Andrzej Budnik

Andrzej Budnik linencjonowany pilot
dronów UAV, pilot
wycieczek
incentiv...

Temat: Xinjiang - drugi Tybet

Witajcie!

Podsyłam Wam artykuł na temat Ujgurów, którzy represjonowani są nie mniej niż Tybetańczycy. Niestety mało kto dostrzega och walkę, gdyż nie mają swojego Dalajlamy...

Link do artykułu.

Byłem, widziałem. Niestety jest to gorzka prawda.

Pozdrawiam!Andrzej Budnik edytował(a) ten post dnia 22.04.10 o godzinie 23:21

konto usunięte

Temat: Xinjiang - drugi Tybet

Ciekawy artykul, ale tylko z punktu widzenia ... turysty - podroznika, ktory nie zna problemu doglebniej. Nie mieszkajac tu, nie zyjac nie masz zadnej mozliwosci poznania podstaw konfliktu.

Problem jest o wiele bardziej zlozony. Mniejszosc urgujska jest najbardziej niebezpieczna mniejszoscia w Chinach. Na porzadku dziennym sa dokonywane przez nich morderstwa na tle rabunkowym, a niestety chinskie prawo jest takie, ze ich nie mozna rozstrzelac, czy wsadzic do wiezienia, tylko odeslac w ich rejony. Po czym wracaja do duzych miast i kolko sie zamyka.

Niechec Hanow do Urgujow nie wziela sie z nikad od tak sobie, bo jak zapewne wiesz ta nacja jest wyjatkowo pokojowo nastawiona do wszystkich bez wzgledu na rase czy wyznanie. Oni po prostu tacy sa, kochaja muzyke, spiew, pieniadze, oni po prostu ciesza sie zyciem.

Problem urgujski nie powstal od tak sobie tylko narastal. Moja zona w przeciagu 7 lat byla napadnieta przez Urgujow 2 krotnie, 2 krotnie pobito ja i wyrwano torebke. Kolezanka zony w Guangzhou byla 5 krotnie dzgnieta nozem przez Urguja, ktory ja napadl. O takich sytuacjach, ktore sa nagminne, media nie mowia, a sa to zjawiska wyjatkowo czeste. Chcialbym, zebysmy sie dobrze zrozumieli, nie bronie Chinczykow, dlatego ze mam zone Chinke. W wielu kwestiach ona ma swoje zdanie, ja swoje i diametralnie sie roznimy.

Absolutnie rowniez nie mam zamiaru klasyfikowac mniejszosci Urgujskiej jako bandytow, mordercow, zlodzieji wszedzie sa porzadni ludzie i wszedzie sa bydlaki. Jednak odsetek przestepstw dokonywanych przez ta mniejszosc jest zastraszajaco wysoki w stosunku do innch. Chinczyk napadnie lub obrabuje kogos, dostanie kule w leb, albo po prostu zostanie zamkniety w jakims ciezkim wiezieniu. W stosunku do Urgujow obowiazuje inne prawo.

Reasumujac, pamietaj ze medal ma zawsze dwie strony.
Maciej Ż.

Maciej Ż. Meble biurowe jako
skuteczne narzędzie
pracy:
www.optymal...

Temat: Xinjiang - drugi Tybet

Slawomir Sejda:

Problem jest o wiele bardziej zlozony. Mniejszosc urgujska jest najbardziej niebezpieczna mniejszoscia w Chinach. Na porzadku dziennym sa dokonywane przez nich morderstwa na tle rabunkowym, a niestety chinskie prawo jest takie, ze ich nie mozna rozstrzelac, czy wsadzic do wiezienia, tylko odeslac w ich rejony. Po czym wracaja do duzych miast i kolko sie zamyka.

Jakbym czytał chińską komunistyczną prasę...
Niechec Hanow do Urgujow nie wziela sie z nikad od tak sobie, bo jak zapewne wiesz ta nacja jest wyjatkowo pokojowo nastawiona do wszystkich bez wzgledu na rase czy wyznanie. Oni po prostu tacy sa, kochaja muzyke, spiew, pieniadze, oni po prostu ciesza sie zyciem.

Taaa... zapewne tak samo pokojowo nastawieni do ludzi jak wszyscy Chińczycy (razem z komunistami) bo przecież masakra na Tienanmen to był fotomontaż wrogich imperialistycznych sił... Obłuda!
Problem urgujski nie powstal od tak sobie tylko narastal. Moja zona w przeciagu 7 lat byla napadnieta przez Urgujow 2 krotnie, 2 krotnie pobito ja i wyrwano torebke. Kolezanka zony w Guangzhou byla 5 krotnie dzgnieta nozem przez Urguja, ktory ja napadl. O takich sytuacjach, ktore sa nagminne, media nie mowia, a sa to zjawiska wyjatkowo czeste.

Pytanie gdzie ta żona chodzi. Są dzielnice w każdym Polskim mieście, gdzie w ciągu miesiąca, a nie siedmiu lat można dostać parę razy po mordzie, albo stracić torebkę. Czy to ma być przyczyna prześladowań??

Chcialbym, zebysmy sie dobrze
zrozumieli, nie bronie Chinczykow, dlatego ze mam zone Chinke.

Oczywiście, że nie dlatego. Tylko dlatego, że robisz w Chinach interesy. A wiadomo, że chińskie komunistyczne władze bardzo nie lubią dopuszczać na chiński rynek firmy, które głoszą prawdę o chińskich zbrodniach (vide Google).

W
wielu kwestiach ona ma swoje zdanie, ja swoje i diametralnie sie roznimy.

Absolutnie rowniez nie mam zamiaru klasyfikowac mniejszosci Urgujskiej jako bandytow, mordercow, zlodzieji wszedzie sa porzadni ludzie i wszedzie sa bydlaki.

No przecież nic innego wyżej nie zrobiłeś, jak przez indywidualne przypadki dwóch osób wystawiłeś opinię całej społeczności.
Jednak odsetek przestepstw dokonywanych przez ta mniejszosc jest zastraszajaco wysoki w stosunku do innch.

Oczywiście opierasz się o jedyne dostępne źródło - oficjalne statystyki przygotowane przez chińskie komunistyczne organy. My w Polsce też już przerabialiśmy drukowane na polityczne - komunistyczne zamówienie statystyki, np. że za komuny ceny przeciętnie nie wzrosły, bo wprawdzie podrożał chleb, mięso i przetwory mleczne, ale staniały lokomotywy...
Chinczyk napadnie lub obrabuje kogos, dostanie kule w leb, albo po prostu zostanie zamkniety w jakims ciezkim wiezieniu.

No piękna chińska sprawiedliwość - kula w łeb za napaść, za defraudacje, śmierć lub ciężkie więzienie za głoszenie prawdy o zbrodniach chińskich komunistów...
W stosunku do Urgujow obowiazuje inne prawo.
Na papierze może i jest inne prawo, a krnąbrni Ujgórowie, walczący o swoje prawa gdzieś na wieki znikają...
Reasumujac, pamietaj ze medal ma zawsze dwie strony.

Tak - chiński medal ma dwie strony - oficjalnej komunistycznej propagandy, oraz krwawej rzeczywistości. Aż wstyd, żeby Polak - przedstawiciel kraju, który tyle wycierpiał pod reżimem komunistycznym, tak przypochlebiał się Chinom za parę Juanów...

konto usunięte

Temat: Xinjiang - drugi Tybet

Maciej Ż.:
Slawomir Sejda:

Problem jest o wiele bardziej zlozony. Mniejszosc urgujska jest najbardziej niebezpieczna mniejszoscia w Chinach. Na porzadku dziennym sa dokonywane przez nich morderstwa na tle rabunkowym, a niestety chinskie prawo jest takie, ze ich nie mozna rozstrzelac, czy wsadzic do wiezienia, tylko odeslac w ich rejony. Po czym wracaja do duzych miast i kolko sie zamyka.

Jakbym czytał chińską komunistyczną prasę...
Niechec Hanow do Urgujow nie wziela sie z nikad od tak sobie, bo jak zapewne wiesz ta nacja jest wyjatkowo pokojowo nastawiona do wszystkich bez wzgledu na rase czy wyznanie. Oni po prostu tacy sa, kochaja muzyke, spiew, pieniadze, oni po prostu ciesza sie zyciem.

Taaa... zapewne tak samo pokojowo nastawieni do ludzi jak wszyscy Chińczycy (razem z komunistami) bo przecież masakra na Tienanmen to był fotomontaż wrogich imperialistycznych sił... Obłuda!
Problem urgujski nie powstal od tak sobie tylko narastal. Moja zona w przeciagu 7 lat byla napadnieta przez Urgujow 2 krotnie, 2 krotnie pobito ja i wyrwano torebke. Kolezanka zony w Guangzhou byla 5 krotnie dzgnieta nozem przez Urguja, ktory ja napadl. O takich sytuacjach, ktore sa nagminne, media nie mowia, a sa to zjawiska wyjatkowo czeste.

Pytanie gdzie ta żona chodzi. Są dzielnice w każdym Polskim mieście, gdzie w ciągu miesiąca, a nie siedmiu lat można dostać parę razy po mordzie, albo stracić torebkę. Czy to ma być przyczyna prześladowań??

Chcialbym, zebysmy sie dobrze
zrozumieli, nie bronie Chinczykow, dlatego ze mam zone Chinke.

Oczywiście, że nie dlatego. Tylko dlatego, że robisz w Chinach interesy. A wiadomo, że chińskie komunistyczne władze bardzo nie lubią dopuszczać na chiński rynek firmy, które głoszą prawdę o chińskich zbrodniach (vide Google).

W
wielu kwestiach ona ma swoje zdanie, ja swoje i diametralnie sie roznimy.

Absolutnie rowniez nie mam zamiaru klasyfikowac mniejszosci Urgujskiej jako bandytow, mordercow, zlodzieji wszedzie sa porzadni ludzie i wszedzie sa bydlaki.

No przecież nic innego wyżej nie zrobiłeś, jak przez indywidualne przypadki dwóch osób wystawiłeś opinię całej społeczności.
Jednak odsetek przestepstw dokonywanych przez ta mniejszosc jest zastraszajaco wysoki w stosunku do innch.

Oczywiście opierasz się o jedyne dostępne źródło - oficjalne statystyki przygotowane przez chińskie komunistyczne organy. My w Polsce też już przerabialiśmy drukowane na polityczne - komunistyczne zamówienie statystyki, np. że za komuny ceny przeciętnie nie wzrosły, bo wprawdzie podrożał chleb, mięso i przetwory mleczne, ale staniały lokomotywy...
Chinczyk napadnie lub obrabuje kogos, dostanie kule w leb, albo po prostu zostanie zamkniety w jakims ciezkim wiezieniu.

No piękna chińska sprawiedliwość - kula w łeb za napaść, za defraudacje, śmierć lub ciężkie więzienie za głoszenie prawdy o zbrodniach chińskich komunistów...
W stosunku do Urgujow obowiazuje inne prawo.
Na papierze może i jest inne prawo, a krnąbrni Ujgórowie, walczący o swoje prawa gdzieś na wieki znikają...
Reasumujac, pamietaj ze medal ma zawsze dwie strony.

Tak - chiński medal ma dwie strony - oficjalnej komunistycznej propagandy, oraz krwawej rzeczywistości. Aż wstyd, żeby Polak - przedstawiciel kraju, który tyle wycierpiał pod reżimem komunistycznym, tak przypochlebiał się Chinom za parę Juanów...
Macieju, nie wiesz o czym piszesz.... mieszkam w chinach i znam ten świat od strony mieszkańca, a nie turysty. Sławek ma absolutną rację.

konto usunięte

Temat: Xinjiang - drugi Tybet

Maciej Ż.:
Slawomir Sejda:

Problem jest o wiele bardziej zlozony. Mniejszosc urgujska jest najbardziej niebezpieczna mniejszoscia w Chinach. Na porzadku dziennym sa dokonywane przez nich morderstwa na tle rabunkowym, a niestety chinskie prawo jest takie, ze ich nie mozna rozstrzelac, czy wsadzic do wiezienia, tylko odeslac w ich rejony. Po czym wracaja do duzych miast i kolko sie zamyka.

Jakbym czytał chińską komunistyczną prasę...
Niechec Hanow do Urgujow nie wziela sie z nikad od tak sobie, bo jak zapewne wiesz ta nacja jest wyjatkowo pokojowo nastawiona do wszystkich bez wzgledu na rase czy wyznanie. Oni po prostu tacy sa, kochaja muzyke, spiew, pieniadze, oni po prostu ciesza sie zyciem.

Taaa... zapewne tak samo pokojowo nastawieni do ludzi jak wszyscy Chińczycy (razem z komunistami) bo przecież masakra na Tienanmen to był fotomontaż wrogich imperialistycznych sił... Obłuda!
Problem urgujski nie powstal od tak sobie tylko narastal. Moja zona w przeciagu 7 lat byla napadnieta przez Urgujow 2 krotnie, 2 krotnie pobito ja i wyrwano torebke. Kolezanka zony w Guangzhou byla 5 krotnie dzgnieta nozem przez Urguja, ktory ja napadl. O takich sytuacjach, ktore sa nagminne, media nie mowia, a sa to zjawiska wyjatkowo czeste.

Pytanie gdzie ta żona chodzi. Są dzielnice w każdym Polskim mieście, gdzie w ciągu miesiąca, a nie siedmiu lat można dostać parę razy po mordzie, albo stracić torebkę. Czy to ma być przyczyna prześladowań??

Chcialbym, zebysmy sie dobrze
zrozumieli, nie bronie Chinczykow, dlatego ze mam zone Chinke.

Oczywiście, że nie dlatego. Tylko dlatego, że robisz w Chinach interesy. A wiadomo, że chińskie komunistyczne władze bardzo nie lubią dopuszczać na chiński rynek firmy, które głoszą prawdę o chińskich zbrodniach (vide Google).

W
wielu kwestiach ona ma swoje zdanie, ja swoje i diametralnie sie roznimy.

Absolutnie rowniez nie mam zamiaru klasyfikowac mniejszosci Urgujskiej jako bandytow, mordercow, zlodzieji wszedzie sa porzadni ludzie i wszedzie sa bydlaki.

No przecież nic innego wyżej nie zrobiłeś, jak przez indywidualne przypadki dwóch osób wystawiłeś opinię całej społeczności.
Jednak odsetek przestepstw dokonywanych przez ta mniejszosc jest zastraszajaco wysoki w stosunku do innch.

Oczywiście opierasz się o jedyne dostępne źródło - oficjalne statystyki przygotowane przez chińskie komunistyczne organy. My w Polsce też już przerabialiśmy drukowane na polityczne - komunistyczne zamówienie statystyki, np. że za komuny ceny przeciętnie nie wzrosły, bo wprawdzie podrożał chleb, mięso i przetwory mleczne, ale staniały lokomotywy...
Chinczyk napadnie lub obrabuje kogos, dostanie kule w leb, albo po prostu zostanie zamkniety w jakims ciezkim wiezieniu.

No piękna chińska sprawiedliwość - kula w łeb za napaść, za defraudacje, śmierć lub ciężkie więzienie za głoszenie prawdy o zbrodniach chińskich komunistów...
W stosunku do Urgujow obowiazuje inne prawo.
Na papierze może i jest inne prawo, a krnąbrni Ujgórowie, walczący o swoje prawa gdzieś na wieki znikają...
Reasumujac, pamietaj ze medal ma zawsze dwie strony.

Tak - chiński medal ma dwie strony - oficjalnej komunistycznej propagandy, oraz krwawej rzeczywistości. Aż wstyd, żeby Polak - przedstawiciel kraju, który tyle wycierpiał pod reżimem komunistycznym, tak przypochlebiał się Chinom za parę Juanów...

Maćku, czytając Twoją wypowiedź wydaje mi się, że to Ty masz oczy zaślepione propagandą. Monolog w którym udowadniasz własne "wyłącznie prawdziwe" tezy, przy pomocy argumentów z niskiej półki chyba do niczego nie prowadzi, a przypomina raczej ostatnie debaty "spod krzyża". Czy mówisz właśnie o takiej "Polskości", której braku należy się wstydzić? Moim zdanie wstydu nie ma.
Pavel Byzov

Pavel Byzov ::[mgr
sinifikator]::

Temat: Xinjiang - drugi Tybet

Maciej Ż.:

Tak - chiński medal ma dwie strony - oficjalnej komunistycznej propagandy, oraz krwawej rzeczywistości. Aż wstyd, żeby Polak - przedstawiciel kraju, który tyle wycierpiał pod reżimem komunistycznym, tak przypochlebiał się Chinom za parę Juanów...
Orzeszkurde, byłeś w Chinach dłużej niż przez 3 tygodnie? Dalej niż w Pekinie?

Toż Sławek właśnie pisał o "krwawej rzeczywistości"!Pavel Byzov edytował(a) ten post dnia 17.08.10 o godzinie 17:25
Pavel Byzov

Pavel Byzov ::[mgr
sinifikator]::

Temat: Xinjiang - drugi Tybet

Andrzej Budnik:
Witajcie!

Podsyłam Wam artykuł na temat Ujgurów, którzy represjonowani są nie mniej niż Tybetańczycy. Niestety mało kto dostrzega och walkę, gdyż nie mają swojego Dalajlamy...

Link do artykułu.

Byłem, widziałem. Niestety jest to gorzka prawda.

Pozdrawiam!Andrzej Budnik edytował(a) ten post dnia 22.04.10 o godzinie 23:21
Przykro jest patrzeć na wyburzanie starych dzielnic, ale to jest generalna tendencja w wlieu chińskich miastach: wyburzyć stare dzielnice i postawiś skansen pod nazwą "stare miasto".
TO samo jest w Dali i LIjiangu, to samo zrobiono w Szanghaju. To się robi dla chińskich turystów i dla wizerunku Chin w świecie, bo dla chińskich władz najwyraźniej mieszkać w starym domu to obciach.

Następna dyskusja:

zapraszam do grupy Tybet




Wyślij zaproszenie do