagowo mniej lignji niz tych z grila ;)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj