Temat: USA przyznają się do blamażu ws. bin Ladena - Gdybyśmy...

USA przyznają się do blamażu ws. bin Ladena
- Stany Zjednoczone przez wiele lat nie posiadały wiarygodnych raportów wywiadu oraz informacji o miejscu pobytu Osamy Bin Ladena - powiedział sekretarz obrony USA Robert Gates. Zapytany o to, czy mógłby potwierdzić ostatnie doniesienia od zatrzymanego taliba, że przywódca a Al Kaidy był widziany w tym roku w Afganistanie, Gates odpowiedział kategorycznie "nie". - Gdybyśmy wiedzieli gdzie jest, mielibyśmy go – dodał.
Stwierdził też, że bin Laden mógł przebywać w północnym Waziristanie, gęsto górzystym obszarze Pakistanu, kiedy tamtejszy rząd nie mógł sprawować realnej władzy nad tym terytorium. Gen. James Jones, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA, powiedział, że przywódca terrorystów może przebywać na granicy Afganistanu i Pakistanu.

Gdzie jest terrorysta świata nr 1? - czytaj więcej w Onet.pl

Warto wspomnieć, że prezydent USA Barack Obama w swoim planie dotyczącym dalszej misji w Afganistanie nie wspomniał o przywódcy Al Kaidy. Być może taka sytuacja ma miejsce ze względu na przebywanie bin Ladena w górzystym terenie, co tym samym uniemożliwia mu organizowanie obozów treningowych oraz dostarczanie wsparcia materialnego dla terrorystów, zmniejszając jego wpływy i pozycję w strukturach siatki terrorystycznej.