пропозиції роботи
konto usunięte
Temat: WIZY!!!
Hej,Mam problem: jadę do Serbii na dłużej i nie wiem czy mam mieć w końcu wizę czy nie. W Ambasadzie powiedzieli: " do trzech m-cy wiza, a później trzeba iść na policję". Ktoś może przetłumaczyć?
Pozdrawiam,
Olga
Mam problem: jadę do Serbii na dłużej i nie wiem czy mam mieć w końcu wizę czy nie. W Ambasadzie powiedzieli: " do trzech m-cy wiza, a później trzeba iść na policję". Ktoś może przetłumaczyć?
Pozdrawiam,
Olga
G D. ABC
Temat: WIZY!!!
Tzn, że wiza jest potrzebna z tego co piszesz (ja nie wiem bo mam paszport też Serbski :)) a co do pójścia na policję to chodzi o to, że jak już dotrzesz do serbii to powinnaś się zameldować, że Pani Olga Biegus przekroczyła granicę Serbii i planuje w niej zostać tyle a tyle dni.. to wszystko :)
konto usunięte
Temat: WIZY!!!
Dzięki.Czy w tej waszej ambasadzie to zawsze tacy "mili"?
Pozdrav
G D. ABC
Temat: WIZY!!!
Olga Biegus:
Dzięki.
Czy w tej waszej ambasadzie to zawsze tacy "mili"?
Pozdrav
Tak jak w każdej.. USA, UK itd.. :))
Anna S. Project Manager
Temat: WIZY!!!
Olga Biegus:
Ktoś może przetłumaczyć?
Masz prawo przebywać turystycznie na terenie Serbii do 90 dni od dnia przekroczenia granicy i nie potrzebujesz mieć do tego wizy. Jeśli planujesz pobyt dłuższy, musisz się postarać o wizę. Ale możesz na przykład wyjechać na jeden dzień z Serbii 89 dnia, np. na Węgry lub do Chorwacji i 90 dni liczy się od nowa.
Co do sprawy z policją, nie jest to do końca tak jak napisał Daniel. W Serbii istnieje obowiązek meldunkowy, czyli w ciągu 12 godzin od przekroczenia granicy masz się zgłosić na posterunek policji właściwy Twojemu miejscu zamieszkania na terenie Serbii i zarejestrować swój pobyt. Jeżeli planujesz zamieszkać w hotelu, hostelu lub podobnym przybytku, nie musisz iść na policję, oni pójdą za Ciebie. Jeżeli jednak planujesz mieszkać sama lub u kogoś, musisz iść na policję się zameldować.
I tu jest cały syf tego przepisu - zameldować może Cię TYLKO WŁAŚCICIEL lokalu. Tak więc, jeśli będziesz mieszkała u kogoś kto wynajmuje mieszkanie, musisz znaleźć od kogo wynajmuje i iść z tym kimś.
Następnie na 24 godziny przed Twoim wyjazdem z Serbii ponownie musicie iść razem na policję i Cię wymeldować.
Ale nie zmartw się, jeśli nie znajdziesz właściciela mieszkania. Rada policji serbskiej na to brzmi: "No to ma pani problem". Niestety nikt nie umie pomóc go rozwiązać. W moim przypadku sprawa się ciągnie już ponad pół roku :-)
konto usunięte
Temat: WIZY!!!
Dzięki ponowne. To z zameldowaniem to akurat wiedziałam, od CiebieAniu :). Problem pojawił się gdy zadzwoniłam do ambasady: a zrobiłam to dwa razy. Według słów pani, z którą rozmawiałam ( mówiła do mnie w połowie po polsku w połowie po serbsku, więc nie wiem czy do końca wiedziała co mówi po polsku, z całym szacunkiem dla owej pani) wynika, że w zasadzie w ogóle nie trzeba
sobie załatwiać wizy tu w Polsce (!). Najlepiej zrobić to na miejscu. Zaznaczam, że to jej wersja. Ale na miejscu okazuje się,
że wizy są drogie!!! A prijava to dopiero połowa sukcesu. Praktycznym rozwiązaniem jest to, które podaje Anna - wyjechać na
chwilę za granicę i zaraz wrócić. Ma się to nijak do przepisów, ale tak działa się w praktyce ... przynajmniej w Serbii.
PozdravOlga Biegus edytował(a) ten post dnia 05.02.08 o godzinie 11:33
Anna S. Project Manager
Temat: WIZY!!!
Olga Biegus:
wynika, że w zasadzie w ogóle nie trzeba
sobie załatwiać wizy tu w Polsce (!). Najlepiej zrobić to na miejscu. Zaznaczam, że to jej wersja. Ale na miejscu okazuje się,
że wizy są drogie!!!
Tak jak napisałam. Wiza nie jest potrzebna, jeśli nie zamierzasz przebywać tam dłużej niż 90 dni w celach turystycznych (czyli picie, zwiedzanie, spanie, leniuchowanie). Jeśli zamierzasz być 30 dni, ale w tym czasie pracować powinnaś mieć wizę pracowniczą, a jeśli chcesz studiować, powinnaś mieć wizę studencką.
Swoją drogą, o ile pamiętam, wybierasz się do Serbii w celach studenckich (a sorry, nie Ty, pomyliłam osoby ;-)). Na Twoim miejscu postarałabym się o odpowiednie dokumenty. Inaczej narażasz się na gęste tłumaczenia na policji. Mogą zążadać od Ciebie okazania środków pieniężnych na tak długi pobyt. Przy czym musisz pamiętać ile maksymalnie wolno Ci przywieźć gotówki bez zgłaszania jej w deklaracji celnej. Ale to Serbia, tu wszystko jest inaczej niż wskazywałaby logika.
A na miejscu (w Serbii) nie ma wiz. Wiza to dodatkowy dokument upoważniający do przekroczenia granicy. Tak więc nie istnieje możliwość uzyskania wizy danego kraju, po przekroczeniu jego granic. Czasami można je uzyskiwać bezpośrednio na granicy, to zależy od kraju. Serbia nie wystawia wiz na granicy. Pani w ambasadzie musiała pomylić wizę z czymś innym.Anna Kucińska edytował(a) ten post dnia 05.02.08 o godzinie 12:34
konto usunięte
Temat: WIZY!!!
OK, wiem, co napisałaś.Ja relacjonuję tylko mój przebieg rozmowy z działem konsularnym ambasady Serbii ... Swoją drogą, gdzie jeszcze można uzyskać inofrmacje na ten temat? MSZ może się wykręcić. Wyjeżdżam na wolontariat. Organizacja, do której jadę ani słowem o wizie nie wspomniała. W pt wybiorę się do ambasady osobiście. Dam znać z jakim rezultatem przebiegła rozmowa.
Anna S. Project Manager
Temat: WIZY!!!
Olga Biegus:
Swoją drogą, gdzie jeszcze można uzyskać inofrmacje na ten temat?
Instytucją, której zadaniem jest znajomość przepisów wjazdowych/wyjazdowych jest ambasada lub konsulat danego kraju. Tak więc obawiam się, że nikt inny Ci nie pomoże.
Możesz jeszcze próbować na stronach serbskiego MSZ. Ale to też niewielka pociecha. Ja na temat meldunku dowiedziałam się sama dzwoniąc do wydziału ds. cudzoziemców w Belgradzie, bo na stronie informacje nieaktualne i niepełne, a ambasada nie ma bladego pojęcia.
Zbigniew
P.
Menedżer IT - zespół
aplikacji
biznesowych
eCommerce
Temat: WIZY!!!
Pani Anno prosze nie wprowadzac ludzi w blad. Zgadza sie tylko tyle, ze w Polsce nie ma potrzeby (ani mozliwosci) zalatwienia zadnych formalnosci. Natomiast o pomoc w zalatwianiu takich kwestii mozna sie zwrocic np. do ambasady Polskiej w danym kraju (a pani Konsul w ambasadzie w Belgradzie jest nadzwyczaj pomocna i uprzejma). Sama procedura wyglada pokrotce natepujaco:-na pobyt turystyczny do 90 dni nie wymagana jest wiza (ale uwaga, cokolwiek innego niz zwiedzanie to juz nie pobyt turystyczny! - inna sprawa z przestrzeganiem tego, aczkolwiek trudno udawac turyste jak sie dziala pod egida jakiejs organizacji)
-zgodnie z praktyka miedzynarodowa 90 dni oznacza 90 dni w okresie 180dni, a wiec mozna 90 dnia wyjechac, po czym wrocic... po 90 dniach, tak przynajmniej mowia tutaj w MUPie, (fakt, w niektorych krajach mozliwe sa takie triki wizowe z przekraczaniem granicy co 30/90 dni)
-po przyjezdzie do Serbi w ciagu 24 godzin nalezy sie zarejestrowac na komendzie policji wlasciwej dla miejsca zamieszkania - robi to wlasciciel mieszkania, w przypadku hotelu, hostelu, akademiku, pracownik wystawia takie potwierdzenie (i sam rejestruje to z policja)
-w ciagu trzech dni nalezy zglosic sie do glownej komendy policji (MUP - ulica Savska, niedaleko dworca kolejowego) po zezwolenie na pobyt czasowy (boravak) oraz wize (tak tak! wize!). Zalegalizowanie pobytu to pieczatka w paszporcie, oplacenie podatku, itp, natomiast wiza (koniecznie zaznaczyc, ze wielokrotna) potrzebna jest, gdyz inaczej pieczatka pobytowa straci waznosc po pierwszym przekroczeniu granicy.
Jak to w Serbii wiele kwestii jest umownych, tak wiec np. beda wymagac wyciagu z konta bankowego (w Serbii) z odpowiednimi srodkami finansowymi (nie pamietam juz ile, ja sie wykrecilem umowa o stypendium i pismem z uczelni - Uniwersytet w Belgradzie), listu polecajacego, i innych, generalnie najlepiej pojsc tam z kims z tej organizacji i oni juz sie dogadaja ;)
W razie pytan, sluze pomoca, gdyz w wakacje przechodzilem ta procedure ;)
Do Olgi: dowiedz sie jak dziala ta Twoja organizacja, jesli czesto maja cudzoziemcow to raczej zalatwiaja takie sprawy, napewno IAESTE wszystko organizuje praktykantom, dostawali od nich wizy, noclegi, a nawet bilet miesieczny na komunikacje miejska ;)
Anna S. Project Manager
Temat: WIZY!!!
Zbigniew P.:
Pani Anno prosze nie wprowadzac ludzi w blad.
W razie pytan, sluze pomoca, gdyz w wakacje przechodzilem ta procedure ;)
No to najwyraźniej są obywatele i obywatele. Dla każdego wedle potrzeb.
Od lipca mieszkam w Belgradzie i również uzyskiwałam swoje informacje w MUPie na Savskiej. I tak, nie mam wizy, bo przynajmniej raz w miesiącu jadę do Polski, więc wizy mieć nie muszę. Cel pobytu turystyczny, nie pracuję tu, nie uczę się, więc nie muszę mieć wizy.
W związku z tym, że mój pobyt nigdy nie przekracza 90 dni nie potrzebuję mieć żadnego potwierdzenia pobytu. Jedynie meldunek w mieszkaniu, ale tego nie mam z przyczyn technicznych - mieszkam w domu człowieka, który od 30 lat żyje w Wiedniu.
A wiza uzyskiwana w kraju po przekroczeniu jego granicy przeczy trochę definicji wizy. No ale jak zwał, tak zwał. Ja też mogę sobie nazwać ziemniaka marchewką.
Zbigniew
P.
Menedżer IT - zespół
aplikacji
biznesowych
eCommerce
Temat: WIZY!!!
Pani informacja ma niewatpliwy atut praktyczny ;)W koncu przepisy drogowe tez tutaj obowiazuja.. a jak to wyglada w praktyce wiadomo. Wniosek stad taki, ze nie zaprzataja sobie glowy indywidualnymi wizytami. Zreszta ja swoje dokumenty zalatwialem 2 tygodnie po wjezdzie (meldunek rowniez), i panowie w MUPie mieli jakies watpliwosci, nawet cos o karach zaczeli przebakiwac, ale "izreda doktorske disertacije" w rubryce powod pobytu i list z uczelni zalagodzil ta kwestie :)
Przypuszczam, ze jadac na wolontariat wiekszy problem moze miec organizacja niz sama wolonariuszka.
Co do meldunku to nawet w Polsce istnieje obowiazek meldunku tymczasowego, ktory malo kto przestrzega (a mozna za to 20zl mandatu zaplacic!) :D
Nie znam na tym gdzie jak i po co powinna byc wiza wydawana, aczkolwiek wizy wydawane wewnatrz kraju to bardzo czesta praktyka (np. zezwolenie na podjecie pracy w formie odpowiedniej wizy - otrzymywanej w ministerstwie, a nie w ambasadzie).
konto usunięte
Temat: WIZY!!!
Dzięki wielkie za informację. No to jednak pani z ambasady serbskiej nie mówiła tak od rzeczy. Jeśli chodzi o meldunek, to rzeczywiście będę tam szła z kimś z organizacji. To teraz już wszystko wiem. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiamOlga
Następna dyskusja:
